Bruce Solo

Solowe dokonania byłych i obecnych członków Maiden

Moderator: Administracja i Moderacja SanktuariuM

IgorW
-#Moonchild
-#Moonchild
Posty: 1600
Rejestracja: śr sie 25, 2004 12:44 am
Skąd: Breslau

Re: Bruce Solo

Postautor: IgorW » sob sty 27, 2024 4:55 pm

Widzisz... to są właśnie "projekcje" ;)
Dla mnie to jest słabszy numer od tych co wypisałem powyżej. I chyba każdy (?) zauważy róznicę i zrozumie dlaczego nowy singiel mnie nie porywa. Ne zarzucam tej kompozycji jakiego "dna i metra" mułu, czy też nie wspominam o "kompromitacji" ;)
Mam inne odczucia i tyle :)
Ale ja Ciebie do tablicy nie wywoływałem :). Miałem myśli raczej zawodników, którzy rozpisują się, że "dno i najgorszy kawałek na świecie" heh. Oczywiście mają prawo, ale dla mnie brzmi to niedorzecznie :)
Natomiast zaciekawiło mnie co napisałeś, bo w drugim akapicie piszesz, że "każdy zauważy różnicę", a przecież odbiór muzyki (czy w ogóle jakiejkolwiek twórczości artystycznej) to bardzo subiektywna sprawa. Owszem, te nowe kawałki nie startują jak dla mnie do tych z AoB, CW czy Skunkworks, który to album uwielbiam, ale też nie chce podchodzić do tego jak do zawodów sportowych :).
Jak pamiętasz z rozmów, na początku byłem mocno rozczarowany Afterglow, zwłaszcza produkcją. O dziwo, ten nowy numer brzmi już nieco lepiej, nie tak płasko. A I muzycznie nawet mi podeszły i z ciekawością posłucham całego krążka.

Awatar użytkownika
gumbyy
ZDRAJCA SANATORIUM
Posty: 11876
Rejestracja: śr cze 01, 2005 1:49 am
Skąd: Wrocław

Re: Bruce Solo

Postautor: gumbyy » sob sty 27, 2024 6:27 pm

A tak w ogóle gumbyy nadal nie rozumiesz? Bruce Dickinson to Bruce Dickinson, najbardziej zajebista syrena świata, która nigdy nie splamiła się kiepską twórczością i niech będzie pochwalone przenajświętsze Empire of the Clouds w całej swojej zajebistej, na wskroś wybuchowej, nie kończącej się rozciągliwości.
Aeemeeeeen :!: :lol:
www.MetalSide.pl

Awatar użytkownika
gumbyy
ZDRAJCA SANATORIUM
Posty: 11876
Rejestracja: śr cze 01, 2005 1:49 am
Skąd: Wrocław

Re: Bruce Solo

Postautor: gumbyy » sob sty 27, 2024 6:33 pm

w drugim akapicie piszesz, że "każdy zauważy różnicę"
te nowe kawałki nie startują jak dla mnie do tych z AoB, CW
Właśnie o to mi chodziło, że jak ktoś słucha muzyki, to wie czym te utwory się różnią. A od tego już tylko krok, żeby pojąć, że jeden woli tak, a drugi inaczej :D

ale też nie chce podchodzić do tego jak do zawodów sportowych :)
Też nigdy nie podchodzę do muzyki jak do jakiejś rywalizacji. Dla mnie to jest proste i muzyka dzieli się na taką która MI się podoba i na taką która MI się nie podoba. Jak piszę recenzję to też TYLKO przedstawiam MÓJ punkt widzenia. Opisuję emocję jakie MI towarzyszą podczas słuchania danego albumu. Dlatego nie zwracam totalnie uwagi na jakiś rankingi, ankiety "kto lepszy", czy inne zestawienia TOP10 "najlepszych" :)
www.MetalSide.pl

pz
-#The Man Who Would Be Spammer
-#The Man Who Would Be Spammer
Posty: 17037
Rejestracja: śr maja 07, 2014 12:56 am
Skąd: z Sanatorium

Re: Bruce Solo

Postautor: pz » sob sty 27, 2024 7:20 pm

Nie bluźnij gumbyy. Ankiety to sól tego forum.

19.04 Myrkur /PO 20.04 Turbo /Damasławek 24.04 G.Hughes /WA
3.05 Hellhaim /WA 8.05 Riot V /WA
10.05 Moriah Woods /WA 11.05 Turbo /Wyrzysk 28.05 Springsteen /Praga
5-8.06 Mystic Festival /GD 13.06 Night Demon, Riot City /WA
13.10 Made in Warsaw /WA 16.10 Apocalyptica /WA 31.10 Soen /KR 1.11 Guano Apes /WA 2.11 Soen /GD

Awatar użytkownika
gumbyy
ZDRAJCA SANATORIUM
Posty: 11876
Rejestracja: śr cze 01, 2005 1:49 am
Skąd: Wrocław

Re: Bruce Solo

Postautor: gumbyy » sob sty 27, 2024 8:31 pm

Nie bluźnij gumbyy. Ankiety to sól tego forum.
A przepraszam... ja do tego działu nawet nie zaglądam, więc wyłączam to z mojej opinii ;)
www.MetalSide.pl

Awatar użytkownika
Budziol
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 9524
Rejestracja: pt lip 30, 2004 9:19 am
Skąd: Łódź

Re: Bruce Solo

Postautor: Budziol » ndz sty 28, 2024 10:40 am

A tak w ogóle gumbyy nadal nie rozumiesz? Bruce Dickinson to Bruce Dickinson, najbardziej zajebista syrena świata, która nigdy nie splamiła się kiepską twórczością i niech będzie pochwalone przenajświętsze Empire of the Clouds w całej swojej zajebistej, na wskroś wybuchowej, nie kończącej się rozciągliwości.
Aeemeeeeen :!: :lol:
Stara juz ta syrena i słychać, ze górki niepotrzebnie wyciąga (stęka) bo w niższych rejestrach radzi sobie doskonale i tam obecnie powinien zostać. Tu (Graves...) o dziwo w refrenie daje radę wiec może nagrywał dawniej. MNIE drugi utwór bardzo się podoba w przeciwieństwie do 1szego singla (jest ok, ale całościowo zawiódł). Od razu mi wszedł są ciarki, a od ponad 30 lat slucham szeroko pojętego metalu i chyba mam prawo stwierdzić, ze mi sie podoba, ale gdyby to nie byl BD to by mi sie nie podobał :D :D :D no komedia w drugą stronę .

śmieszy mnie taka teoria: "komuś nie podobają sie nowe kawałki IM czy BD to szacun masz jaja" bo masz swój gust i nie łykasz nazwy tylko nutę którą lubisz więc krytykując duza nazwe jesteś gość.

Ale...
Jak ktoś naprawdę lubi nowe IM czy BD to "słoń mu stanął na ucho, nie ma gustu, słucha Martyniuka, mówi ze fajne, a niefajne tylko ma logo IM czy obecnie BD :)


Matko moze ktos lubić nowe wcielenie BD czy IM bez względu na logo i moze nie lubic mimo ze slucha ich od wielu lat. Kazdy ma swój gust i szanujmy to, a nie z gory "podoba Ci sie bo to BD, bo to IM , śpiewał by tam Mietek z Wawy to nie podobaloby Ci się". Serio?

Piotr Lange
-#Clairvoyant
-#Clairvoyant
Posty: 1059
Rejestracja: czw paź 27, 2022 5:06 pm
Skąd: Łódź

Re: Bruce Solo

Postautor: Piotr Lange » ndz sty 28, 2024 11:05 am

To ja mam tak, że lubię stare Maiden i to nowsze, tylko z kompletnie innego powodu. Co do "Rain on the Graves" dla mnie zdecydowanie utwór zyskał, od pierwotnego rozczarowania i niechęci, to obecnego stanu, w którym doceniłem tę kompozycję w przeciwieństwie do "Afterglow...".

Awatar użytkownika
Pierre Dolinski
-#Rainmaker
-#Rainmaker
Posty: 6524
Rejestracja: czw maja 03, 2012 7:22 pm

Re: Bruce Solo

Postautor: Pierre Dolinski » ndz sty 28, 2024 11:10 am

Nie wiem, czy wszyscy załapali.

"A tak w ogóle gumbyy nadal nie rozumiesz? Bruce Dickinson to Bruce Dickinson, najbardziej zajebista syrena świata, która nigdy nie splamiła się kiepską twórczością i niech będzie pochwalone przenajświętsze Empire of the Clouds w całej swojej zajebistej, na wskroś wybuchowej, nie kończącej się rozciągliwości."

Cytowany przez gumbyy fragment mojej powyższej wypowiedzi, był beką na maksa, bo ani nie uważam, żeby Dickinson był świętą krową, ani nie uważam, że wszystko co wymyślił było genialne, a Empire of the Clouds na wskroś się brzydzę.

Awatar użytkownika
Budziol
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 9524
Rejestracja: pt lip 30, 2004 9:19 am
Skąd: Łódź

Re: Bruce Solo

Postautor: Budziol » ndz sty 28, 2024 12:14 pm

I masz prawo do tego, tak jak pewnie ktos moze wielbic Empire bez wzgledu na to czy spiewa to BD czy ktokolwiek inny.
Ja aqrat empire jak ragnarok 4eczka

Awatar użytkownika
gumbyy
ZDRAJCA SANATORIUM
Posty: 11876
Rejestracja: śr cze 01, 2005 1:49 am
Skąd: Wrocław

Re: Bruce Solo

Postautor: gumbyy » ndz sty 28, 2024 1:50 pm

Nie wiem, czy wszyscy załapali.

"A tak w ogóle gumbyy nadal nie rozumiesz? Bruce Dickinson to Bruce Dickinson, najbardziej zajebista syrena świata, która nigdy nie splamiła się kiepską twórczością i niech będzie pochwalone przenajświętsze Empire of the Clouds w całej swojej zajebistej, na wskroś wybuchowej, nie kończącej się rozciągliwości."

Cytowany przez gumbyy fragment mojej powyższej wypowiedzi, był beką na maksa, bo ani nie uważam, żeby Dickinson był świętą krową, ani nie uważam, że wszystko co wymyślił było genialne, a Empire of the Clouds na wskroś się brzydzę.
I ttm samym było moje "amenowanie" ;)

Luz na żyłce przecież.. Ja muzyki słucham dla siebie przecież i zupełnie nie robi mi różnicy czy/co/dlaczego ktoś inny coś lubi/nie lubi.
Proste :)
www.MetalSide.pl

Awatar użytkownika
Pierre Dolinski
-#Rainmaker
-#Rainmaker
Posty: 6524
Rejestracja: czw maja 03, 2012 7:22 pm

Re: Bruce Solo

Postautor: Pierre Dolinski » ndz sty 28, 2024 2:07 pm

Ja wiem, że amenowałeś w podobnym duchu. Mam wrażenie, że inni nie załapali, a przecież wcześniejszy fragment mojej gadki jasno określał jakie jest moje stanowisko. :)

Awatar użytkownika
Frank Drebin
-#Weekend Warrior
-#Weekend Warrior
Posty: 2620
Rejestracja: ndz gru 10, 2017 7:39 pm
Skąd: Blashyrkh

Re: Bruce Solo

Postautor: Frank Drebin » ndz sty 28, 2024 2:55 pm

A tak w ogóle gumbyy nadal nie rozumiesz? Bruce Dickinson to Bruce Dickinson, najbardziej zajebista syrena świata, która nigdy nie splamiła się kiepską twórczością i niech będzie pochwalone przenajświętsze Empire of the Clouds w całej swojej zajebistej, na wskroś wybuchowej, nie kończącej się rozciągliwości.
Aeemeeeeen :!: :lol:
Stara juz ta syrena i słychać, ze górki niepotrzebnie wyciąga (stęka) bo w niższych rejestrach radzi sobie doskonale i tam obecnie powinien zostać. Tu (Graves...) o dziwo w refrenie daje radę wiec może nagrywał dawniej. MNIE drugi utwór bardzo się podoba w przeciwieństwie do 1szego singla (jest ok, ale całościowo zawiódł). Od razu mi wszedł są ciarki, a od ponad 30 lat slucham szeroko pojętego metalu i chyba mam prawo stwierdzić, ze mi sie podoba, ale gdyby to nie byl BD to by mi sie nie podobał :D :D :D no komedia w drugą stronę .

śmieszy mnie taka teoria: "komuś nie podobają sie nowe kawałki IM czy BD to szacun masz jaja" bo masz swój gust i nie łykasz nazwy tylko nutę którą lubisz więc krytykując duza nazwe jesteś gość.

Ale...
Jak ktoś naprawdę lubi nowe IM czy BD to "słoń mu stanął na ucho, nie ma gustu, słucha Martyniuka, mówi ze fajne, a niefajne tylko ma logo IM czy obecnie BD :)


Matko moze ktos lubić nowe wcielenie BD czy IM bez względu na logo i moze nie lubic mimo ze slucha ich od wielu lat. Kazdy ma swój gust i szanujmy to, a nie z gory "podoba Ci sie bo to BD, bo to IM , śpiewał by tam Mietek z Wawy to nie podobaloby Ci się". Serio?

Przecież jesteś jedyną tu chyba osobą, której się wydaje, że forumowicze krytykujący "nowe" Maiden krytykują również personalnie/w zakresie gustu tych, którzy te dzieła lubią... Nikt tu nie pisał, że gdy Ci się podoba "Rain" lub "Ragnarok", to twoje uszy miały bezpośredni kontakt ze słoniową stopą (tzn. nikt oprócz Ciebie).

I dalej stoję na stanowisku, że ten kawałek jest tak szeroko komentowany tylko dlatego, bo nagrał go Dickinson. To zresztą naturalne. Chyba każdy ma tendencję do doszukiwaniu się czegoś dobrego w dokonaniach zespołów, które kiedyś nagrywały wybitne rzeczy. Niezależnie od tego, czy te nowe utwory trzymają jakość czy też nie.

Awatar użytkownika
gumbyy
ZDRAJCA SANATORIUM
Posty: 11876
Rejestracja: śr cze 01, 2005 1:49 am
Skąd: Wrocław

Re: Bruce Solo

Postautor: gumbyy » ndz sty 28, 2024 3:36 pm


I dalej stoję na stanowisku, że ten kawałek jest tak szeroko komentowany tylko dlatego, bo nagrał go Dickinson. To zresztą naturalne.
Dokładnie. Od zawsze tak jest i zawsze tak będzie. To jest po prostu blask dużej nazwy.
www.MetalSide.pl

Awatar użytkownika
Budziol
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 9524
Rejestracja: pt lip 30, 2004 9:19 am
Skąd: Łódź

Re: Bruce Solo

Postautor: Budziol » ndz sty 28, 2024 4:05 pm

Czyli podoba mi sie nie dlatego bo mi się podoba tylko dlatego bo śpiewa go BD :D
Czyli idealne jednak podsumowanie jednak Frank moich spostrzeżeń.


P.S. poczytaj komentarze Pierra czy daje szanse, ze komus moze po prostu cos z nowego Maiden sie podobac :wink: Odniesienie do slonia i tak chyba jedno z lżejszych ;)

Awatar użytkownika
Pierre Dolinski
-#Rainmaker
-#Rainmaker
Posty: 6524
Rejestracja: czw maja 03, 2012 7:22 pm

Re: Bruce Solo

Postautor: Pierre Dolinski » ndz sty 28, 2024 4:23 pm

Czyli podoba mi sie nie dlatego bo mi się podoba tylko dlatego bo śpiewa go BD :D
Czyli idealne jednak podsumowanie jednak Frank moich spostrzeżeń.


P.S. poczytaj komentarze Pierra czy daje szanse, ze komus moze po prostu cos z nowego Maiden sie podobac :wink: Odniesienie do slonia i tak chyba jedno z lżejszych ;)
Budziol. Co tam bredzisz znowu. Czy ja jestem jakimś kuźwa pasterzem ubezwłasnowolnionych dusz? Mam swoje zdanie na temat twórczości Dickinsona tej lepszej i tej gorszej. Więc je wyrażam. Jaką ja mam władzę dawać komuś szansę? Jesteś jakiś uzależniony ode mnie? Zahipnotyzowany?
Bredzisz jak potłuczony.
Mam swoje zdanie i je wyrażam. Czasem stwierdzam fakt, że są tacy co im się podoba wszystko, BO TO PRAWDA. Są tacy. I niech se będą.
Przecież stwierdzeniem faktu nikomu tym życia nie odbieram, ani prawa do gustu. Ja pierdzielę... średniowiecze, że trzeba komuś takie rzeczy tłumaczyć jak pańszczyźnianej babie łopatą.... Rozczarowujesz mnie.
Znajdź mi na tym forum post w którym piszę cokolwiek o słoniu.
Widzisz w tej muzyce jakąś wartość to się tym ciesz, a nie rozpierdzielaj na atomy tego, że mam swoje zdanie o tej muzyce i nie bolej, że uważam inaczej. Powtarzam. Nie rzucałem zaklęć na tych, którym ta muzyka się podoba, żeby cierpieli męki z tego powodu. Nie zostałeś zaczarowany.
Bądź szczęśliwy i zostaw trochę przestrzeni życiowej dla tych rozczarowanych, bo oni też mają prawo głosu. Jak już wspomniałem - MAMY WOLNOŚĆ SŁOWA i jeśli nie chcesz być po jednych pieniądzach z biskupami katolickimi, Rydzykiem i politykami uważającymi jedynie swoją jedyną, słuszną rację, to tą WOLNOŚĆ SŁOWA USZANUJ, no chyba że jesteś jak polityczni narcyzi za likwidacją poglądu innego niż zachwyty.
Ostatnio zmieniony ndz sty 28, 2024 4:32 pm przez Pierre Dolinski, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Frank Drebin
-#Weekend Warrior
-#Weekend Warrior
Posty: 2620
Rejestracja: ndz gru 10, 2017 7:39 pm
Skąd: Blashyrkh

Re: Bruce Solo

Postautor: Frank Drebin » ndz sty 28, 2024 4:30 pm

Czyli podoba mi sie nie dlatego bo mi się podoba tylko dlatego bo śpiewa go BD :D
Czyli idealne jednak podsumowanie jednak Frank moich spostrzeżeń.
Przecież nigdzie tego nie napisałem:-) Nie twierdzę, że akurat Tobie się podoba "tylko" dlatego, że nagrał go Dickie, bo nie mam pojęcia dlaczego Ci się ten utwór podoba (powody są pewnie różne).

Natomiast mogę się założyć o oryginał Senjutsu (ryzykuję tak dużo, bo ten zakład nie może zostać rostrzygnięty :jee: ), że bardzo wiele osób (niekoniecznie na tym forum, ale pewnie też) dało temu kawałkowi drugą, trzecią i dziesiątą szansę tylko dlatego, że to właśnie Bruce. Teraz pytanie brzmi, ile - potencjalnie o wiele lepszych - kawałków/albumów/zespołów te same osoby po zaledwie jednym odsłuchu zmieszały z błotem/zignorowały tylko dlatego, że wyszły od o wiele mniej znanej lub zupełnie nieznanej marki. To się zdarza non-stop, również autorowi niniejszego wywodu:-)

Awatar użytkownika
Budziol
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 9524
Rejestracja: pt lip 30, 2004 9:19 am
Skąd: Łódź

Re: Bruce Solo

Postautor: Budziol » ndz sty 28, 2024 5:47 pm

Wlasnie z ragnarokeim dalem sobie spokój po 3cim odsłuchu bo juz wiedziałem, ze po fajnej zajawce całościowo rozczarowuje i bedzie to przekonywanie sie na sile. Dla mnie mocna 4ka i juz więcej nie bedzie.
Niczego dobrego nie spodziewałam się po "grobach" a tu siadło mega dla mnie najlepsze momenty solowego BD i melodyka Maiden w refrenie.

Dodam ze uwielbiam AoB i ChW, Tyranny jest dla mnie po prostu ok. Takze Bruce nie Bruce oceniam co mi sie podoba, a co średnio

Awatar użytkownika
pinio
-#Prisoner
-#Prisoner
Posty: 136
Rejestracja: pn sty 01, 2024 6:40 pm
Skąd: Warszawa/Torrevieja

Re: Bruce Solo

Postautor: pinio » ndz sty 28, 2024 7:44 pm

No no ... Doszło do tego, że jak ktoś chce pochwalić jakiś kawałek BD lub IM to - koniecznie - powinien jak najszybciej, stanowczo (i to bardzo stanowczo) podkreślić (wytłumaczyć się?), że nie jest bezkrytyczny wobec tychże twórców i przywołać przykłady utworów, których nie pochwala.
Naprawdę ciekawe to.
Może tej muzyki nie napisał Mozart,
ale ten kto ją napisał - był Mozartem

Awatar użytkownika
Budziol
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 9524
Rejestracja: pt lip 30, 2004 9:19 am
Skąd: Łódź

Re: Bruce Solo

Postautor: Budziol » ndz sty 28, 2024 8:05 pm

Dokładnie mam takie samo wrażenie i co warte podkreślenia chyba nie tylko ja...

IgorW
-#Moonchild
-#Moonchild
Posty: 1600
Rejestracja: śr sie 25, 2004 12:44 am
Skąd: Breslau

Re: Bruce Solo

Postautor: IgorW » ndz sty 28, 2024 8:08 pm

Cała ta dyskusja z jakichś dwóch ostatnich stron jest tak idiotyczna, z wyjątkami w postaci pojedynczych wypowiedzi, że aż przypomniała mi czym dziś jest sanktuarium 🤣. Naprawdę śmiechowe jest to, że dorośli (chyba tylko metryką) ludzi się targują o prawa do lubienia bądź nie, tego czy innego kawałka.

Ps..wciąż doceniam tych, którzy wprowadzają tu nieco rozwagi i rozsądu, pozdrowienia :)


Wróć do „Different World”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości