Polityka

[S1MON]

zastój ponad 2 tyg, więc ożywcie temat

[iEvE]

Ja ide w pn na Palikota ;]

[Szajba]

kaj ?

[iEvE]

pol śl w zabrzu

[Szajba]

tam w okolicach Roosevelta ? ej no daj więcej szczegółów, może sie przejde

[iEvE]

jedź se do zabrza i poszukaj informacji :closed
gdzieniegdzie wiszą:P

o 13.

[Szajba]

jedź se do zabrza i poszukaj informacji :closed

bywam...czasami

o 13.

dupa... mam jeszcze zajęcia

[Siwy]

o szit wyczysciliscie temat!!!! to chyba z polowa postow mi poleciala...

a zeby bylo w temacie, to chcialem odpowiedziec na posta S1.
otoz ostatnimi czasy nie dzieje sie zbyt wiele w naszej polityce, dlatego tez tak malo tutaj piszemy. Ja mysle, ze to wszystko jest wina PO

Ale tak z punktu widzenia polityczno - gospodarczego i ogolno swiatowego, to dzieje sie duzo raczej nieciekawych rzeczy [nieciekawych pod wzgledem ogolnie rozumianego dobra spolecznego], poniewaz mamy galopujacy na calym swiecie wzrost cen zywnosci. Z tego co ostatnio slyszalem, to w Rosji juz wprowadzili kartki na chleb! rodzimi eksperci uwazaja, ze nam jeszcze nie groza takie rzeczy, a nawet mozemy oczekiwac spadku cen, ale to raczej nie jest dziwne, bo nadchodzi sezon uprawny i jezeli nam bedzie sprzyjac pogoda, to bedziemy mieli duzy urodzaj.
Do tego wszystkiego dochodza jeszcze wzrosty paliwa. I jezeli przez mocny kurs zlotowki na benzynie i ropie az tak tego nie odczuwamy, to przez zwiekszenie akcyzy na gaz jest zabojcze dla wielu uzytkownikow tego paliwa. To wszystko oczywiscie tez moze sie przelozyc na wzrost cen zywnosci, bo wiele firmy dowozacych towar do sklepu, korzysta z samochodow zasilanych wlasnie gazem...
Dlatego zapodajac nowy temat do dyskusji chcialem powiedziec, ze nieciekawie sie dzieje, a juz dzisiaj widzialem artykul gdzies w necie, ze ktos z pisu juz twierdzi, ze sytuacja w polskiej gopsodarce jest wina po. bo przeciez pis zostawial ja w swietnym stanie. tylko ten posel nie zauwazyl, ze mamy ogolnie zla koniunkture na swiecie i ciezko jest jej przeciwdzialac [bo nawet decyzje amerykanskich wladz czesto sa powierzchownym leczeniem ran, bez zaglebiania sie do obrazen wewnetrznych]


takze oto moja propozycja na rozruszanie tematu

[Piwowarus]

To wszystko oczywiscie tez moze sie przelozyc na wzrost cen zywnosci, bo wiele firmy dowozacych towar do sklepu, korzysta z samochodow zasilanych wlasnie gazem...

No gazu to raczej używa się do samochodów osobowych, ewentualnie minivanów. Do sklepów dostawy raczej są przywożone autami większego kalibru.

[Siwy]

z tego co wiem, to do niektorych "polciezarowych" tez sie stosuje. ale minivany na pewno sa powszechne w dowozeniu towarow. wiadomo, ze raczej do tych mniejszych sklepow, ale w koncu ludzie czesto robia zakupy w osiedlowym sklepiku.
no i wyzsze ceny gazu moga sie przelozyc na cen dowozonego jedzenia, np. pizzy. i podejzewam, ze jak tak dalej pojdzie, to normalna rzecza beda wyzsze ceny w dostawie

[Deleted User 1309]

Iran, drugi największy producent Organizacji Krajów Eksportujących Ropę Naftową (OPEC), całkowicie zawiesił rozliczanie za ropę w dolarach amerykańskich - powiedział w środę przedstawiciel irańskiego ministerstwa ds. ropy naftowej.

Teheran chce w ten sposób m.in. zmniejszyć zależność od Waszyngtonu w sytuacji, gdy między obu krajami narastają tarcia na tle irańskiego programu nuklearnego i domniemanego zaangażowania w Iraku.

- Dolar został całkowicie wycofany z transakcji naftowych Iranu. Uzgodniliśmy ze wszystkimi naszymi klientami, że transakcje będą prowadzone w innych walutach - powiedział państwowej telewizji Hojjatollah Ghanimifard z ministerstwa. Rozliczenia są prowadzone obecnie w euro lub jenach.

To już drugi kraj OPEC , który zdecydował się na krok tego typu . Tyle , że Wenezuela podjęła dalej idące kroki ponieważ definitywnie zrezygnowała z rozliczeń w dolarach i to na rzecz konkretnej waluty (Euro) .
Następny będzie zapewne Ekwador .
Amerykanie wciąż mają bardzo silnego sojusznika w OPEC , więc ,,zamiana" waluty rozliczeniowej nie nastąpi rewolucyjnie jednak wydaje mi się , że proces ten nie zostanie zatrzymany .

[Deleted User 1309]

http://wiadomosci.onet.pl/1754195,12,item.html

Parlament Europejski przyjął rezolucję w sprawie negocjacji między UE a Stanami Zjednoczonymi w zakresie zwolnienia z obowiązku wizowego, w której wzywa USA do przestrzegania zasady wzajemności i przypomina o możliwości wprowadzenia przez UE obowiązku wizowego dla obywateli amerykańskich.

To jest bardzo ciekawa sprawa . Obecnie wizy do stanów to bardziej kwestia honoru niż jakiegoś realnego dużego zapotrzebowania , ale dobrze , że chociaż na płaszczyźnie parlamentu udaje się wypracować jedność w tej sprawie.

[Brand]

Obecnie wizy do stanów to bardziej kwestia honoru niż jakiegoś realnego dużego zapotrzebowania

Na zakupy będziemy tam jeździć

[likipiki]

http://www.rp.pl/artykul/138485.html

superciekawy wywiad na temat sytuacji na Bliskim Wschodzie, ale także szerokiej geopolityki. o to jeden z pikantniejszych fragmentów:

Nawet najbardziej intensywny trening nie pomoże, jeżeli Izrael nadal będzie walczył ze słabymi. Zgodnie z pańską teorią, żeby stanąć na nogi, państwo to potrzebuje wojny z jakimś silnym przeciwnikiem. Czy Izrael powinien zaatakować Iran?

I tu docieramy do sedna sprawy. Otóż nie jest to wcale koniecznie. Nie wziął pan pod uwagę jednego bardzo ważnego czynnika – naszych głowic nuklearnych. Wierzę w broń atomową i jej siłę odstraszania. Moim zdaniem wyklucza ona konflikt na większą skalę. Prezydent Nixon powiedział kiedyś, że Arabowie prędzej czy później nauczą się walczyć i wtedy Izrael znajdzie się w opałach. Być może to już nastąpiło, ale ich przywódcy doskonale zdają sobie sprawę, co mamy w naszym arsenale i po prostu się boją. Gdyby nie broń nuklearna, Arabowie już dawno wrzuciliby nas wszystkich do morza. Dlatego codziennie rano, gdy wstaję z łóżka, błogosławię nasze bomby atomowe.

(...)

Chyba jednak nie w tym regionie.

Nie zgadzam się z panem. Na Bliskim Wschodzie naprawdę doskonale sprawdza się nuklearne odstraszanie. Nie wiem, czy będzie kolejna wojna z Syrią. Wiem natomiast, co zrobić, żeby takiej wojny na pewno nie było. Powinniśmy dać prezydentowi Asadowi dziesięć głowic nuklearnych. Wiemy, że ma on kilkaset rakiet, zdolnych dotrzeć do każdego punktu na naszym terytorium. Kiedy dostanie od nas dziesięć głowic, będzie bał się rzucić w naszą stronę nawet zapałki. Bo jeżeli cokolwiek zacznie nadlatywać z Syrii, nie będziemy wiedzieli, czy przypadkiem nie jest wyposażone w głowicę nuklearną. A na podjęcie decyzji, jak odpowiedzieć, będziemy mieli dwie minuty...

Rozumiem, że chciałby pan, żeby również Iran miał kilka rakiet?

Nie mówmy w trybie przypuszczającym. Irańczycy na pewno będą mieli broń nuklearną. Byliby głupi, gdyby jej nie skonstruowali. Nie będzie to jednak stanowiło żadnego zagrożenia dla Izraela. To arabskie państwa Zatoki Perskiej – z którymi Iran rywalizuje – będą miały problem. My mamy czym się bronić. Gdy Iran pozyska broń nuklearną, na pewno nie będzie wojny z Izraelem. Atomowa równowaga sił między tymi krajami będzie gwarancją pokoju. Coś panu przy okazji powiem: wszelkie, nawet najlepsze, systemy antyrakietowe to strata pieniędzy. Jeżeli chcesz być bezpieczny, załatw sobie głowice nuklearne!

Nie bierze pan jednak pod uwagę nieprzewidywalności reżimu ajatollahów. Któregoś dnia Chamenei może wstać rano i stwierdzić, że Allah kazał mu nacisnąć atomowy guzik.

A czy Stalin był rozsądnym, przewidywalnym przywódcą? Podczas zimnej wojny też się wszystkim wydawało, że komuniści to fanatycy, którzy są gotowi rozpętać wojnę atomową w imię światowej rewolucji. A czy Kim Dzong Il jest normalny? Jeżeli z szalonego dyktatora chcesz uczynić normalnego, ostrożnego polityka – daj mu bombę atomową.

[Bonzo]

za to mnie ten wpis na blogu rybinskiego troche zatrwożył

http://www.rybinski.eu/?language=en+pl

[likipiki]

i jeszcze rzecz o Żydach:
http://www.rp.pl/artykul/145011.html

mi to śmierdzi jednoznacznie lewacką prowokacją.

[Deleted User 1309]

.

[Caleb]

Mareq -> Twoja wiara w jewrosoc i zacietosc w jego obronie jest doprawdy imponujaca!

A ja oczywiscie jestem wdzieczny Irlandii.

Wiadomo ze panstwo ue i tak powstanie, ale chwala Irlandczykom ze sie temu sprzeciwili.

[iEvE]

Skrzaty chyba uwaliły traktat

???
Nie czaim. 53,4% przeciw. A taka była afera o to.
Da się postanowienia traktatu bez zgody IRlandii? Tzn jakoś to wyminąć to wszystko?

[Brand]

Nie czaim. 53,4% przeciw. A taka była afera o to.
Da się postanowienia traktatu bez zgody IRlandii? Tzn jakoś to wyminąć to wszystko?

Teoretycznie musi to zatwierdzić 27 państw. Ale Unia już szuka jakiś kruczków, że niby to tylko 1% obywateli Irlandii i że to nie może zaważyć na losach Europy. Mam mieszane uczucia.