Moderator: Administracja i Moderacja SanktuariuM
a właśnie Kro zbojkotowałeś koncert bo tym kawałku ?la mnie i tak najwieksym nieporozumieniem byl fear
z boku, z prawej strony (prawie przy samym skraju), wlasciwie stalem za ostatnim, najwyższym, rzędem trybun, widok byl stamtąd dobryWojtek gdzie siedziałęś naprzeciw sceny na trybunach czy z boku gdzieś?
o, czyli jednak sektor pod sceną był? jak patrzałem w trakcie koncertu w tamtym kierunku to jakoś nie widać tego było;Wojteq chodzi o opaski które upowarzniały do dostanie sie do sektora pod scenę...a stadionu chyba mam prawo sie czepiać skoro od 25 lat widnieje ten sam napis wks gwardia czy jakś tak a kasa na bilety wyglada jak szalet publiczny nie wpominajac juz o zajebistych ławeczkach:) \zeby była jasnosc sytuacji absolutnie nie ptrzeszkadzało mi to w odbiorze koncertu ale chodzi o całokształt....chociaz z drugiej strony patrzać to było naprawde "somewhere back in time":)
Prawda To na prawdę dużo nie kosztuje nauczyć się dwóch nazw, a bardzo zmienia relacje zespołu z publicznością - pokazuje, że muzycy wiedzą gdzie i do kogo przyjechali, szanują i doceniają swoich fanówNo i bądź co bądź miło było usłyszeć Warszawa zamiast Warsaw i Polska zamiast Poland
nie zmienie, pozostanie to nasza slodka tajemnicaS8 (btw kiedy zmieniasz nicka?)
Jak na mój gust, to bredził jak potłuczonybruce pozartowal troszke.
Bezbłędne, hehe-It was in Long Beach, California, I think... 1984... Have you been there?!
-YEEEEEAAAAH!!!
-YOU LYING BASTARDS!
Stałeś koło mnie pod koniec gigu, ale nie zaczepiałemrotfl, a ja Cię widziałem? Czy nie kojarzę?
Skąd wiesz, że to byłem ja? Nie byłem krótko ścięty.Stałeś koło mnie pod koniec gigu, ale nie zaczepiałem
Wróć do „World Tour 2008 / Koncert na Stadionie Gwardii 07.08.2008”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości