Moderator: Administracja i Moderacja SanktuariuM
Pod warunkiem,że szczepionki będą na rynku. Inaczej to na koncertach będą się mogli bawić lekarze i emeryci.A wstęp tylko zaszczepieni albo z aktualnym i negatywnym testem. Nie zdziwiłby mnie taki scenariusz.
Chociażby Janda, Zborowski, Materna, Walter, Grycanowie...No nie przesadzajmy. Przed emerytami łapie się do kolejki sporo innych osób.
A ja właśnie przesadzę:) Jakiekolwiek ograniczenia można wprowadzać pod warunkiem gdy szczepionka będzie na tyle produktem dostępnym, że możliwy jest wybór tak lub nie. Póki co gdy grupa 20-50 ( zapewne 90% publika na koncertach) jest brana pod uwagę w dopiero III kwartale tego roku - ograniczenia nie mają racji bytu.No nie przesadzajmy. Przed emerytami łapie się do kolejki sporo innych osób.
Tu się zgadzam, że narzucanie ograniczeń "wstęp tylko ze szczepionką" byłoby niesprawiedliwe w sytuacji, gdy spora część osób nie miała fizycznej możliwości się zaszczepić i jednocześnie wydaje się to nieopłacalne dla zespołów/organizatorów, bo odpada potencjalnie duża część klientów. Dlatego uważam, że raczej będą czekali aż "większość" będzie zaszczepiona. Przynajmniej, jeżeli chodzi o te większe imprezy, bo koncerty w "mordowniach" to ruszą jak tylko otworzą knajpy.A ja właśnie przesadzę:) Jakiekolwiek ograniczenia można wprowadzać pod warunkiem gdy szczepionka będzie na tyle produktem dostępnym, że możliwy jest wybór tak lub nie. Póki co gdy grupa 20-50 ( zapewne 90% publika na koncertach) jest brana pod uwagę w dopiero III kwartale tego roku - ograniczenia nie mają racji bytu.
Nie zgodzę się z Tobą. Pamiętajmy, że szczepienia "organizuje" rząd PiS. Wiem, że część osób tutaj ich popiera, ale dla mnie są przykładem władzy, która nie potrafi niczego zorganizować. I podobnie jest tutaj. Plan szczepień:Zdrowy 30 czy 40 latek bez chorób przewlekłych to nie wiem kiedy będzie zaszczepiony, być moze nawet nie w tym roku, przynajmniej przy obecnym tempie.
Fakt, chociaż związki z powrotem koncertów sąJeżeli chodzi o program szczepień to lepiej przejdźmy z tym wątkiem do polityki:)
Przy takiej niepewności co do imprez, zdrowia i możliwości zarobkowania to biletów sprzedaje się im pewno po parę dziennie. Nie ma szans na ten fest i myślę, że do końca lutego już powinniśmy poznać przyszłoroczną datę po kolejnym przełożeniu albo, co mało prawdopodobne, decyzję o rezygnacji z marki. A dla JP w 2022 roku to już będzie (jeśli będzie...) "53 Heavy Metal Years".Nieoficjalnie trasa Judas Priest też przeniesiona będzie na 2022 r. Zatem o Mystic w czerwcu możemy pomarzyć
Wróć do „Koncerty, Imprezy, Spotkania”
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot], Zdan i 10 gości