Moderator: Administracja i Moderacja SanktuariuM
o tak! Voyager bardzo przyzwoity Ciekawy jest dla mnie też After Midnight Live. brzmi dobrze, biorąc tym bardziej pod uwage to, ze to material z 1979 roku z przed wydania pierwszej plyty Invasion. Mysterium słuchałem, ale nie wydaje mi sie choć w połowie nawet tak udana jak Voyager. Wole o wiele bardziej wracać do Playground Of The Damned."Gates Of Fire" dla mnie dobry, "Voyager" jeszcze lepszy.
Ja jak zwykle boje się po to sięgnąć, nie wiem czemu.... ale już tak mam z nowymi płytami większości grup, tym bardziej w zmienionym totalnie składzie....Unleash The Fire jest już gdzieniegdzie dostępne i jest to bardzo zacna płyta
No, będę musiał nabyć. Coś tam zdawkowo słuchałem "Nightbreaker" i mimo, że nie jest to coś strasznie wybitnego to trzyma poziom. Mark zresztą był bardzo dobrym kompozytorem.widman szczerze polecam zapoznać sie z tymi płytami, których nie słyszałeś, bo na prawde dużo tracisz Najbardziej rekomenduje Sons Of Society i Army Of One
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości