Moderator: Administracja i Moderacja SanktuariuM
-mózg zespołu nie żyjeSzkoda, ale on już odchodził na emeryturę i można się było przyzwyczaić. Poza tym, z całym szacunkiem i sympatią - zawsze był najmniej istotną częścią zespołu. Angus i Brian to jest minimum przyzwoitości do zachowania nazwy, nawet Angus And Friends miałoby sens, pod warunkiem że szyld AC/DC poszedłby w odstawkę. Dlatego Axl w miejsce Briana to była parodia - ja rozumiem zobowiązania kontraktowe i chęć koncertowania, ale gdyby chociaż oficjalnie nazwali to Axl/DC to przynajmniej byłoby śmiesznie.
Wydaje mi się, że raczej on już jest poza zespołem.Jeśli miałoby nie być również Phila na ewentualnej trasie (a jego obecność to wciąż niewiadoma), to niech lepiej sobie odpuszczą.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości