Z drugiej strony to jednak Ganglandw końcu jakiś plusik od długich miesięcy wkurwiania fanów.

Moderator: Administracja i Moderacja SanktuariuM
Z drugiej strony to jednak Ganglandw końcu jakiś plusik od długich miesięcy wkurwiania fanów.
To prawda, ale Adriana cykającego na gitarce w domowym zaciszu zawsze miło pooglądać, nawet jeśli grałby Dżem XD Nie zmienia to faktu, że Gangland to ultra ścierwo. W sumie nie pomyślałem o tym, że to może być też naplucie na pysk...Z drugiej strony to jednak Ganglandw końcu jakiś plusik od długich miesięcy wkurwiania fanów.![]()
NIE MA! TROCHE TAK NAPISANA JEST TA KONTYCUCJA I WTEDY TAKIE KAZDY JO JAK CHCE TAKJE JO CZYTA... I CZEBA PRZEROBIC TO KONTYCTUCJE I TO BY BYLO DOPIERO NORMALNIEciagnij bigos do betlejem, jak chesz wbijaj smialo napijemy sie
Nowe ze Struszczykiem są mi kompletnie obojętne. Gdyby te płyty wyszły przed Kawalerią to może i dzisiaj bym je lubił.
podchodzi do odsłuchu nagle odbiega klęka z jedną nóżką prosto, kręci się"I zasiadł po prawicy Vorgela i głosił prawdy muzyki w Dwójcy Jedyny
I zszedł Invader na ziemię aby dać ciemnemu ludowi Prawdę
I zobaczył to Paul Stanley z Kiss i wiedział, że było to dobre"
(Księga Vorgela, rozdział 34, werset 666)
Ten pięciominutowy filmik, to złoto! Patrząc na to, co robili, a raczej czego nie robili w 2020, to ten Gangland wcale nie jest pluciem w nasze ryje. Jak to oglądałem, to pomyślałem sobie, że może jednak nie żyją w bańce i chociaż dochodzi do nich jakiś krytyczny odzew od fanów i postanowili zrobić cokolwiek.To prawda, ale Adriana cykającego na gitarce w domowym zaciszu zawsze miło pooglądać, nawet jeśli grałby Dżem XD Nie zmienia to faktu, że Gangland to ultra ścierwo. W sumie nie pomyślałem o tym, że to może być też naplucie na pysk...Z drugiej strony to jednak Ganglandw końcu jakiś plusik od długich miesięcy wkurwiania fanów.![]()
Metal tworzyli lewaccy kontestatorzy walczący o wolność i pokój wg wskazań agentów Moskwy
Jakby chcieli nam napluć w pysk, to zagrałby 2 Minutes to midnight.To prawda, ale Adriana cykającego na gitarce w domowym zaciszu zawsze miło pooglądać, nawet jeśli grałby Dżem XD Nie zmienia to faktu, że Gangland to ultra ścierwo. W sumie nie pomyślałem o tym, że to może być też naplucie na pysk...Z drugiej strony to jednak Ganglandw końcu jakiś plusik od długich miesięcy wkurwiania fanów.![]()
Weź nawet nie wymieniaj tych tytułówRaczej Apparition i Weekend Warrior.
Odstaw Harnolda, bo ci nie służyGangland to ultra scierwo , myszko zmien furazerke bo za bardzo zaciska tylko Co ??? X Factor ???
NIE MA! TROCHE TAK NAPISANA JEST TA KONTYCUCJA I WTEDY TAKIE KAZDY JO JAK CHCE TAKJE JO CZYTA... I CZEBA PRZEROBIC TO KONTYCTUCJE I TO BY BYLO DOPIERO NORMALNIEciagnij bigos do betlejem, jak chesz wbijaj smialo napijemy sie
Nowe ze Struszczykiem są mi kompletnie obojętne. Gdyby te płyty wyszły przed Kawalerią to może i dzisiaj bym je lubił.
podchodzi do odsłuchu nagle odbiega klęka z jedną nóżką prosto, kręci się"I zasiadł po prawicy Vorgela i głosił prawdy muzyki w Dwójcy Jedyny
I zszedł Invader na ziemię aby dać ciemnemu ludowi Prawdę
I zobaczył to Paul Stanley z Kiss i wiedział, że było to dobre"
(Księga Vorgela, rozdział 34, werset 666)
Raczej chodzi o jego wskakiwanie do setuWrathchild jest niezły i pachnie szczerością. W końcu to jeden z pierwszych kawałków Maiden. Po prostu za często grany na koncertach opatrzył się ludziom.
Kiedyś Rock'n'roll" Fanclub Shakin StevenaNiedobre bo nowe. Kompletnie nie rozumiem takiego podejścia.
KISS to zespół, który od samego początku nastawiony był na komercję. Stworzono markę KI$$ i ona zarabia na wielu płaszczyznach. Muzycznie nie mieli nigdy zbyt wiele do powiedzenia, na każdy album z lat 70 przypada po 3 kawałki, które ujdą, reszta to durnowate rock and rolle jakich nie zaryzykowałby nawet Shakin' Stevens. W latach 80 grali to, co grali wtedy wszyscy, ale znacznie słabiej, bez pomysłu, po prostu dziady żyjące wciąż legendą KISS. Dwie ich płyty, których mogę słuchać to te, których ich fani akurat nie lubią, co by się zgadzało.
Niech zapoda coś z SiT albo np. Walking on the Glass. To by dopiero było.Z tym Gangland moim zdaniem fajnie wyszło, jest kilka ciekawostek jak powstał utwór, jakies wspomnienia o Clive itp. Lepiej, że wziął Adrian na tapetę ten numer (nawet jeżeli nie jest on najlepszy), a nie jakiś ograny numer.
Czekam na więcej. Nicko mógłby coś zapodać, byłoby śmiesznie, o ile dalibyśmy radę zrozumieć tego jego cockneya :-)
Tak nam dopomóż!Może następnego przypomni nam Strangera
Dokładnie, to nagranie jest fajne, bo nie jest wycyckane co do nutySpontan najlepszy, co z tego, że się pomylił?
NIE MA! TROCHE TAK NAPISANA JEST TA KONTYCUCJA I WTEDY TAKIE KAZDY JO JAK CHCE TAKJE JO CZYTA... I CZEBA PRZEROBIC TO KONTYCTUCJE I TO BY BYLO DOPIERO NORMALNIEciagnij bigos do betlejem, jak chesz wbijaj smialo napijemy sie
Nowe ze Struszczykiem są mi kompletnie obojętne. Gdyby te płyty wyszły przed Kawalerią to może i dzisiaj bym je lubił.
podchodzi do odsłuchu nagle odbiega klęka z jedną nóżką prosto, kręci się"I zasiadł po prawicy Vorgela i głosił prawdy muzyki w Dwójcy Jedyny
I zszedł Invader na ziemię aby dać ciemnemu ludowi Prawdę
I zobaczył to Paul Stanley z Kiss i wiedział, że było to dobre"
(Księga Vorgela, rozdział 34, werset 666)
Mi pasuje bez dwóch zdańNie wiem co wszyscy mają do tego Gangland. Ostro i do przodu, a jaki drapieżny wokal Dickinsona!
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości