Ceti & Grzegorz Kupczyk

[gumbyy]

Spoko, ale bez szału. Taki zbyt monotonny ten numer... Nie wiem na ile to wina youtube, ale bębny to dramat.

[mic7]

Niezły kawałek ,z każdym odsłuchem zyskuje no i duży plus ,że po polsku.Dobrze też ,że na dwie gitary grają.Czekam na całość i na pierwsze daty koncertów.

[mic7]

Jeszcze przed wydaniem albumu ukaże się takie PIWO CETI !!!

[Lando]

O, i gdyby taka okładka była, bardziej stonowana a nie tak naćkana kolorami...

[Zakkahletz]

Okładka "naćkana kolorami", "dramat jakiś"... Nie wierzę, że to czytam. To jaka byłaby dobra? Jak do "Black Album" Mety?

[Michał]

Zgadzam się z Landem
Obrazek z piwa jest super, okładka albumu dosyć tandetna.

Pomysł dobry, wykonanie gorsze

[pz]

Też myślę, że jest zbyt kolorowa. Ciężko mi się na czymś tam skupić. Nie lubię takiej stylistyki. Nie musiałaby być aż taka jak etykieta. Ale może trochę mniejszy natłok czy mniej jaskrawe kolory by wystarczyły.

[gumbyy]

Okładka przeładowana, bez dwóch zdań.

PS. a może jakiś mod by wydzielił te posty do tematu zespołowego?

[mic7]

Okładka przeładowana, bez dwóch zdań.

PS. a może jakiś mod by wydzielił te posty do tematu zespołowego?

Mówisz i masz


A gdzie dostaniemy piwo ? Na pewno w Poznaniu https://ulanbrowar.com.pl/ pod dostatkiem będzie(choć na stronie jeszcze nic nie ma na ten temat).

[gumbyy]

Dziękuję

[lochinvar]

Jeszcze przed wydaniem albumu ukaże się takie PIWO CETI !!!

Hm. Okładka płyty jeszcze rozumiem. Jakieś przesłanie. Natomiast piwo. Moim zdaniem, za duża prowokacja.

[Bon Dzosef]

Prowokacja?

[blackcocker]

Prowokacja?

Jezus na piwie

[MaidenFan]

Przecież każdy wie, że Jezus pił tylko wino!

[lochinvar]

Prowokacja?

Jezus na piwie

Po pierwsze, nie Jezus, tylko figura symbolizująca Jezusa. Po drugie, przecież wiemy, że wielu w Naszym kraju może to prowokować lub obrażać (jak zwał tak zwał).

[Bon Dzosef]

Przecież to jest pomnik, obiekt kultury, a nie kultu religijnego

[lochinvar]

Przecież to jest pomnik, obiekt kultury, a nie kultu religijnego

Po pierwsze, to nie pomnik tylko figura. Po drugie, ta figura może być uważana za symbol kultu religijnego.

[Zdan]

Przecież to jest pomnik, obiekt kultury, a nie kultu religijnego

Po pierwsze, to nie pomnik tylko figura. Po drugie, ta figura może być uważana za symbol kultu religijnego.

Wiele rzeczy może być "uważane" za symbol kultu religijnego (religii mamy też sporo). Znaczy, że musimy wobec tych rzeczy chodzić na paluszkach aby kogoś tam nie obrazić?

[blackcocker]

Przecież jest wino z bozią

[Zdan]

Też pewnie niektórych "obraża"