Moderator: Administracja i Moderacja SanktuariuM
nie pamietam :lol::lol:Caleb <--- pytałem się Ciebie o busa z Bytomia, bo coś mi się pochrzaniło, że tam mieszkasz
Za kogo Ty mnie wziales?? Nie pamietam...no ale przedstawianie bylo konieczne, pozwolilo na unikniecie wpadek, jak np. tej gdy Szymona (z Sosnowca ) wzialem za kogos innego (mam nadzieje ze nie poczul sie zbesztany ).
za Wickera wtedy Ty Lauranie powiedziales cos w stylu "czesc jestem Robert" i serio myslalem ze Ty to Wicker dopiero potem mnie oswieciles co do swojej tozsamosci. A co do akcentu to nie pamietam zebys go uzyl, no ale jak faktycznie znasz NASZ (;)) akcent, to jeszcze pare zlotow i zostaniesz Honorowym Hanysem (HH)Za kogo Ty mnie wziales?? Nie pamietam...
taaa.. Kobi mi powiedzial ze jestes, Szymonie, Łikerem.. ( choc moze myslal ze jestes jeszcze kims innym )Za kogo Ty mnie wziales?? Nie pamietam...no ale przedstawianie bylo konieczne, pozwolilo na unikniecie wpadek, jak np. tej gdy Szymona (z Sosnowca ) wzialem za kogos innego (mam nadzieje ze nie poczul sie zbesztany ).
Pamietam, ze Laurana tylko powiedziala Szymon TEN z Sosnowca No ladnie ladnie, a ja nawet czasem potrafie zaciagnac tym WASZYM akcentem
Faktycznie A obok mnie siedzial Mayer tylko taki troche "Swinia" byl
taaa.. Kobi mi powiedzial ze jestes, Szymonie, Łikerem.. ( choc moze myslal ze jestes jeszcze kims innym )
No straszny kompleks zasciankowego Sosnowcaa z tym Sosnowcem - to jakis kompleks??
To chyba byłem ja Budzenie nawet się udało,niestety zaraz potem koleś się porzygał na asfaltMnie sie jeszcze przypomniało jak budzilismy Sebastiana rano.Kto ze mna go budził (Żelazny?)?Nie tylko Wiking był taki.
ano fakt, na chwilę z Szymonem zamieniliśmy się w naszą administracjęFaktycznie A obok mnie siedzial Mayer tylko taki troche "Swinia" byl
taaa.. Kobi mi powiedzial ze jestes, Szymonie, Łikerem.. ( choc moze myslal ze jestes jeszcze kims innym )
Nie mówcie, że Wam te zapiekanki smakowały... jak ją zjadłem, to żałowałem tych 40 minut czekaniaAha, Kea, dzięki za kęsy zapiekanki, ale ta którą później sobie kupiłem i tak była lepsza
A może miałeś meksykańska bagietke a nie zapiekanke?Nie mówcie, że Wam te zapiekanki smakowały... jak ją zjadłem, to żałowałem tych 40 minut czekania
bo to cale towarzystwo nie zna sie na prawdziwej sztuceNitek(niestety nikt nie widział naszego występu )
łiker to dalej lazi po tym lesie bo cos na forum sie nie udziela ??nie mogl trafic z Amerykanami. ŁAzili po lesie i nie trafili. Nie dziwie sie, w ogole tam świateł nie było na dróżce no i słabo oznakowane.Łikermena też chyba nie było(chyba-na 90%)j
EDIT: Miki!!!! zawiodłeś. Nie było CIe na zlocie.
Tak,a poza tym wyniki były ustawiane
bo to cale towarzystwo nie zna sie na prawdziwej sztuce
A może gdzieś usnął i go okradli z ubrania???I teraz błąka się gdzieś po Chorzowskim parku...Zmarznięty....bez grosza przy duszyłiker to dalej lazi po tym lesie bo cos na forum sie nie udziela ??
Nitek ty sie ciesz, że 3/4 ludzi spało bo jakby nie spali to byś został zlinczowany za profanacje, którą popełniłeś śpiewającbo to cale towarzystwo nie zna sie na prawdziwej sztuce
tez mi tak sie wydaje a wiadomo kto w koncu wygral?Tak,a poza tym wyniki były ustawiane
a po co komu smierdzace ubraniaA może gdzieś usnął i go okradli z ubrania???
naturalnego izolatora ma pod dostatkiem wiec raczej nie zamarznie...Zmarznięty....
moze i nie spales ale i tak nie slyszales wiec nie oceniaj jedynej prawdziwej i slusznej sztuki z ktora nie bylo ci sie dane zapoznacNitek ty sie ciesz, że 3/4 ludzi spało bo jakby nie spali to byś został zlinczowany za profanacje, którą popełniłeś śpiewającbo to cale towarzystwo nie zna sie na prawdziwej sztuce
Sim0ntez mi tak sie wydaje a wiadomo kto w koncu wygral?
Menele nie wybierająa po co komu smierdzace ubrania
Wróć do „29/05/2005 - Eddie Rips Up Mystic Festival - Chorzów @ Stadion Śląski”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości