W lodówce też już z nim cienko. Czekamy aż lekko spadnie intensywność deszczu i idziemy do CiebieMystic się spierdolił. Nie ma nigdzie SPECJALa (poza moją lodówką ofc), chyba jest jakiś deal z Żywcem, bo wszędzie żywcowe namioty i krany, syf jakich mało ale lepsze to niż Tyskie