.:: SanktuariuM ::.

Utwory 8 minut w górę

u mnie na razie bym dał tak

1.The Nomad
2.Dance of Death
3.Dream of Mirrors
4.BOOK OF SOULS
5.Paschendale
6.Isle of Avalon
7.EMPIRE OF CLOUDS
8.The Talisman
9.The Legacy
10.THE RED AND THE BLACK

Jestem ciekawy waszych typów

Oczywiście wielkich niespodzianek nie będzie i do Twojej listy dorzucam: Seventh Son, Rime, Wind Blows, Alexander, Good Of God. Gdybyś wziął od 7 minut to bym dołożył jeszcze Fear Of The Dark, Hallowed, Phantoma

Chodzi o utwory z lat 2000-2015!

1. Empire Of The Clouds
2. Brighter Than A Thousand Suns
3. Paschendale
4. Dance of Death
5. The Book Of Souls
6. When The Wild Wind Blows
7. The Legacy
8. For The Great Good of God
9. The Red And The Black
10. Dream of Mirrors

Dla mnie The Nomad nie do pobicia. To jedyny utwór z tych lat, który stawiam w tym samym rzędzie co Marynarza, Aleksandra, Siódmego Syna czy Sign of the Cross. Pamiętam, że potrafiłem słuchać tego utworu kilkanaście razy dziennie i dalej nie jestem nim ani trochę znudzony. To jest właśnie przetrwanie próby czasu. Życzę utworom z Book of Souls czegoś takiego.

Generalnie mógłbym powielić listę Wickera tylko w innej kolejności. Sam temat jest jakiś dziwny. Mógłby się nazywać jakie są długie utwory IM? Wiadomo, że większość lubi długie kompozycje, chociaż mi wyjątkowo nie leży legacy.

Po równo z każdej płyty.

1. THE NOMAD
2. EMPIRE OF THE CLOUDS
3. DANCE OF DEATH
4. THE BOOK OF SOULS
5. THE TALISMAN
6. FOR THE GREATER GOOD OF GOD
7. BRIGHTER THAN A THOUSAND SUNS
8. PASCHENDALE
9. DREAM OF MIRRORS
10. WHEN THE WILD WIND BLOWS

Dla mnie z tych ponadośmiominutowych najlepszy jest "If Eternity Should Fail". Kawałek wręcz genialny, totalnie mnie zaskoczyli, że są w stanie taki numer zrobić, choć w sumie to numer na solowego Bruce'a. I to cholernie czuć. A przy okazji- Bruce mówił w ostatnim wywiadzie, że to jeden z 5-ciu utworów demo, które miał na płytę solową. Wie ktoś coś co z tym projektem? Będzie nie będzie? Jakby to był poziom IESF to mamy geniusz i następny "Chemical Wedding".

Ja się tylko zastanawiam czemu nikt nie wypisał jeszcze The Thin Line...

Dla mnie z tych ponadośmiominutowych najlepszy jest "If Eternity Should Fail". Kawałek wręcz genialny, totalnie mnie zaskoczyli, że są w stanie taki numer zrobić, choć w sumie to numer na solowego Bruce'a. I to cholernie czuć. A przy okazji- Bruce mówił w ostatnim wywiadzie, że to jeden z 5-ciu utworów demo, które miał na płytę solową. Wie ktoś coś co z tym projektem? Będzie nie będzie? Jakby to był poziom IESF to mamy geniusz i następny "Chemical Wedding".

Nagrywał płytę z Royem
Kiedy, gdzie i jak nie wiem, nie wiem też czemu jej nie wydał.

Wiem, że nagrywał, ale właśnie nic na ten temat praktycznie nie wiadomo.

Dla mnie z tych ponadośmiominutowych najlepszy jest "If Eternity Should Fail". Kawałek wręcz genialny, totalnie mnie zaskoczyli, że są w stanie taki numer zrobić, choć w sumie to numer na solowego Bruce'a. I to cholernie czuć. A przy okazji- Bruce mówił w ostatnim wywiadzie, że to jeden z 5-ciu utworów demo, które miał na płytę solową. Wie ktoś coś co z tym projektem? Będzie nie będzie? Jakby to był poziom IESF to mamy geniusz i następny "Chemical Wedding".

Eternity bym raczej nie uwzględniał w tym zestawieniu, bo swoją długość zawdzięcza intro i outro... To bardzo klimatyczny, ale raczej nieepicki kawałek.

1. Empire Of The Clouds
2. Dance of Death
3. The Book of Souls
4. Dream of Mirrors
5. When the Wild Wind Blows
6. Paschendale
7. Brighter than a Thousand Suns
8. No More Lies
9. The Red And The Black
10. Talisman

Dobra macie rację, takie rozdrabnianie nie ma sensu.

W takim razie wszystkie kompozycje. Moja lista

1.Ghost of Navigator (uwielbiam ten utwór)
2.The Nomad
3.Dance of Death (wraz z dwoma wyżej wymienionymi utworami z BNW stanowi wzór utworu sześcioosobowego składu)
4.Book of Souls
5.Dream of Mirrors
6.Paschendale
7.Brave New World
8.Isle of Avalon (trzyma się skurczybyk, nie lubię Final Frontier za bardzo, ale ten utwór jest świetny)
9.Empire of Clouds
10.The Red and the Black (jednak wyżej od Talismana i Legacy)
11.Face in the Sand
12.Great Unknown
13.These Colours Don't Run
14.The Talisman
15.The Legacy
16.No More Lies
17.The Mercenary
18.Mother of Mercy
19.Reincarnation of Benjamin Breeg
20.The Thin Line Between Love and Hate

6-4-3-3-4

Book of Souls bardzo dobrze sobie radzi!

Biorąc tylko ośmiominutówki+, ale nie licząc otwieraczy TFF i TBoS, wyszło mi na tę chwilę coś takiego:

1. Paschendale
2. Dance of Death
3. When The Wild Wind Blows
4. The Book of Souls
5. The Legacy
6. The Red And The Black
7. The Thin Line Between Love And Hate
8. Empire Of The Clouds
9. The Nomad
10. Brighter Than A Thousand Suns

Szkoda, że Starblindowi zabrakło 13 sekund, bo podium miałby u mnie murowane.

1. (Bezkonkurencyjnie) The Legacy
2. The Book Of Souls
3. The Thin Line Between Love and Hate
4. When The Wild Wind Blows
5. Empire of The Clouds
6. The Nomad
7. The Talisman
8. Paschendale
9. Dance of Death

1. Empire of the Clouds
2. Dream of Mirrors
3. The Legacy
4. If eternity should fail
5. Brighter than a thousand suns
6. Starblind
7. Dance of Death
8. The thin line between love and hate.
9.For the Greater Good of God
10. The Red and the black.

Dla mnie numerem jeden jest "The Nomad".

hmm... ten temat powinien raczej być w ogólnym dziale

Większość ogranicza swoją listę do 10, dlatego i ja tak zrobię. Kolejność bez znaczenia.

1. Dream of Mirrors
2. The Nomad
3. Dance of Death
4. The Red and The Black
5. Isle of Avalon
6. The Thin Line Between Love and Hate
7. The Man Who Would Be a King
8. The Legacy
9. Empire of the Clouds
10. The Book of Souls/Paschendale - nie mogłem się zdecydować

Ogólnie rzecz biorąc to chyba każdy kawałek powiedzmy powyżej tych ośmiu minut mi się podobał, dlatego równie dobrze ta lista mogłaby wyglądać trochę inaczej. Odpuściłem też wpisywanie Starblind do listy, bo chociaż uważam ten utwór za jeden z najlepszych od czasów reunion i w ogóle, to jednak brakowało mu kilkunastu sekund do tych ośmiu, więc odpuściłem

Jestem absolutnym fanem epików Miaden i o ile w krótkich utworach bywa i bywało różnie, tak w długich nigdy mnie nie zawodzą.

A mi się podobają wszystkie utwory maiden. I te po reunion i te przed, a bardzo lubię taki Strange World z Paulem. Zależy od dnia, nastroju i chwili. Lubię i te rozbudowane kolosy jaki lekkostrawne rockery.