A co sądzicie o ..... Seventh Sonie

Tu dyskutujemy tylko o Iron Maiden

Moderator: Administracja i Moderacja SanktuariuM

ZłapanyWCzasie
-#Clairvoyant
-#Clairvoyant
Posty: 1419
Rejestracja: wt lis 09, 2010 10:39 am

Re: A co sądzicie o ..... Seventh Sonie

Postautor: ZłapanyWCzasie » śr lut 08, 2012 4:05 pm

Nowe płyty zazwyczaj zyskują z czasem , tymbardziej jak jest jeszcze wersja live -tutaj Iron Maiden bardzo na tym zawsze zyskiwał , zwłaszcza ,że np. ja nie przepadam za produkcją ostatnich płyt studyjnych.

No tak, rozumiem oczywiście ja jestem chyba już na tyle bezkrytyczny ,że mi się wszystko podoba mniej lub bardziej. Jedynie z dwóch ostatnich płyt mam jakieś ale i to pewnie kwestia ,że na nie czekałem już i mogłem mieć zbyt duże oczekiwania- zwłaszcza tak było w przypadku A Matter of Life and Death.
Na Dance of Death tez czekałem ale to była pierwsza taka płyta i tu z kolei była euforia niezależnie co zagrają (co nie znaczy ,że dziś nie lubię tej płyty).

Awatar użytkownika
thir13teen
-#Wrathchild
-#Wrathchild
Posty: 96
Rejestracja: wt lut 07, 2012 9:36 pm

Re: A co sądzicie o ..... Seventh Sonie

Postautor: thir13teen » śr lut 08, 2012 4:28 pm

:mryellow: mam podobnie prawie bezkrytyczne podejscie do maiden i mety :mryellow:
mógłbym się może do produkcji albumów przyczepić jeno uważam że nie jestem kompetentny ;-)
a co do reszty to wpierw musi opaść ten po premierowy szał i przejść przez etap że to jednak kiepskie...
swoją drogą na zyskiwaniu w wersji live, to muszę przyznać żę okropne eldorado na żywo jest lepsze! tylko trzeba dobry bootleg miec :cool:
na dod się strasznie początkowo przejechałem. pierwszy gig maiden miałem za sobą w spodku gdzie zaprezentowali WD, później pierwsze oczekiwanie na długogrające wydawnictwo i pytanie czemu to nie jest BNW :roll:
ale i człowiek może musi trochę spróbować dotrzeć do płyty, słucham teraz fear'a i zawsze krytykowałem tą płytę. Póki co do momentu wasting love zyskała w moich oczach i juz mnie tak nie odrzuca.

ZłapanyWCzasie
-#Clairvoyant
-#Clairvoyant
Posty: 1419
Rejestracja: wt lis 09, 2010 10:39 am

Re: A co sądzicie o ..... Seventh Sonie

Postautor: ZłapanyWCzasie » śr lut 08, 2012 4:34 pm

Ja Feara dostałem na prezent na święta 2001 r. i pamiętam że byłem straszliwie rozczarowany.
Potem doszło to ,że wiele osób tak ten album przeceniało względem innych płyt i tak z przekory się dawało mu o te oczko niżej niż ten album na to zasługuję.
Dziś naprawdę go lubię i nie powiedziałbym nawet ,że jest przereklamowany.
Wręcz jest tam sporo utworów w ogóle nie docenionych , zupełnie zapomnianych.
Przereklamowanie ewentualnie dotyczy kilku utworów w tym tego o którym wyżej napisałeś,heh.

Tak swoją drogą nie wiem jak u innych ale u mnie i u większości osób jakie znam Ironi mają 1 miejsce nawet nie tylko za muzykę .Też oczywiście ale przede wszystkim ten sentyment , ta mnogość zdarzeń z którymi ten zespół się wiąże , potem gdy się to wspomina to zawsze się tak miło robi. Po latach to się docenia i stawia się ich jeszcze wyżej i wyżej ,zamiast to z racji wieku się uspokajać to jeszcze wzrasta , cała ta mania na ten zespół.

ps. a koncert w Spodku 2003 r. ech .. nie mogłem być :( , jedynie bardziej żałuje koncertu Heaven and Hell w Katowicach tffuuu Black Sabbath

Awatar użytkownika
thir13teen
-#Wrathchild
-#Wrathchild
Posty: 96
Rejestracja: wt lut 07, 2012 9:36 pm

Re: A co sądzicie o ..... Seventh Sonie

Postautor: thir13teen » śr lut 08, 2012 4:51 pm

takie fear is the key czy childhood's end to naprawde dobre utwory właśnie z cyklu tych zapomnianych.
mam podobnie, tam gdzieś gdzie się pałęta tallica czy maiden w moim życiu to już niepotrafie tak bezemocjonalnie wrócić do płyt i się już samym tym ocenę zawyża. ale czy to coś złego?
ile osób z sentymentu uważa fear za najlepszą płytę maiden ever? to są wspomnienia często również młodości i nie da się bezemocjonalnie do tego podejść.
Ja tak z kolei zawyżam może 1 i No prayer...
żałuję tylko, że później nastał czas kiedy maiden mi się przejadło i podarowałem sobie wyprawy na koncerty, a jak emocje i miłość do nich wróciła to się wybrać nie mogłem... najabrdziej teraz nie potrafie odżałować pierwszej trasy wspominkowej. :cry:

a żeby offtopa nie walić:
zabawne jest to, że poszczególne utwory z 7 strasznie lubie wyjątek stanowi can i play...
evil man mi się trochę przejadł, ale to przez ciągłe granie go na koncertach z których mam bootlegi.
The clairvoyant nigdy nie rozumiałem tego fenomenu, w tamtym roku dostrzegłem piękno tego utworu. tylko płyta jako całość jakoś dziwnie nie sprawia tej frajdy...
może też te ciągłe głosy że to best maiden ever powoduje, że za każdym razem gdy do tej płyty siadam to liczę na jeszcze więcej?

ZłapanyWCzasie
-#Clairvoyant
-#Clairvoyant
Posty: 1419
Rejestracja: wt lis 09, 2010 10:39 am

Re: A co sądzicie o ..... Seventh Sonie

Postautor: ZłapanyWCzasie » śr lut 08, 2012 5:06 pm

Ja właśnie nie mogłem jechać w Katowicach 2003 r. i po tym koncercie sobie wręcz przysiągłem ,że nie opuszczę ich żadnego koncertu choćby nie wiem co.
Przysięgi tej nie dotrzymałem bo nie było mnie w Warszawa 2011 na własne życzenie zresztą , wybrałem koncert halowy w Berlinie za tą samą cenę...albo i taniej nawet.

Nawet dziś jeden kumpel (zresztą młodszy o 3 lata) nieraz dogryza wspominając o tym koncercie. Pewnie gdyby to było ze 2 lata później bym pojechał ale wtedy jeszcze nie było wyjazdów autokarowych nie dało się za bardzo przez net z kimś zgrać samochodem mieszkającego w pobliżu itd.. Ja do Katosów mam nieco ponad 100 km ale ..zresztą nie chcę tego wspominać ;)

I sobię i Tobie życzę byś miał jeszcze wiele okazji do zobaczenia Iron Maiden na żywo :)

A co do Fear of the Dark to tak jak piszesz , dodałbym jeszcze The Fugitive i Chains of Misery.
Z No Prayer for Dying tez wg.mnie jest mnóstwo takich zapomnianych utworów które wolę nawet od tych singli ,hitów z tej płyty .Dla przykładu Fates Warning , Public Enema no.1 czy mój ukochany Run Silent Run Deep.

A co do Seventh Sona ten album po prostu idealnie trafił w mój gust , wokale Bruce'a ,sola gitarowe ,nawet rozmieszczenie utworów-wszystko wydaje mi się genialnie i idealne zarazem.
Obok Piece of Mind jest to album gdzie najtrudniej mi wskazać faworytów , na innych albumach są jednak utwory które lubię bardziej i mniej .
Te dwie to takie monolity, każdy utwór genialny .O ile Fear of the Dark przyjąłem bardzo źle to ten album niesamowicie a było to miesiąc wcześniej-też podobna sytuacja też oryginał tylko kupiony w sklepie internetowym ,pamiętam że solo Dave'a w Clairvoyant mnie zniszczyło ,conajmiej tak samo jak solo perkusyjne Iana Paice'a w Flight of the Rat ,heh

RALF
-#The Alchemist
-#The Alchemist
Posty: 10216
Rejestracja: czw maja 24, 2007 11:16 pm
Skąd: Pabianice

Re: A co sądzicie o ..... Seventh Sonie

Postautor: RALF » śr lut 08, 2012 6:02 pm

thir13teen - będziesz miał okazję zjawić się na MAIDEN, może już za rok...

Awatar użytkownika
Cybul
-#Trooper
-#Trooper
Posty: 396
Rejestracja: czw sty 06, 2005 11:55 pm
Skąd: Siedlce

Re: A co sądzicie o ..... Seventh Sonie

Postautor: Cybul » śr lut 08, 2012 8:13 pm

A dla mnie kapitalne lecz niedoceniane utwory z "kultowego" (także z powodu okładki!) FOTD to Judas Be My Guide i Childhood's End mmmm! W 7 synie takim utworem jest The Prophecy :) A jak 7 syn brzmiał w starej zniszczonej kasecie, tego nie odda żadne CD!

Koncerty z 2003 roku, Katowice (w spodku nikt nie siedział! nawet buty zgubiłem :) I to Bring your... w wykonaniu Bruce'a) i Wrocław (nie dałem rady przy baierce, skonczyło sie słtuczeniem żeber :) istne szaleństwo, jakiego nie było na kolejnych koncertach. I nie dotyczy to tylko Maiden, fani w Polsce stają się moim zdaniem coraz mniej ekspresyjni... ?

Cieszy mnie to, że Maiden mimo tego że nie istnieją praktycznie w mediach głównego nurtu są w stanie grać na obiektach w kraju, na których odbywały się największe koncerty jak choćby Stadion Śląski czy 'owiane złą sławą klepisko' Bemowo, nie mówiąc już o kultowych obiektach jak Spodek czy Hala Stulecia. To naprawde fascynujące.

Pozdrawiam!

RALF
-#The Alchemist
-#The Alchemist
Posty: 10216
Rejestracja: czw maja 24, 2007 11:16 pm
Skąd: Pabianice

Re: A co sądzicie o ..... Seventh Sonie

Postautor: RALF » śr lut 08, 2012 8:50 pm

TAK i dlatego IM jest fenomenem.

... Kapelą heavy metalową działającą na marginesie wielkiego świata muzycznego - mającą miliony fanów, grającą na stadionach i największych festach świata (jako headliner) i ze sprzedażą albumów w przedziale 85 - 100 mln!

Pytanie, co by było gdyby ten wielki świat muzyki popularnej ich trochę "podpromował"?! Pozostawię bez odpowiedzi...

Inna sprawa, taka "pomoc" to zawsze kontrola nad zespołem - HARRIS na zgniłe kompromisy by nie poszedł...

Bardzo bym pragnął aby przy kolejnej wizycie w Polsce zagrali w Atlas Arenie (13,000) idealna sala a i fani przyjdą ci na serio tym zespołem zainteresowani (bez obrazy).

Choć przy trasie historycznej zainteresowanie może być takie jak w 2008. Może Legia :?: ;-)

Awatar użytkownika
gumbyy
ZASŁUŻONY SANATORIANIN
Posty: 12059
Rejestracja: śr cze 01, 2005 1:49 am
Skąd: Wrocław

Re: A co sądzicie o ..... Seventh Sonie

Postautor: gumbyy » śr lut 08, 2012 9:26 pm

Bardzo bym pragnął aby przy kolejnej wizycie w Polsce zagrali w Atlas Arenie (13,000) idealna sala a i fani przyjdą ci na serio tym zespołem zainteresowani (bez obrazy).

Choć przy trasie historycznej zainteresowanie może być takie jak w 2008. Może Legia :?: ;-)
A temat o płycie.

A co do albumu... jeden z moich ulubionych, ale 2-3 cenię wyżej.
www.MetalSide.pl

Siwy
-#Lord of the flies
-#Lord of the flies
Posty: 3363
Rejestracja: sob cze 14, 2003 9:36 am
Skąd: już nie Warszawa

Re: A co sądzicie o ..... Seventh Sonie

Postautor: Siwy » śr lut 08, 2012 9:27 pm

thir13teen - będziesz miał okazję zjawić się na MAIDEN, może już za rok...
seriously? nawet w tym temacie?

Ja Feara dostałem na prezent na święta 2001 r.
ej, ja też. Była to moja trzecia płyta [po BNW i Powerslave]
childhood's end
jeden z lepszych kawałków. zaliczam go do grona moich best of

IgorW
-#Moonchild
-#Moonchild
Posty: 1604
Rejestracja: śr sie 25, 2004 12:44 am
Skąd: Breslau

Re: A co sądzicie o ..... Seventh Sonie

Postautor: IgorW » śr lut 08, 2012 9:27 pm

... Kapelą heavy metalową działającą na marginesie wielkiego świata muzycznego - mającą miliony fanów, grającą na stadionach i największych festach świata (jako headliner) i ze sprzedażą albumów w przedziale 85 - 100 mln!
Tak, najlepiej sprzedająca się grupa metalowa obok Metaliki, która objeździła kilkanaście razy cały świat to rzeczywiście działanie na marginesie wielkiego świata muzycznego. Dość szeroki jest to margines, nieprawdaż? ;0

Nie ma to jak myślenie życzeniowe - jeśli fakty nie pasują do teorii, tym gorzej dla faktów :0

BTW, też bym chciał, żeby zagrali następnym razem w hali, ale o tym decyduje ich księgowi. Ale kto wie, może pod garniturami noszą t-shirty z Eddiem i zrobią nam prezent wbrew swoim kalkulacjom? ;0

RALF
-#The Alchemist
-#The Alchemist
Posty: 10216
Rejestracja: czw maja 24, 2007 11:16 pm
Skąd: Pabianice

Re: A co sądzicie o ..... Seventh Sonie

Postautor: RALF » śr lut 08, 2012 9:36 pm

CHODZIŁO NAM O MAINSTREAM MEDIÓW MUZYCZNYCH - GDZIE TAM MASZ/MIAŁEŚ CLIPY, PIOSENKI i inne "tele - szmere" z IM!? MÓWIĘ OCZYWIŚCIE O "PRIME TIME"!!! A U NAS W POLSCE??! KOCHAJĄ ICH MEDIA - PRAWDA :?: :facepalm:

Właśnie zapuściłem TXF - "Sign Of The Cross" - CIARRRRRY :idea:

POLECAM

Awatar użytkownika
thir13teen
-#Wrathchild
-#Wrathchild
Posty: 96
Rejestracja: wt lut 07, 2012 9:36 pm

Re: A co sądzicie o ..... Seventh Sonie

Postautor: thir13teen » czw lut 09, 2012 12:08 am

I to Bring your... w wykonaniu Bruce'a
o... pamiętam :pijak: z jakiegoś powodu znalazłem się na schodach i z nich oglądałem tą część koncertu, jednak i tak pozamiatało. z sentymentu często puszczam bootleg z rock am ring 2003, gdyż ten z polski jakiś niekompletny mam :mad: swoją drogą jeśli ktoś posiada pełny zapis ze spodka mógły dać znać na priv ;-)
Właśnie zapuściłem TXF - "Sign Of The Cross" - CIARRRRRY
pamiętam jak jeszcze gówno właściwie wiedziałem o maiden, w posiadaniu miałem 3 przegrane kasety:
number, piece i no prayer na których były dogrywki z live at donington.
wpadł wujek i powiedział że ma dla mnie przegraną płytę maiden... właśnie factor to był.
pierwsza rzecz gdzie ten wyjec :roll: później się przekonałem dość szybko do albumu.
tylko unbeliver mnie wkurzał, zresztą ta część płyty była źle nagrana i do dziś tego kawałka nie znoszę.
Z No Prayer for Dying tez wg.mnie jest mnóstwo takich zapomnianych utworów które wolę nawet od tych singli ,hitów z tej płyty
e single są takie seee... (no może nie bring your daughter... ) ale właśnie wspomniane przez ciebie run silent run deep... czy the assassin który mnie dziś zmiarzdzył kanonadą gitar to są perełki, pewnie każdy ma swoje i na każdym albumie inne niż te główne szlagiery.
kiedys niecierpiałem obecnie kocham killers, tam też jest masa perełek chociażby prodigal son czy o dziwo drifter, który na bootlegach wypada świetnie.

co się tyczy feara ale również numbera, to moja niechęć do obu albumów ma też związek z faktem grywanie na potęgę szlagierów z tych płyt na koncertach...
strasznie mnię męczy głównie number i run to the hills... gdyby tak dla odmiany total eclips zagrali... :twisted:
jak słucha się bootlegów to momentami człowiek ma dość.

a sam seventh son... szczególnie pomysł na rozpoczęcie i zakończenie płyty jest udany.
album taki jakiś magiczny jest, wszędzie te 7... gdyby jeszcze wywalili can i play to i 7 kawałków na nim by było :mrgreen:
przez chwilę myślałem, że wiem co mnie wkurza w tym albumie - the prophecy ale nie... chyba nie o to.
swoją drogą pewnie za jakiś czas do niego znów sięgnę. dyskografii maiden słucham regularnie, chociaż wiele kapel jest mi miłych to jakoś słuchanie dyskografii i bootlegów dziewicy dostarcza mi wyjątkowej frajdy :dance:
czas więc przesłuchać pare razy fear i dalej aż do final frontier i na nowo od 1 :D
może seventh son przestanie mnie męczyć w odbiorze.

IgorW
-#Moonchild
-#Moonchild
Posty: 1604
Rejestracja: śr sie 25, 2004 12:44 am
Skąd: Breslau

Re: A co sądzicie o ..... Seventh Sonie

Postautor: IgorW » czw lut 09, 2012 12:49 am

CHODZIŁO NAM O MAINSTREAM MEDIÓW MUZYCZNYCH - GDZIE TAM MASZ/MIAŁEŚ CLIPY, PIOSENKI i inne "tele - szmere" z IM!?
Jak jeszcze oglądałem telewizję, to leciało trochę klipów IM w Viva, Viva2, VH1 czy różnych odmianach MTV. Oczywiście nie twierdzę, że IM widywałem non stop, ale ZDECYDOWANIE NIE JEST TO ZESPÓŁ ISTNIEJĄCY NA OBRZEŻACH SCENY MUZYCZNEJ. Geez, przecież nawet w Teleexpresach czy innych wiadomościach mówią o tym, jak zbliża się koncert Iron Maiden!
MÓWIĘ OCZYWIŚCIE O "PRIME TIME"!!! A U NAS W POLSCE??! KOCHAJĄ ICH MEDIA - PRAWDA :?: :facepalm:
Z pewnością nie mniej, niż inne zespoły rockowo/metalowe. Jak coś się dzieje w około zespołu, typu nowa płyta czy koncert, to piszą o tym nawet onety, gazety i inne. Jak nie wierzysz, to poszukaj w google. Poza tym, media to nie tylko to, co Ci łaskawie puszczą w telewizji, obecnie sam możesz decydować sobie o tym co oglądasz, głównie w necie. To też są media, takie, których treść sobie sam dopierasz. Masz problem z znalezieniem jakichś informacji o Iron Maiden? Nadal będziesz się upierał, że to zespół istniejący na obrzeżach świata muzyki? ;-0


Często :facepalm: używasz, jeśli boli głowa, to może zażyjesz jakiś Ibuprom? ;0

ZłapanyWCzasie
-#Clairvoyant
-#Clairvoyant
Posty: 1419
Rejestracja: wt lis 09, 2010 10:39 am

Re: A co sądzicie o ..... Seventh Sonie

Postautor: ZłapanyWCzasie » czw lut 09, 2012 8:03 am

Thir13teen- Ja Can I play with Madness bardzo lubię .Każdej kapeli bym życzył takiego utworu , wbrew pozorom Bruce śpiewa w nim dość agresywnie , bardzo zywiołowo ,jest wiele świetnych melodii, zagrywek. Na żywo utwór bardzo zyskuję gdy jest odarty z tej lekkości wersji studyjnej,klawiszy.

Natomiast bootlegów słucham od niedawna jakoś od początku 2010 r.
Właśnie słuchanie na nich klasyków sprawia , że na nowo je poznaję dlatego,że wcześniej znało się tylko te same wersję,z Live after Death,studyjniaków,Rio i jeszcze paru koncertów. Zresztą np.tytułowy z Numbera czy choćby The Trooper to wg.mnie jedne z najlepszych utworów Iron Maiden i tak .

Awatar użytkownika
thir13teen
-#Wrathchild
-#Wrathchild
Posty: 96
Rejestracja: wt lut 07, 2012 9:36 pm

Re: A co sądzicie o ..... Seventh Sonie

Postautor: thir13teen » czw lut 09, 2012 10:35 am

Na żywo utwór bardzo zyskuję gdy jest odarty z tej lekkości wersji studyjnej,klawiszy.
to jak się spisuje live to inna bajka. przejadło mi się i z tego powodu mnie irytuje.
tytułowy z Numbera czy choćby The Trooper to wg.mnie jedne z najlepszych utworów Iron Maiden i tak
to samo, przejadły mi się, przyczym number to świetny killer, ale na płycie i tak są lepsze utwory.

sam bootlegów słucham podobnie, zaopatrzyłem się w przynajmniej 2 booty z każdej trasy, świetna sprawa.
słuchanie z nich killerów, które brzmią inaczej niż na LAF to jedna bajka, drugą jest to że można posłuchać jak wypada w graniu na żywo chociażby cała a matter of life and death. :)

w nocy z ciekawości jeszcze raz puściłem seventh sona. nie wiem co jest, ale płyta mnie wybitnie nie zmęczyła.
może nie mogę jej tylko słuchać pod rząd?

Awatar użytkownika
Budziol
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 9526
Rejestracja: pt lip 30, 2004 9:19 am
Skąd: Łódź

Re: A co sądzicie o ..... Seventh Sonie

Postautor: Budziol » ndz kwie 15, 2012 6:38 pm

thir13teen napisał/a:
childhood's end


jeden z lepszych kawałków. zaliczam go do grona moich best of
mo też ;)

a ze to temat o 7th son to tytułowy jest moim ulubionym w calej dyskografii :)

Deleted User 2259

Re: A co sądzicie o ..... Seventh Sonie

Postautor: Deleted User 2259 » ndz kwie 15, 2012 7:28 pm

a ze to temat o 7th son to tytułowy jest moim ulubionym w calej dyskografii :)
+1

vaktor
-#Invader
-#Invader
Posty: 235
Rejestracja: pt sie 12, 2011 5:04 pm
Skąd: Krapkowice

Re: A co sądzicie o ..... Seventh Sonie

Postautor: vaktor » ndz kwie 15, 2012 7:28 pm

Nie ma co gadać, płyta doskonała IMO. Pod każdym względem. Wszystko jest takie jakie być powinno, genialny open'er w postaci "Moonchild" z refrenem który zostaje w naszej pamięci bardzo długo. Później Infinite Dreams i dawka iron maiden w najlepszym wydaniu, instrumentalnie, wokalnie i tekstowo. CIPWM i tutaj trochę gorzej lecz po kilku przesłuchaniach trafia do słuchacza i doskonale pasuje do koncepcji albumu.
The evil that man do - ironowy klasyk, świetnie sprawdzający się na koncertach, a Bruce
przechodzi tutaj samego siebie. No i wreszcie kawałek tytułowy. Nie umiem opisać słowami tego geniuszu. Tajemniczość, energia i solówkowy szał, nie wiadomo czego się spodziewać, za każdym przesłuchaniem można dostrzec coś nowego. Później 2 świetne kawałki które wyróżnia unikalne intro. Prophecy akustyczne, a Clairvoyant basowe. Oba zasługują na uznanie. No i wreszcie "Only the good die young", czyli najlepszy 'zamykacz' płytowy w całej dyskografii Maiden IMO, żywiołowy z świetnym tekstem i pełny energii. Podsumowując płyta ma jedyny w swoim rodzaju klimat i to ją zdecydowanie wyróżnia. Pełen tajemniczości i mroku.

Jest to moja ulubiona płyta :razz:

RALF
-#The Alchemist
-#The Alchemist
Posty: 10216
Rejestracja: czw maja 24, 2007 11:16 pm
Skąd: Pabianice

Re: A co sądzicie o ..... Seventh Sonie

Postautor: RALF » ndz kwie 15, 2012 8:26 pm

Jest to moja ulubiona płyta :razz:
Bezapelacyjnie +1


Wróć do „Forum Główne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości