21 lat. Nadal to ponad dwie dekady. No ale, cierpliwość nagradzaNo, trzeba wziąć się za nowego PG. Ostatnia w pełni studyjna ukazała się tak dawno temu, że to bodaj najdłużej oczekiwany przez mnie album ever. Straciłem rachubę czasu, to będą jakieś 22 lata, no nie?