Najgorszy utwór z nowej płyty według Ciebie to:

Wszystko na temat nowej płyty

Moderator: Administracja i Moderacja SanktuariuM

Najgorszym utworem jest:

If Eternity Should Fail
0
Brak głosów
Speed Of Light
8
12%
The Great Unknown
4
6%
The Red And The Black
11
16%
When The River Runs Deep
3
4%
The Book Of Souls
0
Brak głosów
Death Or Glory
3
4%
Shadows Of The Valley
14
20%
Tears Of A Clown
9
13%
The Man Of Sorrows
16
23%
Empire Of The Clouds
1
1%
 
Liczba głosów: 69

Awatar użytkownika
erosinho
-#Moonchild
-#Moonchild
Posty: 1753
Rejestracja: czw sie 19, 2010 6:35 pm
Skąd: Góra Kalwaria

Re: Najgorszy utwór z nowej płyty według Ciebie to:

Postautor: erosinho » pt wrz 11, 2015 9:10 am

Po pierwszym przesłuchania płyty najbardziej irytującym utworem na płycie jest dla mnie "The Red And The Black". Złożony z ogranych patentów, do tego chaotyczny, sklejony jakby na siłę i przeciągnięty przynajmniej o kilka minut.
Melodie są fajne, nie powiem, utwór sam w sobie nie jest zły, ale to co napisałem powyżej znacznie obniża jego wartość.

Awatar użytkownika
mad
-#Weekend Warrior
-#Weekend Warrior
Posty: 2550
Rejestracja: sob sty 10, 2015 8:46 pm

Re: Najgorszy utwór z nowej płyty według Ciebie to:

Postautor: mad » sob wrz 12, 2015 7:16 pm

Kandydatury były dwie: Speed of Light i The Man Of Sorrow. Ten drugi jednak wydaje się ciekawszy muzycznie, to coś trochę więcej niż 2 zwrotki z refrenami, solówka i znów refren. Głos zatem na singiel.

Awatar użytkownika
brezdi
-#Ancient mariner
-#Ancient mariner
Posty: 654
Rejestracja: sob lut 23, 2013 4:33 pm

Re: Najgorszy utwór z nowej płyty według Ciebie to:

Postautor: brezdi » sob wrz 12, 2015 8:48 pm

Ja jeszcze się wstrzymam, ale ostatnio mocno awansowały u mnie w hierarchii Shadows, Great i River. Man Of Sorrows w tej chwili wydaje się być ciut gorszy niż reszta płyty. Muzycznie niby ok, niby ładnie, fajnie, ale nie mogę odeprzeć wrażenia,że to wszystko jest jakieś pokraczne w tym utworze i słabo się skleja w całość.

RidingOntheWind
-#Trooper
-#Trooper
Posty: 317
Rejestracja: czw cze 18, 2015 7:25 am

Re: Najgorszy utwór z nowej płyty według Ciebie to:

Postautor: RidingOntheWind » pn wrz 14, 2015 6:54 am

Moi "faworyci"

-If Eternity Should Fail- największe rozczarowanie, powtarzanie refrenu (słabego) do znudzenia i dziwny zabieg ze schowaniem solówek, ciekawa kompozycja ale zbyt dziwna dla mnie
-Death or Glory- zaczyna mnie drażnić jakąś taką wesołkowatością, nie podoba mi się też refren, np. w When the Rivers Run Deep pokazują jak powinno się grać krótki utwór, tutaj niestety nie
-Shadows of the Valley- utwór może i by mi się podobał, miejscami bardzo ale te autoplagiaty to przegięcie na całej linii, są jakieś granice
-Tears of a Clown- nie moje Iron Maiden tak samo jak np. Coming Home z TFF, w swojej klasie utwór nawet niezły

Awatar użytkownika
Journeyman666
-#Clairvoyant
-#Clairvoyant
Posty: 1340
Rejestracja: śr maja 31, 2006 10:40 am
Skąd: Ruda Śl

Re: Najgorszy utwór z nowej płyty według Ciebie to:

Postautor: Journeyman666 » śr paź 28, 2015 11:46 pm

Jak dla mnie The Great Unknown. Nie mówię, że to zły kawałek ale po prostu najsłabszy z całego albumu. Ma dobre momenty ale to tyle.

Awatar użytkownika
wojakwojak
-#Ancient mariner
-#Ancient mariner
Posty: 615
Rejestracja: pt sty 15, 2010 10:15 pm

Re: Najgorszy utwór z nowej płyty według Ciebie to:

Postautor: wojakwojak » czw paź 29, 2015 10:26 am

Jak dla mnie The Red And The Black - zlepki przypadkowych motywów, bez większego składu i ładu, ograne tematy (zwłaszcza z Virtual XI) i dłużyzny. Słabsze są też The Great Unknown i Shadow Of The Valley - podobne wady ale w mniejszym natężeniu (bo utwory krótsze:)). Przegięciem jest zagranie motywu z Wasted Years:).

Awatar użytkownika
ir0nka94
-#Invader
-#Invader
Posty: 182
Rejestracja: wt lis 27, 2012 3:59 pm
Skąd: Tomaszów Mazowiecki

Re: Najgorszy utwór z nowej płyty według Ciebie to:

Postautor: ir0nka94 » czw paź 29, 2015 11:16 am

Jak dla mnie najsłabszy kawałek to The Man Of Sorrow.

Powerslave_Dś
-#Ancient mariner
-#Ancient mariner
Posty: 500
Rejestracja: wt sty 19, 2016 6:42 pm

Re: Najgorszy utwór z nowej płyty według Ciebie to:

Postautor: Powerslave_Dś » sob mar 19, 2016 11:10 am

jednak dalej uważam, że to najgorszy utwór Maiden po reunionie.
Nie no aż tak zle to nie jest :P Chociażby Wildest Dreams jest duuuużo gorszy. A poza tym , od DOD wszystkie rockery dostają baty w ocenach , także panowie zrobili dobry krok w stronę pseudo epików , bo jakby utrzymali poziom 6-7 rockerów , ballada i epik to byliby skończeni.
Pozwolę się nie zgodzić. Uważam zupełnie odwrotnie. Jeśli Iron Maiden ma wydać jeszcze jakiś album to tylko taki gdzie będzie właśnie 6-7 prostych hard-rockowych utworów i jakiś jeden, dwa dłuższe, niekoniecznie 12-15 minutowe epiki. Coś na kształt No Prayer for the Dying.
Paradoksalnie wtedy sprawiliby zaskoczenie ludziom. Takich czasów doczekaliśmy, że Iron Maiden z długimi epikami nikogo już nie zaskakuje, a gdyby zagrali serię heavy-metalowo/hard-rockowych strzałów wszyscy byliby zaskoczeni. Nie wiem czy oni jeszcze umieją komponować takie utwory, ale wiem, że w tych długich się tylko męczą. Steve Harris kiedyś pisał te epiki z niewiarygodną lekkością; To Tame a Land, Rime of the Ancient Mariner, Alexander the Great, Seventh Son, Sign of the Cross. Red and the Black aż wstyd postawić obok tych fantastycznych kompozycji.
Bruce napisał na Book of Souls dwa dłuższe utwory i dobrze, ale uważam, że docelowo miejscem gdzie powinien uskuteczniać swoje pomysły są płyty solowo. Tam miałby pełną niezależność twórczą i to by wyszło dużo lepiej.

Myślę, że gdyby Ironi postarali się wydać album oparty na krótkich utworach to sami by się zdziwili jaka to dla nich byłaby frajda. To jest moje przypuszczenie. Może byłoby inaczej, ale czemu warto nie spróbować. Nie chodzi mi rzecz jasna o typowo heavy-metalowe gonitwy jak Aces High czy Be Quick or Be Dead, ale o bardziej dopracowane wersje Rainmaker, The Final Frontier czy Speed of Light. Hard-Rock z heavy-metalowym, Ironowym pazurem.
W temacie na dzień dzisiejszy moje typy to Shadows of the Valley, Tears of the Clown i tak, tak Empire of Clouds. Jestem pewien, że gdyby to wyszło solowo Brusa byłby oszczędny w środkach, 8 minutowy utwór oparty głównie na balladowym wstępie. W wydaniu Iron Maiden ten utwór jest dla mnie niesłuchalny.

Deleted User 1499

Re: Najgorszy utwór z nowej płyty według Ciebie to:

Postautor: Deleted User 1499 » pn mar 21, 2016 5:55 pm

No jeśli cały album miałby brzmieć w klimacie Wildest Dreams czy Different World to fakt zaskoczenie by było ale czy pozytywne ? Raczej nie.
Niestety panowie nie potrafią już komponować rockerów rodem z lat 80-tych, zauważyli to już dawno i powoli odchodzili od tego typu nagrań. Wolę żeby nagrywali długie i wcale nie męczące Mnie ,,epiki" , niż na siłę rockery.

To Tame a Land, Rime of the Ancient Mariner, Alexander the Great, Seventh Son, Sign of the Cross - obok tych kompozycji bez problemu widzę te po reunion. Nowe kawałki dla mnie wcale nie są gorsze od klasyków. W takim Paschendale , The Talisman czy Book Of Souls dzieje się na tyle ciekawie że widzę je na równo ze starymi hiciorami.

Żeby nie było OT.

Jakiś czas temu najgorszym utworem był singiel. Teraz zmiana i w jego miejsce wskakuje ,,epik" Harrisa. Utwór ten od samego początku mi nie pasował, brzmiał jak z jam session. Dałem mu czas do trasy, żeby posłuchać go live, no i niestety w dalszym ciągu nie kupuje tego materiału. Jest tam kilka fajnych momentów ale całokształt całkowicie nie dla mnie.

Powerslave_Dś
-#Ancient mariner
-#Ancient mariner
Posty: 500
Rejestracja: wt sty 19, 2016 6:42 pm

Re: Najgorszy utwór z nowej płyty według Ciebie to:

Postautor: Powerslave_Dś » pn mar 21, 2016 6:10 pm

Przede wszystkim to przy takim brzmieniu jakie tworzy Shirley zawsze krótkich, heavy-metalowych utworów się będzie źle słuchało. Długie utwory Iron Maiden najczęściej oparte są na klimatycznych zagrywkach gitarowych i tutaj nawet z Shirleyem może to dobrze wyjść. Przy krótkich trzeba wyeksponować mocne riffy, basowe zagrywki, zwłaszcza to drugie w takim zespole jak Iron Maiden jest ważne. Na koncertach El Dorado mimo, że to bardzo słaby utwór był już niezły.

Poza tym myślę, że oni do tych krótkich utworów podchodzą na odpieprz, nastawienie jest też ważne. Myślę, że gdyby weszli do studia z zamysłem nagrania krótkiej hard-rockowej płyty i zmienili przy tym producenta to powstałby bardzo dobry album.

Deleted User 1499

Re: Najgorszy utwór z nowej płyty według Ciebie to:

Postautor: Deleted User 1499 » pn mar 21, 2016 6:19 pm

Poza tym myślę, że oni do tych krótkich utworów podchodzą na odpieprz, nastawienie jest też ważne. Myślę, że gdyby weszli do studia z zamysłem nagrania krótkiej hard-rockowej płyty i zmienili przy tym producenta to powstałby bardzo dobry album.
No tu możesz mieć rację. Wchodzą do studia z zamysłem nagrania kolosów, więc na kolanie powstaje 1-2 rockery.
Ogólnie El Dorado mi się nawet podoba, ale już The Alchemist wcale i takie Maiden bym nie chciał. Co prawda jest fajne tempo, rodem ze starych lat, ale to co grają gitary plus refren to kibel. I widzisz, na TFF nie podchodzili wcale od odpieprz do rockerów, bo płyta została podzielona na krótkie i długie.
I co z tego wyszło ? Właściwie tylko Mother of Mercy jest takim kawałkiem klimatem bliskim do staroci.

Ostatnim takim albumem było BNW, gdzie może nie było rockerów, ale kompozycje z tego albumu były dość proste i konkretne.

Powerslave_Dś
-#Ancient mariner
-#Ancient mariner
Posty: 500
Rejestracja: wt sty 19, 2016 6:42 pm

Re: Najgorszy utwór z nowej płyty według Ciebie to:

Postautor: Powerslave_Dś » pn mar 21, 2016 6:28 pm

Dlatego ja coraz bardziej wolę Iron Maiden z lat 1990-1998 niż te z czasów reunion biorąc to wszystko zbiorczo. Można narzekać na kilka słabszych utworów z No Prayera i Feara, można też narzekać na pewne braki, które mają płyty z Blazem, zwłaszcza Virtual XI. Mimo wszystko więcej heavy-metalowego Iron Maiden jest na albumach z lat '90.
Brzmienia Shirleya wprost nie cierpię, gość zubaża Iron Maiden o wszystko co w tej muzyce jest najważniejsze. Poza tym za dużo "ładnych" utworów jak dla mnie. Blood Brothers, Journeyman, Out of the Shadows, The Legacy, For the Greater Good of God, Coming Home, When the Wild Wind Blows, Red and Black, Tears of a Clown, Empire of Clouds. Za dużo "klimatu", za mało ostrego, heavy-metalowego uderzenia. Ludzie narzekali na to, że na X Factor jest za dużo spokoju i za mało typowego Iron Maiden. Jakby się tak przypatrzeć tym utworom bliżej to w każdym są typowe dla Iron Maiden zagrywki, a solówki gitarowe są dużo lepsze niż np. na ostatnich trzech płytach.

Deleted User 1499

Re: Najgorszy utwór z nowej płyty według Ciebie to:

Postautor: Deleted User 1499 » pn mar 21, 2016 6:34 pm

Ja nie porównuje tych epok bo to są dwa światy. Osobiście lubię obecne Maiden, podeszli mi, ale fakt że Shirley partoli robotę, i może gdyby na fotelu producenta siedział ktoś inny to i w czasach reunion mielibyśmy ten pazur ze starych lat.
Niestety wszyscy są zapatrzeni w Kevina jak w obrazek, widocznie dobrze im się pracuje, dogadują się, więc nie czuli potrzeby zmiany. A takowa powinna mieć miejsce po tak spartolonej(Brzmieniowo) płycie jak DoD...

Powerslave_Dś
-#Ancient mariner
-#Ancient mariner
Posty: 500
Rejestracja: wt sty 19, 2016 6:42 pm

Re: Najgorszy utwór z nowej płyty według Ciebie to:

Postautor: Powerslave_Dś » pn mar 21, 2016 7:06 pm

Jeśli miałbym wskazać genialne i bardzo dobre kompozycje z 1990-1998 i 2000-2015 to byłoby tak

genialne

1990-1998 :No Prayer for the Dying, Childhood's End, Afraid too Shoot Strangers, Sign of the Cross, The Clansman
2000-2015: Ghost of Navigator, The Nomad, Dream of Mirrors Dance of Death

5:4

bardzo dobre

1990-1998 Run Silent Run Deep, The Assasin, Be Quick or Be Dead, From Here to Eternity, The Fugitive, Lord of the Flies, Edge of Darkness, The Aftermath, Futureal, Como Estais Amigos
2000-2015 Brave New World, The Mercenary, Paschendale, Face in the Sand, No More Lies, These Colours Don't Run, Isle of Avalon, Great Unknown i mimo wielu zastrzeżeń Book of Souls

10:9

Z pozostałych najlepsze są Fates Warning, Tailgunner, Judas Be My Guide, Fortunes of War, Blood on the World's Hands, When Two World Collide, Educated Fool, Thin Line Between Love and Hate, Out of the Silent Planet, Rainmaker, New Frontier, Reincarnation of Benjamin Breeg, Mother of Mercy, The Talisman i When River Runs Deep

Czyli 7:8

Wygrywają lata '90 w miarę uczciwym pojedynku.
Ostatnio zmieniony pn mar 21, 2016 10:08 pm przez Powerslave_Dś, łącznie zmieniany 1 raz.

Hospes
-#Long distance runner
-#Long distance runner
Posty: 837
Rejestracja: wt mar 20, 2012 6:39 pm

Re: Najgorszy utwór z nowej płyty według Ciebie to:

Postautor: Hospes » pn mar 21, 2016 7:46 pm

Po kilku miesiącach słuchania nowego albumu mogę stwierdzić, że najsłabszym utworem jest "Death or glory", trochę wyżej od niego plasują się "The man of sorrows" i "When the river runs deep", ale nie mogę w ich przypadku dać oceny niższej niż 6 w skali 1-10. Daleko im do gniotów, każdy z nich ma dobre fragmenty. Z kolei zastanawia mnie dosyć często przyznawana niezbyt pozytywna ocena nagrania "Shadows of the valley". Początek nie jest powalający łagodnie mówiąc, ale kiedy się rozpoczyna zasadnicza część tego utworu, to jest już bardzo dobrze: rytmicznie, żwawo, są dobre partie wokalne w zwrotkach, podoba mi się również refren; dalej - jest całkiem ciekawa gitarowo część instrumentalna, a po fragmencie "ooooooo..." wydaje się, że utwór dobiega końca, tymczasem mamy jeszcze zryw gitarowy i na koniec powtórzenie refrenu, który - jak wyżej wspomniałem - jest wartością dodaną kawałka. W sumie - jak dla mnie - utwór bardzo ciekawy kompozycyjnie. Ale rozumiem też, że po prostu inni mają inne wymagania co do brzmienia i kompozycji, jak również melodii i niestety utwór ten nie bardzo im podchodzi.
Co do porównania dłuższych utworów z dawnych czasów i tych po reunion to ja nie mam problemu - "Seventh son...", "Alexander The Great", "Rime of the ancient mariner" słucham z równą przyjemnością co na przykład "Paschendale", "The legacy", "Isle of Avalon" czy "The book of souls". Prezentują one wszystkie moim zdaniem zbliżony poziom i całe szczęście, że jest to poziom wysoki. :-)
Ostatnio zmieniony pn mar 21, 2016 7:49 pm przez Hospes, łącznie zmieniany 1 raz.
"Still my heart calculate and pray"

Deleted User 1499

Re: Najgorszy utwór z nowej płyty według Ciebie to:

Postautor: Deleted User 1499 » pn mar 21, 2016 7:47 pm

Hmm nie robiłem nigdy takiego porównania, z ciekawości spróbujmy:

Genialne
1990-1998 - Childhood's End, Afraid too Shoot Strangers, Sign of the Cross, Blood on the World's Hands, The Clansman, When Two Worlds Collide
2000-2015 - Dream of Mirrors, The Nomad, Paschendale, These Colours Don`t Run, The Legacy, The Talisman, Starblind ,The Great Unkown, Book Of Souls, Empire Of The Clouds
6:10

B.Dobre

1990-1998 - No Prayer for the Dying, „Bring Your Daughter… to the Slaughter, "Be Quick or Be Dead, The Fugitive, Fear Is the Key, Judas Be My Guide, "Fear of the Dark, Lord of the Flies, Look for the Truth, The Aftermath, 2 A.M, Lightning Strikes Twice, The Educated Fool, Como Estais Amigos

2000-2015 - Cała reszta BNW czyli 8 kawałków, Dance Of Death, Face In The Sand, Journeyman, Longest Day, For The Greater... , Reincaarnation of BB, Isle Of Avalon, If Eternity Should Fail, The Man of Sorrows

14:17

U mnie lata 90-te dostają baty :P

Powerslave_Dś
-#Ancient mariner
-#Ancient mariner
Posty: 500
Rejestracja: wt sty 19, 2016 6:42 pm

Re: Najgorszy utwór z nowej płyty według Ciebie to:

Postautor: Powerslave_Dś » pn mar 21, 2016 8:54 pm

Wychodzi na to, że jestem bardzo krytyczny wobec Iron Maiden od 1990, a zwłaszcza od 2000 r. Genialnych i bardzo dobrych utworów dla lat '90, które u Ciebie przegrały masz więcej niż ja.

Przede wszystkim uwielbiam Iron Maiden za lat '80, choć te późniejsze też bardzo lubię. Szkoda tylko, że sporej części moich ulubionych kawałków z z lat '80 Ironi nie grają na koncertach, a jak grają to okazjonalnie z okazji tras historycznych, które już się skończyły.

Deleted User 1499

Re: Najgorszy utwór z nowej płyty według Ciebie to:

Postautor: Deleted User 1499 » pn mar 21, 2016 9:44 pm

Może jesteś bardziej krytyczny ze względu na zmianę stylu. Oceniasz nowe płyty przez pyzmat starych, szukasz w nich tego klimatu lat 80-tych.
Ja tego nie robię. Staram się nie porównywać płyt , a zwłaszcza z tak odległych okresów bo w tym przypadku debiut i Book Of Souls to dwie różne kapele, a oby dwie płyty bardzo sobie cenię.

Powerslave_Dś
-#Ancient mariner
-#Ancient mariner
Posty: 500
Rejestracja: wt sty 19, 2016 6:42 pm

Re: Najgorszy utwór z nowej płyty według Ciebie to:

Postautor: Powerslave_Dś » pn mar 21, 2016 10:07 pm

Zawsze w przypadku Ironów patrzyłem inaczej. W odróżnieniu od Judas Priest, Manowar, Queen, Deep Purple czy Black Sabbath uważam, że na każdy albumie Iron Maiden jest jakiś wspólny mianownik. Tak było w zasadzie do lata 2006 r. gdy wychodził A Matter of Life and Death. Ten album brutalnie zerwał z tym co w Iron Maiden było najlepsze. Najlepsze określenie muzyki Iron Maiden to "melodyjnie, ale z pazurem" Czyli z jednej strony nie ciężka, brutalna nawalanka, z drugiej strony nie ładne, ugrzecznione melodyjki. Na A Matter of Life and Death muzyka Iron Maiden straciła i melodyjność i pazur. Brakuje wreszcie klasycznego heavy-metalu. Iron Maiden nigdy nie będzie zespołem czysto progresywnym. Jeśli Steve ma taką ambicję to jest to skazane wprost na niepowodzenie. W mojej ocenie takie utwory jak Mariner, Alexander czy Seventh Son to nie jest prog-rock. To są heavy-metalowe utwory wzbogacone jedynie o klimat art-rockowy spod znaku Jethro Tull czy Genesis. Takimi utworami dla Iron Maiden nowej ery są np. Sign of the Cross, Nomad czy przede wszystkim Dance of Death.

Empire of Clouds, Brighter than a Thousands Suns czy When the Wild Wind Blows to już niestety utwory, które aspirują do prog-rocka. Nie ma w nich tego naturalnego dla Iron Maiden pędu, zmiany klimatu są wymuszone i nie ma tego co uwielbiałem w długich utworach Iron Maiden. Takiej bajkowości i malowniczości.

W sumie to jak patrzę na tamtą listę to do utworów genialnych spokojnie mógłbym dorzucić tytułowy z No Prayer for Dying i Dream of Mirrors. Oba uwielbiam! Więc to już lepiej by wyglądało. Nie jest tak, że tylko Iron Maiden z lat '80 lubię!

Deleted User 1499

Re: Najgorszy utwór z nowej płyty według Ciebie to:

Postautor: Deleted User 1499 » pn mar 21, 2016 10:18 pm

Hmm jak dla mnie taki Fallen Angel, Ghost of The Navigator , The Talisman czy nawet Book Of Souls utrzymują w dalszym ciągu mianownik o którym wspominasz, bo te oraz gro innych utworów zachowało melodyjność i ma pazur.
Może faktycznie panowie za bardzo chą być prog. , może i nie zawsze im to wychodzi bo po reunion spokojnie złorzyłbym album kawałków które jednak są może nie tyle co nie wypałem, ale pasują bardziej na strone b singla :P.


Wróć do „The Book of Souls”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości