Lata 1980-1981

Tu dyskutujemy tylko o Iron Maiden

Moderator: Administracja i Moderacja SanktuariuM

GuardianOfMetal
-#Wrathchild
-#Wrathchild
Posty: 61
Rejestracja: pt gru 16, 2022 10:56 am

Re: Lata 1980-1981

Postautor: GuardianOfMetal » pt gru 16, 2022 11:05 am

Super płyty, ale wokalista nie czuł się metalowcem i to słychać. Phantom of the Opera i Killers dopiero z Dickinsonem stały się superowe.
Six six six, the number of the beast
Hell and fire was spawned to be released


29 kwietnia 1927 urodził się ON!

ÓsmyUtwórNaBNW
-#Invader
-#Invader
Posty: 227
Rejestracja: śr kwie 19, 2023 5:38 pm

Re: Lata 1980-1981

Postautor: ÓsmyUtwórNaBNW » pt cze 09, 2023 1:03 pm

Chyba każdy w wieku 16-17 lat, czyli typowym wieku poznawania Iron Maiden woli debiut. To jest proste do wytłumaczenia zresztą. Miałem moment, że stawiałem debiut nawet blisko Top 3, a Killers gdzieś tam się ciągnął w tyle obok Feara czy No Prayera. Jednak szybko pokochałem Killers, odkryłem, że to bardzo równy album i świetny muzycznie (młody Adrian, świetna sekcja itd). Dosżło do tego, że debiut zaczął spadać, a Killers piął się góry. Co do Killers nic się nie zmieniło, rewelacyjne NWOBHM. Jednak zaczynam po latach na nowo doceniać debiut. Strange World to zalążki klasy światowej, Prowler to chybva najbardziej NWOBHM-owski ich utwór, który definiuje ten styl, do tego rytmiczne łamańce w Transylvanii i klimacik w Remember Tomorrow. O wiadomym utworze nie ma co nawet pisać.


Wróć do „Forum Główne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot], Google [Bot] i 2 gości