Janick Gers - za charyzmę i poruszanie się na scenie( a raczej bajzel jaki tam robi ze swoją gitarą ) i fajny, rozpoznawalny chrapliwy styl grania - lubię go.
O man, patrze a tu Janick prowadzi. Spodziewalem sie ze bedzie mial najmniej glosow.
Tez na niego zaglosowalem. Bardzo lubie jego gre, improwizacje i te solowki (ktore sa swietne tak samo jak pozostalych gitarzystow). Poza tym wprowadza troche ruchu na scenie i te jego przerzuty gitary....
Moim zdaniem Dave Murray. Jest chyba najlepszy technicznie i jego solówki są wprost niesamowite. Zagłosowałem na niego chociaż bardzo też lubie Jana za jego ruchy na scenie... Pozdrawiam