Moderator: Administracja i Moderacja SanktuariuM
teraz to i tak mozna sobie pogdybyac Set byl sredni, glownie przez rozczarowanie nieobecnoscia 5 utwory z TNOTB. Mimo to dobrze wspominam koncert w Ostravie, nieco lepiej niz koncert z Chorzowa (wielu ludzi narzeka na ten z 2005, ale byl pierwszy koncert IM dla mnie, wiec sam w sobie byl czyms niesamowitym) .Tylko że Invaders nie był grany nawet na trasie promującej TNOTB, więc trudno, żeby teraz po niego sięgnęli...
Bo to zwyczajnie średni kawałek, więc niby po co mieli by go grać...Tylko że Invaders nie był grany nawet na trasie promującej TNOTB
No ja o tym wiemBo to zwyczajnie średni kawałek, więc niby po co mieli by go grać...
tego właśnie nikt nie wie2. O co chodzi z tymi obrazkami?!
MISTRZ!!!!!!!!!!!!!!!!! :D:solo Moja opinia... AMOLAD jest rewelacyjna trasa boska taki metalowy Disneyland w tunelu duchów!!!Ale-nie zagrali u nas a obiecywali dziady może za rok !!! :buahaha:
Wróć do „A Matter Of Life And Death”
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 2 gości