Moderator: Administracja i Moderacja SanktuariuM
Mam to samo , przy 1-szym odsłuchu w ogóle nie zarejestrowałem tego kawałka , ot po prostu przeleciał. Jednakże zwrócił na siebie uwagę tym połamańcem i to on sprawił że zacząłem go słuchać coraz częściej. Fakt że ani to rocker ani epik , jest kawał dobrej muzy.Coraz bardziej mi się podoba z każdym kolejnym przesłuchaniem. Bardzo możliwe, że tak samo będzie z Great Unknown. Bardzo lubię takie Iron Maiden "środka" czyli ani nie długie epiki ani nie proste, przebojowe rockery.
Solo Adriana chyba nr.1 na albumie, refren chyba też. Poza tym klimat, wreszcie udanie odtworzyli klimat czasów X Factor. Na A Matter of Life and Death to się w ogóle nie udało.
Ja sobie tego nie chce wyobrazacBardzo dobra rzecz, klimat taki "celtycko - tajemny". Wyobrażacie sobie, jakby wyglądał "The X - Factor" z Dickim?
Miałem bardzo podobnie. Dokładnie z tymi utworami. Z początku również The Man of Sorrows był dla mnie nijaki. Nie wykluczam, że faktycznie jest to najsłabszy numer na TBOS jednak w dalszym ciągu brzmi dosyć dobrze. Ma on ciekawe momenty jak choćby zakończenie ale jednak czegoś tu brakuje. Ode mnie 6/10.Póki co chyba najbardziej omijany przeze mnie utwór. Podobnie jak Shadow Of The Valley. Jeszcze dostanie swoją szansę, natomiast po kilku odsłuchach nadal nie potrafię przypomnieć sobie czegoś z tego utworu (refren? solówki? riffy?). Trochę jakby między SOL a TRATB była "luka". Nie wiem dlaczego, ale póki co mnie nie porywa, zobaczymy jak będzie dalej
Miałem bardzo podobnie. Dokładnie z tymi utworami. Z początku również The Man of Sorrows był dla mnie nijaki. Nie wykluczam, że faktycznie jest to najsłabszy numer na TBOS jednak w dalszym ciągu brzmi dosyć dobrze. Ma on ciekawe momenty jak choćby zakończenie ale jednak czegoś tu brakuje. Ode mnie 6/10.Póki co chyba najbardziej omijany przeze mnie utwór. Podobnie jak Shadow Of The Valley. Jeszcze dostanie swoją szansę, natomiast po kilku odsłuchach nadal nie potrafię przypomnieć sobie czegoś z tego utworu (refren? solówki? riffy?). Trochę jakby między SOL a TRATB była "luka". Nie wiem dlaczego, ale póki co mnie nie porywa, zobaczymy jak będzie dalej
Nie napisałem, że mi się nie podoba. Lubię go, tylko chcąc scalić 2 CD w 1 coś musiałoby wylecieć i to chyba byłby pierwszy wybór - może jeszcze Shadows Of The ValleyTrochę. Bo po co tak robić? Tobie się SoL nie podoba, innym pasuje. Dla mnie jest kapitalnym rockerem.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości