Moderator: Administracja i Moderacja SanktuariuM
A ile takich płyt wyszło w summie w Polsce?Jeszcze odpaliłem na chwilę ten album, bo nie słuchałem od lat i pomyślałem że może jestem niesprawiedliwy, ale to jest dokładnie tak nijakie jak zapamiętałem - nie potrafię wytłumaczyć aż takiego zachwytu tym Exlibris inaczej niż lokalnym patriotyzmem/byciem wielbicielem głosu K. Sokołowskiego - no chyba że jest się wielkim fanem europoweru. To oczywiście nie jest jakiś bardzo zły album typu ostatni Running Wild, ale przecież takiego neopoweru wychodzi rocznie na pęczki, wystarczy sobie wejść na blog powermetalwarrior i zobaczyć wszystkie płyty jakim daje 8-9/10
13 to album mizerny w obrębie samej dyskografii Black Sabbath. Dopiero stosunkowo niedawno dotarło do mnie, jak bardzo mizerny. A to szczególna dla mnie płyta, bo jej premiera zbiegła się z początkami mej znajomości z zespołem. Myślę, że na ten moment mieści się w top 5 najgorszych krążków BS. Co najlepsze, uważam że gdyby wymieszać tracklistę i wykorzystać trochę odrzutów, które znane są jako bonus tracki w różnych wersjach 13 i piosenki z EP The End, to dostalibyśmy naprawdę bardzo fajny album xD A w obecnej sytuacji sądzę, że Breaking into Heaven z The Devil You Know to znacznie zgrabniejsze zamknięcie dyskografii BS, niż Dear Father.Naprawdę jak mam ogromny sentyment do 13 to głosowanie na nią w starciu z Infesti... "szkoda szczempić ryja"
Ten rodzaj muzyki jest dość przewidywalny i powtarzalny. Humagination się wyróżnia na plus. Tutaj wszystko jest dobrze złożone. No i wokal nie kłuje w uszy, bo jest po prostu na dobrym poziomie.Ale właśnie oceniamy płyty globalnie w tym wypadku, czyli doszliśmy do porozumienia że chodzi o lokalny patriotyzm.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość