When The Wild Wind Blows - opinie

Dyskusja o najnowszej płycie Maiden

Moderator: Administracja i Moderacja SanktuariuM

Awatar użytkownika
Steve
-#Long distance runner
-#Long distance runner
Posty: 990
Rejestracja: czw sty 07, 2010 10:09 pm
Skąd: Wrocław

Re: When The Wild Wind Blows - opinie

Postautor: Steve » wt sie 10, 2010 10:45 am

Co do Rime'a to nie lubie takich porównań i ich nie stosuje raczej, ale WTWWB to świetny kawałek.

Awatar użytkownika
IM_Power
-#Clairvoyant
-#Clairvoyant
Posty: 1108
Rejestracja: śr kwie 09, 2008 12:35 pm

Re: When The Wild Wind Blows - opinie

Postautor: IM_Power » wt sie 10, 2010 10:47 am

no zaczyna się...

Widmo
-#Prodigal son
-#Prodigal son
Posty: 39
Rejestracja: wt lip 13, 2010 8:21 pm
Skąd: Bytom

Re: When The Wild Wind Blows - opinie

Postautor: Widmo » wt sie 10, 2010 10:50 am

Jest klimat. Początek wywołuje u mnie skojarzenia z migającymi pomarańczowymi kogutami.

Awatar użytkownika
IM_Power
-#Clairvoyant
-#Clairvoyant
Posty: 1108
Rejestracja: śr kwie 09, 2008 12:35 pm

Re: When The Wild Wind Blows - opinie

Postautor: IM_Power » wt sie 10, 2010 10:58 am

zabijcie mnie, odsądźcie od czci i wiary ale kawałek mi totalnie nie podszedł, nie podoba mi się ani lekka,melodyjna melodia z początku,ani wokal Bruce'a ,ani sola gitarowe ani rozwinięcie, nic

ech...a myślałem że A Matter..to szczyt progresu w IM ,a teraz tęsknie za takim Legacy czy Benjaminem

i jeszcze tak z ręką na sercu, na serio ten kawałek dla Was przebija takie arcydzieła jak Nomad czy Sign of the Cross?

Awatar użytkownika
Steve
-#Long distance runner
-#Long distance runner
Posty: 990
Rejestracja: czw sty 07, 2010 10:09 pm
Skąd: Wrocław

Re: When The Wild Wind Blows - opinie

Postautor: Steve » wt sie 10, 2010 11:00 am

Dla mnie jest równie świetny...

Deleted User 622

Re: When The Wild Wind Blows - opinie

Postautor: Deleted User 622 » wt sie 10, 2010 11:02 am

Straszliwy ten numer. Album bardzo przez niego traci. Czuję się po nim wymięty i wymęczony.

Awatar użytkownika
Veyron
-#Invader
-#Invader
Posty: 214
Rejestracja: ndz sie 08, 2010 3:08 pm
Skąd: Toruń

Re: When The Wild Wind Blows - opinie

Postautor: Veyron » wt sie 10, 2010 11:28 am

W ogóle nie czuć w nim tego, że trwa prawie 11 minut, a to dobrze ;) A początek na koncertach (o ile go zagrają) będzie należał do publiki ;)

Awatar użytkownika
ttomasz
-#Assassin
-#Assassin
Posty: 2082
Rejestracja: śr mar 24, 2010 5:04 am

Re: When The Wild Wind Blows - opinie

Postautor: ttomasz » wt sie 10, 2010 11:51 am

drugie przesłuchanie
Po pierwszym przesłuchaniu skłonny byłem uznać, że to najlepszy utwór z TFF, po ponownym odsłuchaniu wcześniejszych utworów nie byłem tego taki pewien...
Teraz jednak, gdy zacząłem go słuchać na nowo powróciły emocje z dnia w którym pierwszy raz usłyszałem Maiden!
Utwór to ARCYDZIEŁO!!

Awatar użytkownika
iron_fox
-#Wrathchild
-#Wrathchild
Posty: 98
Rejestracja: sob wrz 03, 2005 10:29 am
Skąd: katowice

Re: When The Wild Wind Blows - opinie

Postautor: iron_fox » wt sie 10, 2010 12:49 pm

najlepszy utwór z nowej płyty po kilku godzinach słuchania. Chce go usłyszeć na żywo w przyszłym roku :twisted:

Awatar użytkownika
IM_Power
-#Clairvoyant
-#Clairvoyant
Posty: 1108
Rejestracja: śr kwie 09, 2008 12:35 pm

Re: When The Wild Wind Blows - opinie

Postautor: IM_Power » wt sie 10, 2010 1:12 pm

No przesłuchałem go drugi raz i jest nieeeco lepiej,ale tylko lepiej, tak czy inaczej utwór jest rozczarowaniem ,mało się dzieję, nie jest porywający jak znakomita większość epików IM, od biedy mogę postawić go obok For the Greater Good of God, ale od Legacy jest znacznie gorszy,zresztą od FoGGoG też ,ludzie się kiedyś śmiali z takiego Unbeliever jak dla mnie to znacznie,znacznie lepszy utwór.
Zresztą nie ma sensu porównywać ,poprostu średnio się tego słucha, niektóre motywy są fajne,ale jak motyw jest powtarzany przez całe 2-3 minuty to traci to smak, no i brak jak tlenu świetnych,kąśliwych solówek.

Awatar użytkownika
Alkochochlik
-#Trooper
-#Trooper
Posty: 281
Rejestracja: ndz kwie 18, 2010 1:07 am
Skąd: Mikołów/Katowice

Re: When The Wild Wind Blows - opinie

Postautor: Alkochochlik » wt sie 10, 2010 2:46 pm

Zdecydowanie najlepszy utwór z The Final Frontier. Totalnie klimatyczny... Chociaż wole nie wiedzieć czym inspirował się Steve pisząc linie melodyczną. http://www.youtube.com/watch?v=URXPVszAVsA
Eeee tam, nie ważne czym się inspirował, ważne że dobrze inspiracje wykorzystał :P
Ale mogłeś uprzedzić o treści linka, jak to widze, te babki to myślałem że śniadanie zwrócę, błee, obleśne strasznie...

Artur
-#Nomad
-#Nomad
Posty: 5547
Rejestracja: wt wrz 06, 2005 4:37 pm
Skąd: Siem-ce Śl./Kraków

Re: When The Wild Wind Blows - opinie

Postautor: Artur » wt sie 10, 2010 3:50 pm

Unbeliever jak dla mnie to znacznie,znacznie lepszy utwór.
Przecież to jeden z ich najsłabszych utworów W OGÓLE ;) Zwłaszcza tragiczne zwrotki :P

Awatar użytkownika
Journeyman666
-#Clairvoyant
-#Clairvoyant
Posty: 1340
Rejestracja: śr maja 31, 2006 10:40 am
Skąd: Ruda Śl

Re: When The Wild Wind Blows - opinie

Postautor: Journeyman666 » wt sie 10, 2010 4:00 pm

Popieram Artura :P
Jedyny otwór IM (poza Apparition), którego niemal nie da się słuchać

Awatar użytkownika
ironlemon
-#Trooper
-#Trooper
Posty: 337
Rejestracja: czw lut 28, 2008 11:51 pm
Skąd: Gdańsk

Re: When The Wild Wind Blows - opinie

Postautor: ironlemon » wt sie 10, 2010 4:34 pm

Unbeliever jak dla mnie to znacznie,znacznie lepszy utwór.
Przecież to jeden z ich najsłabszych utworów W OGÓLE ;) Zwłaszcza tragiczne zwrotki :P
No panie, bez żartów...

Awatar użytkownika
ttomasz
-#Assassin
-#Assassin
Posty: 2082
Rejestracja: śr mar 24, 2010 5:04 am

Re: When The Wild Wind Blows - opinie

Postautor: ttomasz » wt sie 10, 2010 4:37 pm

Kolejne przesłuchanie...
Brak mi słów, świetne!

Awatar użytkownika
Emilio
-#Lord of the flies
-#Lord of the flies
Posty: 3453
Rejestracja: sob cze 12, 2010 12:47 am
Skąd: Oborniki, k Poznania

Re: When The Wild Wind Blows - opinie

Postautor: Emilio » wt sie 10, 2010 4:56 pm

Dobry kawałek, ale do wybitności sporo mu jednak brakuje. Średnio pasi mi ten przeskok z akustycznego intra do drugiej części utworu. Poza tym dalsza część świetna. Dobry kawałek, 8/10
"Moje dni upływają pomiędzy logiką, gwizdaniem, chodzeniem na spacery i stanami depresji."

Awatar użytkownika
remi
-#Weekend Warrior
-#Weekend Warrior
Posty: 2569
Rejestracja: pn mar 14, 2005 7:01 pm
Skąd: Białystok

Re: When The Wild Wind Blows - opinie

Postautor: remi » wt sie 10, 2010 5:44 pm

Średnio pasi mi ten przeskok z akustycznego intra do drugiej części utworu.
To jest mój ulubiony moment ;-)

Awatar użytkownika
Nicko McBrain
-#Long distance runner
-#Long distance runner
Posty: 862
Rejestracja: pt maja 01, 2009 2:15 pm
Skąd: Katowice

Re: When The Wild Wind Blows - opinie

Postautor: Nicko McBrain » wt sie 10, 2010 7:56 pm

Bruce najlepiej zaśpiewał na koniec. Zasługa w tym Steve'a, który jako autor pewnie przypilnował Dicka żeby dobrze zaśpiewał, bez żadnego piania.

Harris'ie komponuj więcej

Awatar użytkownika
Nicko McBrain
-#Long distance runner
-#Long distance runner
Posty: 862
Rejestracja: pt maja 01, 2009 2:15 pm
Skąd: Katowice

Re: When The Wild Wind Blows - opinie

Postautor: Nicko McBrain » wt sie 10, 2010 8:12 pm

Zdecydowanie najlepszy utwór z The Final Frontier. Totalnie klimatyczny... Chociaż wole nie wiedzieć czym inspirował się Steve pisząc linie melodyczną. :razz: http://www.youtube.com/watch?v=URXPVszAVsA
chyba bardziej tym się inspirował http://www.youtube.com/watch?v=5ehHOwmQ ... re=related

Widmo
-#Prodigal son
-#Prodigal son
Posty: 39
Rejestracja: wt lip 13, 2010 8:21 pm
Skąd: Bytom

Re: When The Wild Wind Blows - opinie

Postautor: Widmo » śr sie 11, 2010 12:20 am



Wróć do „The Final Frontier”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość