Black Sabbath

[Zdan]

Legenda włoskiego hard-rocka. Np. Heaven and Hell, Paranoid. Typowe robotnicze brzmienie.

Włoskiego?!

[TheMagican]

Narodowość Iommiego, ja tak liczę zawsze. Masz jeszcze dodatkowo Dio. Tak samo AC/DC to szkocki band.

[Zdan]

Pierwszy raz o czymś takim podejściu słyszę

[TheMagican]

Jedziesz z trzema kumplami z Polski do dajmy na to Amsterdamu i zakładacie tam zespół. To zespół polski czy holenderski?

[Schizoid]

Iommi urodził się w Birmingham. To Brytyjczyk z włoskimi korzeniami

[Kuba]

A walić to gdzie się urodził i skąd był dziadek

Wie ktoś może czy robią te reedycje płyt z Martinem?

Bo boxach wybranych płyt z Ozzem, ostatnich słabych wznowieniach płyt z DIO (liczyłem na właśnie boxy) teraz chyba pora na to ....

[Schizoid]

Rzekomo mają się pojawić w 2023

[Zdan]

Podobno mają być boxy z Martinem (choć kto ich wie czy nie zdecydują się na osobne płyty) właśnie w 2023. W ich przypadku jestem ciekaw dodatków.

[nugz]

https://blabbermouth.net/news/tony-iomm ... ed-in-2023

[Pierre Dolinski]

Nie wiem czy cieszyć się, że te płyty z Martinem zostaną zremasterowane. To zależy kto i jak się za to zabierze. Wolałbym, żeby zostały wydane jako albumy dwupłytowe, bo nie lubię krążka z oryginalną zawartością plus srusy bonusy. Bonusy to powinny być na drugim CD.
No i ten temat, że nic co nie powstało w oryginalnym składzie nie powinno być wydane. Czyli co. Głupek Ozzy sobie coś zażyczył a reszta won na drzewo? To będą te płyty czy nie będą, a jeśli będą to pod nazwą Black Sabbath czy jakiś zasranym szyldem Iommi Band 1987-95?

[Żelazny]

Głupek Ozzy sobie coś zażyczył a reszta won na drzewo? To będą te płyty czy nie będą, a jeśli będą to pod nazwą Black Sabbath czy jakiś zasranym szyldem Iommi Band 1987-95?

Nawet nie sam Ozzy, ale podejrzewam że jakieś ustalenie wymuszone przez Sharon, przez co też z Dio grali jako Heaven and Hell - i wcale nie zdziwiłbym się jakby było pod takim szyldem jak piszesz

[nugz]

I tak kupuję wszystkie reedycje, edycje specjalne - takie my money!

[Pierre Dolinski]

Tyle tylko, że to wcześniej już było wydane przez Black Sabbath jako Black Sabbath, więc reedycja wydaje się czymś oczywistym.
Mam nadzieję, że chodziło o to, żeby nie wydawać nic nowego jako Black Sabbath, bo tej starej piździe chodzić może o to, żeby Ozzy został zapamiętany jako pierwszy i ostatni, najważniejszy wokalista zespołu. Blokowanie już wydanych oryginalnych płyt byłoby draństwem. Ta stara pizda nie powinna mieć takiego wpływu na historię zespołu.

[nugz]

Prawda

[gumbyy]

Szyld H&H to była decyzja Iommiego. Nie chciał nagrać płyty i koncertować z Dio jako Black Sabbath, żeby być fair wobec fanów. Mieli oni mieć świadomość, że to jest "inny" zespół.

[Żelazny]

Masz jakieś źródło do tego? Bo mnie się kojarzy że taki deal zawarli przy reunion z Ozzym, no ale ręki nie dam sobie uciąć

[pz]

Też mi się wydaje, że gdzieś czytałem, że Sharon maczała w tym palce.

[Żelazny]

Może być tak, że oficjalna wersja to z myślą o fanach, a nieoficjalnie Sharon postawiła bana

[pz]

Zajrzałem do biografii Iommiego. Tam napisał, że występowali jako BS z Ozzem dopiero co, a tu planowali grać tylko numery Dio, więc "nie chcieli mieszać ludziom w głowach". Czyli to na pewno jest wersja oficjalna Nie pamiętam, gdzie o tej Sharon czytałem.

[Schizoid]

Masz jakieś źródło do tego? Bo mnie się kojarzy że taki deal zawarli przy reunion z Ozzym, no ale ręki nie dam sobie uciąć

Też to słyszałem