Obrażony nie jest, wspomina odejście z kapeli jako swój największy błądRudd ma nieustanne problemy z prawem i/lub ze zdrowiem. Mogliby wziąć Slade'a, ale ten pewnie jest zajęty swoim Tajmlajnem i nie wiem czy przypadkiem nie jest obrażony na zespół za to jak został potraktowany, nie raz zresztą.
Tak nam mówił w wywiadzie który niedawno z nim robiliśmy: https://metalside.pl/wywiady/wywiad.php?id=209