Postawiłam na "Brave New World", bo wg mnie jest najlepszy! :) Bruce i Adrian wrócili do zespołu, chłopaki połączyli siły i nagrali wspaniały album. Ale równie dobrze mogłam zagłosować też na "Somewhere In Time". W sumie wszystkie płyty Maiden (z Bruce'em) są świetne no i trochę ...

Wszystkie są świetne, gdyż SIT to moja ulubiona płyta, ale postawiłam na "Stranger'a", bo był jedną z moich ulubionych piosenek gdy zaczynałam słuchać Ironów. I nadal jest

__________________

"I only dream in black and white, I only dream 'cause I'm alive..."

Z tych piosenek Blaze'a, które znam, najbardziej podobają mi się "2a.m." i "Como Estais Amigos" - zagłosowałam na tę drugą. Jest naprawdę melancholijna, ale na tym polega jej piekno. Ale Bruce śpiewa znacznie lepiej od Blaze'a...

Dla mnie Iron Maiden to absolutny nr 1! Uwielbiam ich muzykę, bardzo często słucham i wcale nie jest to nudne. Trudno, zeby kogoś nudziła ukochana kapela, czyż nie?

"Still Life". Nie umiem powiedziec dlaczego . Po prostu fajna melodia i przyjemnie się słucha. Ale lubię też Flight, Troopera, Revelations i To Tame A land.

Ja oddałam głos na Dave'a za to, ze jest mistrzem solówek!!! Ale Adriana, chociaż może nie brzmi tak swietnie jak Dave, lubię tak samo, bo to bardzo sympatyczny gość i wyglada "niczego sobie"

Lubie tą płyte, coć przyznaję, że gdy usłyszałam ją po raz pierwszy, byłam zawiedziona... :? Ale teraz mi się podoba. Najbardziej lubię: Son Of A Gun, tytulową oraz Born In 58 (po kolei idę, hehe :P ). Dive!Dive!Dive! też jest niezłe, to chyba najmocniejszy kawałek na płycie. Hell On Wheels równiez ...

Oczywiście Bruce Dickinson!!!!!!!!!!!!!! Za co? Mhmmmm... Powiem tak: 1.Świetny głos, niepowtarzalny, o szerokiej skali 2.Charakter - ma poczucie humoru i jest po prostu fajnym facetem!! 3.Wspaniale pasuje do Maiden 4.Wygląd też się liczy, no nie? 5.Bruce to prawdziwy oryginał, mimo trudnej młodości...

Oczywiście, że lata 80-te!! A zwłaszcza lata 1983-88, kiedy Maiden miał najlepszy, klasyczny skład: Harris/Murray/Dickinson/Smith/McBrain. Lata 90-te przyniosły dużo zmian, w większości negatywnych, jak odejście Adriana i później - Bruce'a. Dla mnie Maiden bez Bruce'a i Adriana to nie jest prawdziwe...

Miałam dylemat między "Aces High" i "Wickermanem", ale wybrałam Aces. To naprawdę świetny kawałek, mocny, dynamiczny - taki właśnie powinien być opener! :rocx Podoba mi się też wstęp do Aces - niewinnie się zaczyna, żeby po chwili nabrać zawrotne tempo... Ach, lubię to! :) Fajne ...

Niemal wszystkie kawałki na zakończenie sa super. Wybrałam "Fear Of The Dark", gdyż najbardziej mi przypadł do gustu i jest moim ulubionym utworem na płycie... Ale bardzo lubię także: "Rime...", "Hallowed...", "The Thin Line...", "Alexander The Great"...

Zgadzam się z BartSmithem :beer , faktycznie "Somewhere In Time" to wspaniały album, a mam wrażenie, że wielu fanów Maiden uważa go najwyżej za dobry, znacznie gorszy od Numbera czy Powerslave. Z pewnością tak nie jest!! "Somewhere In Time" to mój ulubiony album (obok BNW). Znajd...

Ja wolę 7th Son. Dlaczego?... Number był pierwsza płytą, jaką usłyszałam, ale niektóre utwory juz mi się po prostu znudziły, jak np. "Run To The Hills". Poza tym na Numberze jest kilka gorszych kawałków, jak choćby Invaders czy Gangland, ale generalnie płyta jest spoko. Wolę 7th Son, bo ni...

Ja zagłosowałam na Bruce'a. To wspaniały wokalista i jego charakter przypadł mi do gustu. Oczywiście pozostali Ironi tez są super, każdy na swój sposób. Jedyny, za ktorym nie przepadam to Janick Gers...

Wg mnie "The Number Of The Beast". Ja od tego zaczynałam :). No... może też dlatego, bo jest to pierwsza płyta z Bruce'em na wokalu , nagrana w "klasycznym" składzie... To jest właśnie to "stare, dobre Maiden". Mozna oczywiście też zacząć od np. "Powerslave". ...

"Fear Of The Dark" jest jedną z moich ulubionych płyt, choć nie zostala nagrana w ulubionym składzie (osobiście wolałam Smitha jako 2. gitarzystę, ale Gers również poradził sobie nieźle :wink: ). Album otwiera dynamiczny kawałek "Be Quick Or Be Dead", który bez wątpienia stanowi ...