Moderator: Administracja i Moderacja SanktuariuM
Poczytaj wywiady, popytaj ludzi żyjących w tych czasach o debiut Maidenów i jaką rolę phantom odegrał w nim. Nie będę się kłócił bo każdy ma swoje spojrzenie na ten kawałek, ale widocznie większość uważa podobnie jak jaPrzepraszam, gdzie tam rewolucja? XD
Czego tu nie rozumieć? Klasyka nad klasyki, fenomenalny wręcz rewolucyjny kawałek. Sam Dickinson uważa że to podstawa i - cytuję "jeśli ktoś się z tym nie zgadza to może wypierdalać"
No niby tak, ale głosujemy pod kątem wersji studyjnychPhantom w wersji z Live After Death rozpiernicza! Cud miód i orzeszki
Ja rozumiem że ironizowanie sprawia niektórym przyjemność, ale spoko jest jednak rozumieć pojęcie, że coś "rewolucjonizowało". TAK, to jak bardzo wybitne i wpływowe na inne rzeczy coś (w tym przypadku Phantom i debiut Maiden) może być, określają ludzie którzy w tamtych czasach żyli, słuchali tej muzyki i inspirowali się nią dając innym zespołom, sobie samym oraz samym twórcom napęd do rozwijania się.Poczytaj wywiady, popytaj ludzi żyjących w tych czasach o debiut Maidenów i jaką rolę phantom odegrał w nim. Nie będę się kłócił bo każdy ma swoje spojrzenie na ten kawałek, ale widocznie większość uważa podobnie jak ja
Przepraszam, gdzie tam rewolucja? XD
Jeżeli w wywiadach tak chłopaki mowia to klasa wiadomo. Nie ma nic ważniejszego niz wypowiedzi ludzi, a już nie na pewno to co się slyszy
W żadnym wypadku nie musi się podobać, ale nie można odmówić ogromnego wpływuJasne, ale pamiętajmy, że coś co było wpływowe te 40 lat temu i zainspirowało wiele zespołów, nie musi się nam dzisiaj podobać. To w końcu mocno subiektywne odczucie i często nie musi mieć wiele wspólnego z jakością danego utworu. Ja tam Phantoma lubię, chociaż z tych, które zostały najmniej. Zresztą z tych numerów tylko jeden jest w moim ścisłym topie.
No nie jest nawet najlepszym na Seventh Son a co dopiero w ogóleInfinite Dreams najlepszym utworem Maiden . Nieźle
Steve, głosuj na ulubionego członka zespołu, jestem ciekawy kogo lubisz najmniejWitam dziękuję za docenienie najlepszego utworu w historii mojego zespołu zgadzam się z wynikiem tylko ten Phantom za wysoko
Czy lepszy? Można polemizować. Jednemu sie bedzie bardziej podobał Infinite drugiemu Phantom. Tyle że Infinite Dreams nie wniósł do muzyki Maiden NIC, kompletnie NIC. Jest kolejnym utworem na płycie Seventh Son. Nawet nie najlepszym. Co innego Phantom który już na pierwszej płycie miał elementy tego co Iron Maiden robiło przez długie lataNa pewno lepsze niż Phantom.
Za to jest na pewno jednym z najbardziej oryginalnych utworów Maiden. W tych kilku minutach dzieje się więcej, niż w niejednym kolosie. Do tego ma też nietypową jak na ten zespół strukturę kompozycji.Czy lepszy? Można polemizować. Jednemu sie bedzie bardziej podobał Infinite drugiemu Phantom. Tyle że Infinite Dreams nie wniósł do muzyki Maiden NIC, kompletnie NIC. Jest kolejnym utworem na płycie Seventh Son. Nawet nie najlepszym. Co innego Phantom który już na pierwszej płycie miał elementy tego co Iron Maiden robiło przez długie lataNa pewno lepsze niż Phantom.
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 2 gości