Bruce Solo

Solowe dokonania byłych i obecnych członków Maiden

Moderator: Administracja i Moderacja SanktuariuM

Awatar użytkownika
Pierre Dolinski
-#Rainmaker
-#Rainmaker
Posty: 6532
Rejestracja: czw maja 03, 2012 7:22 pm

Re: Bruce Solo

Postautor: Pierre Dolinski » pn sty 29, 2024 10:51 am

Czekam na kaskaderski teledysk w stylu Indiana Jones i wokale z czasów Tattooed Millionaire. ;)
nie będę bił się z gównem

Awatar użytkownika
Frank Drebin
-#Weekend Warrior
-#Weekend Warrior
Posty: 2646
Rejestracja: ndz gru 10, 2017 7:39 pm
Skąd: Blashyrkh

Re: Bruce Solo

Postautor: Frank Drebin » pn sty 29, 2024 10:55 am

Wokale nagrane w 2014 prawdopodobnie. Ragnarok w tym roku - co słychać doskonale. Co ciekawe na albumie będą też wokale z lat 90 - w ostatnim utworze.
Czyli są to odrzuty ze wcześniejszych sesji nagraniowych. Zapowiada się świetnie.

Awatar użytkownika
MaidenFan
-#Clansman
-#Clansman
Posty: 4548
Rejestracja: śr cze 09, 2010 8:04 pm
Skąd: Rzeszów

Re: Bruce Solo

Postautor: MaidenFan » pn sty 29, 2024 11:29 am

Jeden utwór został odkopany z lat 90, reszta raczej napisana od 2014 do teraz. A to, źe kilka wokali nagrywał w 2014 to wiadomo chociażby po If Eternity Should Fail.

Awatar użytkownika
blackcocker
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 9434
Rejestracja: czw cze 14, 2018 9:04 pm
Skąd: HerbacianePolaBatumi

Re: Bruce Solo

Postautor: blackcocker » pn sty 29, 2024 11:50 am

Jeden utwór został odkopany z lat 90, reszta raczej napisana od 2014 do teraz. A to, źe kilka wokali nagrywał w 2014 to wiadomo chociażby po If Eternity Should Fail.
Bardzo mi się nie podoba taki zabieg. Lubię traktować długograje jako "migawki" obecnego stanu artysty, jego twórczości. Można wtedy jadąc chronologicznie usłyszeć jak się zmieniał. Dużo to bardziej autentyczne dla mnie niż wyciąganie jakiś nagrań sprzed 10 lat...
#blackcocker2023

Najlepszą prozę pisze życie.
Ostatni jest wtedy, kiedy idziesz rzygać.

Awatar użytkownika
Pierre Dolinski
-#Rainmaker
-#Rainmaker
Posty: 6532
Rejestracja: czw maja 03, 2012 7:22 pm

Re: Bruce Solo

Postautor: Pierre Dolinski » pn sty 29, 2024 11:53 am

To prawda. Takie machloje to raczej wydaje się pośmiertnie.
Choć ciekaw jestem np. co jeszcze nie zmieściło się na wcześniejszych albumach. Wydawało mi się, że odrzuty to wszystkie umieścił na kompilacji dwupłytowej. Jeśli ten kawałek z lat 90 nie był godny umieszczenia jako b-side singli, ani na wspomnianą składajkę, to co to musi być?? :lol: :lol:
Ostatnio zmieniony pn sty 29, 2024 11:56 am przez Pierre Dolinski, łącznie zmieniany 1 raz.
nie będę bił się z gównem

IgorW
-#Moonchild
-#Moonchild
Posty: 1604
Rejestracja: śr sie 25, 2004 12:44 am
Skąd: Breslau

Re: Bruce Solo

Postautor: IgorW » pn sty 29, 2024 11:55 am

Bardzo mi się nie podoba taki zabieg. Lubię traktować długograje jako "migawki" obecnego stanu artysty, jego twórczości. Można wtedy jadąc chronologicznie usłyszeć jak się zmieniał. Dużo to bardziej autentyczne dla mnie niż wyciąganie jakiś nagrań sprzed 10 lat...
A ja nie mam nic przeciwko temu. Wydaje mi się wręcz, że zapis takiego procesu trwającego kilka lat może być ciekawy. Nie wspominając, że mogłoby się okazać, że dzisiaj nagrywane wokale brzmiałyby słabo :)

Awatar użytkownika
MaidenFan
-#Clansman
-#Clansman
Posty: 4548
Rejestracja: śr cze 09, 2010 8:04 pm
Skąd: Rzeszów

Re: Bruce Solo

Postautor: MaidenFan » pn sty 29, 2024 12:12 pm

Skoro miał gotowe ścieżki z 2014, to nagrywanie ich ponownie (żeby zaśpiewać je gorzej?) byłoby nieco bez sensu. Zabierając się za album pewnie sam nie spodziewał się, że wyda go dopiero 10 lat później.
To że wokale z Rain on the Graves są nagrane w 2014 to zupełny strzał, bo refren brzmi dobrze, a wiemy, że Bruce ma tendencję do wycia w wysokich rejestrach obecnie.

Awatar użytkownika
nurni
-#Invader
-#Invader
Posty: 231
Rejestracja: sob sie 12, 2006 2:31 pm

Re: Bruce Solo

Postautor: nurni » pn sty 29, 2024 12:53 pm

Nie jestem przekonany, że to wokale z 2014.
Raz - w ROTG nie śpiewa aż tak bardzo wysoko, więc w jego obecnej formie jest to "śpiewalne".
Dwa - to chyba po leczeniu zaczął "seplenić", co jest niestety coraz bardziej słyszalne, również w trakcie wywiadów :(
No i niestety pod sam koniec ROTG robi to samo co live - niemiłosiernie rozjeżdża się z zespołem (timing).

Jakie jest moje zdanie nt tych dwóch kawałków? Głowy mi nie urwały, brzmieniowo też daleko tutaj do "mięcha" z AoB czy CHW.
A jednak...RTOG wkręcił mi się w głowę :))
Podoba mi się, że solo przynajmniej stara się zaprezentować coś innego niż w IM. Dużo lepiej mi się tego słucha niż Sengiotsu.
Takie trochę naciągane 4/5 (podkreślam - dla mnie).

ps. Ciekawe jaki będzie zapowiadany nowy, dużo cięższy miks Balls to Picasso.
Ostatnio zmieniony pn sty 29, 2024 1:00 pm przez nurni, łącznie zmieniany 2 razy.
If 50 million people say a stupid thing, it's still a stupid thing.

Awatar użytkownika
gumbyy
ZASŁUŻONY SANATORIANIN
Posty: 12078
Rejestracja: śr cze 01, 2005 1:49 am
Skąd: Wrocław

Re: Bruce Solo

Postautor: gumbyy » pn sty 29, 2024 12:54 pm

Jeden utwór został odkopany z lat 90, reszta raczej napisana od 2014 do teraz. A to, źe kilka wokali nagrywał w 2014 to wiadomo chociażby po If Eternity Should Fail.
Bardzo mi się nie podoba taki zabieg. Lubię traktować długograje jako "migawki" obecnego stanu artysty, jego twórczości. Można wtedy jadąc chronologicznie usłyszeć jak się zmieniał. Dużo to bardziej autentyczne dla mnie niż wyciąganie jakiś nagrań sprzed 10 lat...
Zgadzam się, od tego są składanki :)
www.MetalSide.pl

MaidenZary
-#Wrathchild
-#Wrathchild
Posty: 78
Rejestracja: czw lip 30, 2015 3:05 pm

Re: Bruce Solo

Postautor: MaidenZary » pn sty 29, 2024 3:07 pm

“I had the chorus lyric since I visited Grasmere for a wedding back in 2012,” explains Bruce, “and it wasn’t difficult years later to create the rest of the song with so much rich imagery in my head!” It is a classic Dickinson/Roy Z collaboration; a catchy but heavy piece – full of melody but stripping out the spoken vocals of the verses in almost poetic fashion – maybe a further ode to the great wordsmith who inspired the title, somehow juxtaposed with music fit to raise the ghost of Robert Johnson at his metaphorical crossroads"
Podaje BD na ironmaiden.com

Jeśli to prawda to refren został nagrany po 2012 r.

Awatar użytkownika
beaviso
-#Moonchild
-#Moonchild
Posty: 1566
Rejestracja: pn mar 31, 2003 4:15 pm
Skąd: Gdańsk

Re: Bruce Solo

Postautor: beaviso » pn sty 29, 2024 3:17 pm

Refren fajny, 100% Dickinson. Ciekawe tylko jak wybrzmi live w trybie wyjca.
Zwrotki beznadziejne, zupełnie nie mój styl. Ale rozumiem, że zbiera oddech do refrenu i po tymże odpoczywa :)

M.

Awatar użytkownika
sajki
-#Assassin
-#Assassin
Posty: 2266
Rejestracja: pt sie 14, 2015 9:01 am

Re: Bruce Solo

Postautor: sajki » pn sty 29, 2024 4:15 pm

Refren może i z 2014, ale zwrotki na pewno już po operacji, bo sepleni.

Awatar użytkownika
nurni
-#Invader
-#Invader
Posty: 231
Rejestracja: sob sie 12, 2006 2:31 pm

Re: Bruce Solo

Postautor: nurni » pn sty 29, 2024 4:54 pm

To że w głowie miał refren (pomysł na tekst wpadł mu właśnie wtedy: "I had the chorus lyric"), nie znaczy że go od razu nagrał ;)
If 50 million people say a stupid thing, it's still a stupid thing.

Siwy
-#Lord of the flies
-#Lord of the flies
Posty: 3363
Rejestracja: sob cze 14, 2003 9:36 am
Skąd: już nie Warszawa

Re: Bruce Solo

Postautor: Siwy » pn sty 29, 2024 6:01 pm

Ale jak ktoś po pisze " trzeba byc głuchym, zaślepionym "
Kurde Budziol... ale wiesz, że o to się właśnie rozchodzi, że nikt tak nie napisał... serio.
Mówisz o tym temacie czy ogólnie na forum :wink:

Awatar użytkownika
gumbyy
ZASŁUŻONY SANATORIANIN
Posty: 12078
Rejestracja: śr cze 01, 2005 1:49 am
Skąd: Wrocław

Re: Bruce Solo

Postautor: gumbyy » pn sty 29, 2024 7:34 pm

Ale jak ktoś po pisze " trzeba byc głuchym, zaślepionym "
Kurde Budziol... ale wiesz, że o to się właśnie rozchodzi, że nikt tak nie napisał... serio.
Mówisz o tym temacie czy ogólnie na forum :wink:
No o tym temacie. Ale w innych też raczej takich tekstów nie ma.
www.MetalSide.pl

Awatar użytkownika
Emilio
-#Lord of the flies
-#Lord of the flies
Posty: 3454
Rejestracja: sob cze 12, 2010 12:47 am
Skąd: Oborniki, k Poznania

Re: Bruce Solo

Postautor: Emilio » pn sty 29, 2024 9:17 pm

https://blabbermouth.net/news/iron-maid ... pWGj64LMx4

Bruce będzie podpisywał płyty w UK w marcu. Jak ktoś się wybiera, to może mi załatwić płytkę z autografem ;)
"Moje dni upływają pomiędzy logiką, gwizdaniem, chodzeniem na spacery i stanami depresji."

Awatar użytkownika
Budziol
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 9526
Rejestracja: pt lip 30, 2004 9:19 am
Skąd: Łódź

Re: Bruce Solo

Postautor: Budziol » pn sty 29, 2024 9:52 pm



Kurde Budziol... ale wiesz, że o to się właśnie rozchodzi, że nikt tak nie napisał... serio.
Mówisz o tym temacie czy ogólnie na forum :wink:
No o tym temacie. Ale w innych też raczej takich tekstów nie ma.
W innych ;) nie chce mi sie szukać, zresztą to już bez znaczenia

Awatar użytkownika
Clanowy
-#Clairvoyant
-#Clairvoyant
Posty: 1024
Rejestracja: śr lis 26, 2003 4:40 pm
Skąd: tu nie ma burz

Re: Bruce Solo

Postautor: Clanowy » pn sty 29, 2024 11:09 pm

Odnośnie melorecytacji to Bruce lepiej niż w "Dance of Death" nie brzmiał. Tam nawet Harris mu wetknął w gardło "Let me tell you a story....". Tym bardziej zaskakuje kierunek w tym nowym kawałku. Chociaż pewnie myślał, że teraz i tak muzyki nikt nie słucha tylko youtube video z podkładem. :wink:
Są rzeczy na Niebie i Ziemi, o których nie śniło się Waszym filozofom...

mikejames962
-#Prowler
-#Prowler
Posty: 1
Rejestracja: czw lut 01, 2024 1:56 pm
Skąd: USA

Re: Bruce Solo

Postautor: mikejames962 » czw lut 01, 2024 2:02 pm

Absolutely agree! "Chemical Wedding" is a masterpiece, and tracks like "Man Of Sorrows" and "Tears Of the Dragon" showcase Bruce's brilliance. His solo performances, especially "Scream for me Brazil," are phenomenal. While I appreciate X Factor and Virtual XI, Bruce truly defines Iron Maiden. Imagining those iconic songs with a different vocalist is unimaginable. Iron Maiden is indeed synonymous with Bruce Dickinson's powerful presence!

Awatar użytkownika
johnny_o
-#Moonchild
-#Moonchild
Posty: 1504
Rejestracja: śr sty 24, 2018 10:28 am

Re: Bruce Solo

Postautor: johnny_o » czw lut 01, 2024 2:17 pm

Absolutely agree! "Chemical Wedding" is a masterpiece, and tracks like "Man Of Sorrows" and "Tears Of the Dragon" showcase Bruce's brilliance. His solo performances, especially "Scream for me Brazil," are phenomenal. While I appreciate X Factor and Virtual XI, Bruce truly defines Iron Maiden. Imagining those iconic songs with a different vocalist is unimaginable. Iron Maiden is indeed synonymous with Bruce Dickinson's powerful presence!
Dys yz maj ekspiriens end aj egri! Imadżyn de animadżynybul, bi brejw!


Wróć do „Different World”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość