ED-PH0N3S

Tu dyskutujemy tylko o Iron Maiden

Moderator: Administracja i Moderacja SanktuariuM

Awatar użytkownika
dostoevsky
-#Assassin
-#Assassin
Posty: 2326
Rejestracja: pn sty 30, 2006 3:55 pm
Skąd: St Andrews

ED-PH0N3S

Postautor: dostoevsky » śr lis 21, 2018 2:07 pm

Witam wszystkich, właśnie doszły do mnie słuchawki ED-PH0N3S firmy Onkyo - niecałe trzy lata od premiery :mrgreen: - jestem już po 30 minutach testów i w związku z tym chciałbym się z Wami podzielić swoimi wrażeniami.

Po pierwsze chciałbym zaznaczyć, że nie jestem audiofilem, niemniej jednak jestem człowiekiem o audiofilskich aspiracjach. ;) Słucham mnóstwo muzyki, głównie w wersji FLAC i na Spotify, gram na instrumentach muzycznych od dziecka... Lubię dobre brzmienie, a moim marzeniem jest zakup sprzętu muzycznego z najwyższej półki. Póki co posiadam słuchawki Ultrasone HFI 780, które jak na cenę rynkową oceniam bardzo wysoko. Z tych słuchawek korzystam od blisko pięciu lat i do tej pory uważam je za jeden z najlepszych zakupów w moim życiu.

Tyle o mnie, natomiast co do słuchawek Onkyo... po pierwsze słuchawki są bardzo leciutkie i przyzwoicie wykonane. Dobrze leżą na głowie. Kabelek typu sznurówka, niezbyt długi, co oznacza, że słuchawki super nadają się do słuchania muzyki "w ruchu". Innymi słowy - design, komfort, wygoda poręczność... te wszystkie elementy stoją na najwyższym poziomie.

Co do dźwięku - zacząłem od słuchania kawałków z TNOTB (wersja FLAC, na odtwarzaczu firmy Fiio) i miałem śmieszne wrażenie na początku. Otóż puszczane kawałki sprawiały wrażenie wolniejszych niż ze wcześniejszych odsłuchów. ;) Zaraz potem zorientowałem się, że dzięki tym słuchawkom byłem w stanie wyłapać różne szczegóły, których wcześniej nie słyszałem. Dźwięk był przestrzenny i bardzo klarowny. Gitary brzmią fantastycznie.

Co do minusów brzmienia - przy niektórych kawałkach dźwięk wydawał się sztuczny i brakowało pier...nięcia (w porównaniu z moimi Ultrasone). Nie jestem fanem basów typu Beats by Dr Dre, niemniej jednak momentami czegoś mi brakowało.

Tak czy inaczej Harry'emu udało się osiągnąć zamierzony cel - tzn. stworzyć produkt, w którym średnie tony (czyli tam gdzie znajdują się gitary) będą bardziej wyeksponowane, w porównaniu z wieloma "mainstreamowymi" słuchawkami, gdzie niskie i wysokie tony bardzo się wyróżniają, a średnie tony są wręcz nieobecne.

Mój werdykt na ten moment: 8,5/10. Za te pieniądze (c. 50 funtów w promocji, czyli ok. 250 zł) lepszego produktu chyba nie znajdziecie. Oryginalna cena to 200 funtów (czyli ok. tysiąca złotych), i bardzo możliwe, że istnieją lepsze słuchawki w tej cenie. Tak czy owak, ED-PH0N3Sy są lepsze od większości mainstreamowych słuchawek i mogę je śmiało polecić innym fanom metalu.

Chętnie odpowiem na Wasze pytania, czekam też na opinie innych posiadaczy ED-PH0N3S.

Awatar użytkownika
MaidenFan
-#Clansman
-#Clansman
Posty: 4522
Rejestracja: śr cze 09, 2010 8:04 pm
Skąd: Rzeszów

Re: ED-PH0N3S

Postautor: MaidenFan » śr lis 21, 2018 3:10 pm

Też się zastanawiam nad kupnem. Obecnie mam jakieś Marshalle, które mi wystarczają, ale ta cena jest bardzo kusząca.

Awatar użytkownika
dostoevsky
-#Assassin
-#Assassin
Posty: 2326
Rejestracja: pn sty 30, 2006 3:55 pm
Skąd: St Andrews

Re: ED-PH0N3S

Postautor: dostoevsky » śr lis 21, 2018 3:24 pm

Póki co nie mogę się oderwać od nich, i ich brzmienie mi pasuje. Przyznam szczerze, że do zakupu (oprócz ceny i chęci dodania produktu "Maiden" do kolekcji) przekonała mnie ta recenzja:
https://www.trustedreviews.com/reviews/ ... -ed-ph0n3s

Nieco krytyczna i jak się okazało słuszna. Rzeczywiście momentami może brakować pewnej "gładkości" i płynności w brzmieniu, niemniej jednak słuchawki ogólnie brzmią naprawdę super. W "The Alchemist" w końcu udało mi się usłyszeć wszystkie trzy gitary (i tak, normalny TFF na Spotify jest lepszy od 2015 remaster), a "Look for the Truth" czy taki "Alexander" w wersji HD zabrzmiał naprawdę imponująco.

Awatar użytkownika
dostoevsky
-#Assassin
-#Assassin
Posty: 2326
Rejestracja: pn sty 30, 2006 3:55 pm
Skąd: St Andrews

Re: ED-PH0N3S

Postautor: dostoevsky » śr lis 21, 2018 10:48 pm

Za mną kolejne "odsłuchy" i muszę przyznać, że jestem pod dużym wrażeniem tych słuchawek. Kawałki Maiden brzmią na nich naprawdę znakomicie. Przesłuchałem m.in. Benjamina, który w mojej ocenie brzmiał bardziej dynamicznie, jakoś tak żwawiej niż wcześniej.

Z kolei "Firepower" i "Painkiller" Judasów zabrzmiały przemocarnie. Super też mi się na nich słuchało płyty "Untouchables" Korna. Moim zdaniem mamy do czynienia ze znakomitym produktem.

Awatar użytkownika
MaidenFan
-#Clansman
-#Clansman
Posty: 4522
Rejestracja: śr cze 09, 2010 8:04 pm
Skąd: Rzeszów

Re: ED-PH0N3S

Postautor: MaidenFan » śr lis 21, 2018 10:57 pm

Zamówione ;)

Awatar użytkownika
dostoevsky
-#Assassin
-#Assassin
Posty: 2326
Rejestracja: pn sty 30, 2006 3:55 pm
Skąd: St Andrews

Re: ED-PH0N3S

Postautor: dostoevsky » śr lis 21, 2018 10:58 pm

Zamówione ;)
Nie zapomnij podzielić się wrażeniami. :)

Awatar użytkownika
MaidenFan
-#Clansman
-#Clansman
Posty: 4522
Rejestracja: śr cze 09, 2010 8:04 pm
Skąd: Rzeszów

Re: ED-PH0N3S

Postautor: MaidenFan » śr lis 21, 2018 11:01 pm

Jasne. Nie wysyłają poza granice Wielkiej Brytanii, ale kumpel mi zamówił. W przyszłym tygodniu powinienem mieć. :D

Awatar użytkownika
dostoevsky
-#Assassin
-#Assassin
Posty: 2326
Rejestracja: pn sty 30, 2006 3:55 pm
Skąd: St Andrews

Re: ED-PH0N3S

Postautor: dostoevsky » śr lis 21, 2018 11:03 pm

Jasne. Nie wysyłają poza granice Wielkiej Brytanii
Racja, nie wspominałem. Niemniej jednak tutaj link dla zainteresowanych:
https://store.hmv.com/technology/headph ... es-iron-ma

Awatar użytkownika
wojakwojak
-#Ancient mariner
-#Ancient mariner
Posty: 615
Rejestracja: pt sty 15, 2010 10:15 pm

Re: ED-PH0N3S

Postautor: wojakwojak » czw lis 22, 2018 9:52 am

Prośba o opinię jak najbardziej niefanowską. W związku z dużą obniżką ceny, zastanawiam się nad zamówieniem. Ale czy te słuchawki są warte tej obniżonej ceny? Oglądałem kilka filmików z rozpakowania i wyglądają bardzo budżetowo, zwłaszcza wtyki. Sprawiły wrażenie taniej chińszczyzny. Wiem, że płacimy tu za napis IM, ale czy poza tym jest dźwięk. Bardzo proszę o próbę oceny w oderwaniu od związku z IM:) Czy po krótkim, ale jednak odsłuchu, kupiłbyś je ponownie gdyby nie nazywały się Edphones, tylko np. Cojones:) albo Manta?

barsiarz
-#Lord of the flies
-#Lord of the flies
Posty: 3296
Rejestracja: ndz lip 28, 2013 12:07 pm

Re: ED-PH0N3S

Postautor: barsiarz » czw lis 22, 2018 10:58 am

Jako użytkownik kilku par słuchawek wydaje mi się, że zachwyty autora tematu mogą wynikać z "efektu nowej zabawki". Jak po kilku tygodniach używania jednych zakładam inne to też zawsze te drugie brzmią lepiej. Po prostu ucho się przyzwyczaja i każda zmiana (oczywiście nie do przesady) jest atrakcyjna.
Oczywiście nie znaczy to, że każde, bylejakie słuchawki się spodobają. Widząc, że masz Ultrasone które raczej są porządną marką to jednak porównanie masz.
Czy te Onkyo są zamknięte czy otwarte? Czy wokółuszne czy nauszne?

Awatar użytkownika
wojakwojak
-#Ancient mariner
-#Ancient mariner
Posty: 615
Rejestracja: pt sty 15, 2010 10:15 pm

Re: ED-PH0N3S

Postautor: wojakwojak » czw lis 22, 2018 11:03 am

Trochę pogrzebałem i wychodzi na to, że są to po prostu słuchawki Onkyo FC300 albo HF300 (aktualnie w cenie ok. 450-500zł), lekko przerobione pod gust Stefana. Coś zmienili brzmieniowo (prawdopodobnie uwydatnili średnicę i dół). Zrezygnowali z odczepianego kabla (niestety). Dodali grafikę IM. FC(HF)300 zbierają raczej słabe opinie...natomiast EdPhonesy trochę lepsze....Prawdopodobnie magia nazwy. Wychodzi na to, że cena wyjściowa była bardzo wygórowana, a 50GBP jest do przyjęcia ze względów kolekcjonerskich:)

Awatar użytkownika
dostoevsky
-#Assassin
-#Assassin
Posty: 2326
Rejestracja: pn sty 30, 2006 3:55 pm
Skąd: St Andrews

Re: ED-PH0N3S

Postautor: dostoevsky » czw lis 22, 2018 11:47 am

Jako użytkownik kilku par słuchawek wydaje mi się, że zachwyty autora tematu mogą wynikać z "efektu nowej zabawki". Jak po kilku tygodniach używania jednych zakładam inne to też zawsze te drugie brzmią lepiej. Po prostu ucho się przyzwyczaja i każda zmiana (oczywiście nie do przesady) jest atrakcyjna.
Oczywiście nie znaczy to, że każde, bylejakie słuchawki się spodobają. Widząc, że masz Ultrasone które raczej są porządną marką to jednak porównanie masz.
Czy te Onkyo są zamknięte czy otwarte? Czy wokółuszne czy nauszne?
To absolutnie nie jest "efekt nowej zabawki", i zanim przetestowałem produkt postanowiłem, że będę bardzo krytyczny.

Miałem przyjemność w swoim życiu testować bardzo drogi sprzęt, i w związku z tym nie mogę powiedzieć, że ED-PH0N3S zmiotły mnie z ziemi. Nie ukrywam, że słuchawki Ultrasone są lepsze pod wieloma względami, ale jak narazie nie czuję potrzeby odstawienia Onkyo na rzecz moich starszych słuchawek.

Metal (zwłaszcza ten bardziej klasyczny, w tym Maiden) brzmi doskonale na ED-PH0N3Sach. Z wielką przyjemnością wysłuchałem na nich "Jailbreak" Thin Lizzy, utworów Black Sabbath, Dio, Judasów i innych... Wiele nowszych kapel brzmiało na nich bardzo przyzwoicie, w przypadku innych dźwięk był zbyt hałaśliwy...

Co do ostatniego pytania to są one wokółuszne.
Trochę pogrzebałem i wychodzi na to, że są to po prostu słuchawki Onkyo FC300 albo HF300 (aktualnie w cenie ok. 450-500zł), lekko przerobione pod gust Stefana. Coś zmienili brzmieniowo (prawdopodobnie uwydatnili średnicę i dół). Zrezygnowali z odczepianego kabla (niestety). Dodali grafikę IM. FC(HF)300 zbierają raczej słabe opinie...natomiast EdPhonesy trochę lepsze....Prawdopodobnie magia nazwy. Wychodzi na to, że cena wyjściowa była bardzo wygórowana, a 50GBP jest do przyjęcia ze względów kolekcjonerskich:)
Też pogrzebałem na ten temat, i współtwórca ED-PH0N3Sów twierdzi, że zmiany były bardziej radykalne, a zachowanie obudowy tańszego modelu Onkyo było podyktowane względami pragmatycznymi. Muszę jednak dodać, że nigdy nie testowałem ES-HF300 (ani żadnego innego produktu firmy Onkyo), dlatego też brakuje mi skali porównawczej.

Awatar użytkownika
dostoevsky
-#Assassin
-#Assassin
Posty: 2326
Rejestracja: pn sty 30, 2006 3:55 pm
Skąd: St Andrews

Re: ED-PH0N3S

Postautor: dostoevsky » czw lis 22, 2018 11:57 am

Prośba o opinię jak najbardziej niefanowską. W związku z dużą obniżką ceny, zastanawiam się nad zamówieniem. Ale czy te słuchawki są warte tej obniżonej ceny? Oglądałem kilka filmików z rozpakowania i wyglądają bardzo budżetowo, zwłaszcza wtyki. Sprawiły wrażenie taniej chińszczyzny. Wiem, że płacimy tu za napis IM, ale czy poza tym jest dźwięk. Bardzo proszę o próbę oceny w oderwaniu od związku z IM:) Czy po krótkim, ale jednak odsłuchu, kupiłbyś je ponownie gdyby nie nazywały się Edphones, tylko np. Cojones:) albo Manta?
Nie ukrywam, że w tym momencie nie zainteresowałbym się kupnem słuchawek W OGÓLE, więc gdyby nie promocja to ED-PH0N3Sów bym nie kupował.

Szczerze? Gdybym miał wybierać między moimi dotychczasowymi Ultrasone'ami a ED-PH0N3S to wybrałbym te pierwsze. Ultrasone mają doskonałe brzmienie, którego wiele najpopularniejszych marek słuchawek po prostu nie posiada.

I o tym trzeba pamiętać - ED-PH0N3Sy zostały stworzone dla MAS. Natomiast na tle wielu "masowych" słuchawek wypadają bardzo bardzo dobrze.

P.S Zapomniałem odpowiedzieć na Twoje pierwsze pytanie - moim zdaniem ED-PH0N3Sy są warte obniżonej ceny. Czy warte są oryginalnej ceny, czyli ok. 1000 zł? Nie.

Awatar użytkownika
wojakwojak
-#Ancient mariner
-#Ancient mariner
Posty: 615
Rejestracja: pt sty 15, 2010 10:15 pm

Re: ED-PH0N3S

Postautor: wojakwojak » czw lis 22, 2018 12:22 pm

To jeszcze pytanie techniczne. Czy w tym HMV jest opcja, że zamawiam ja z Polski z wysyłką do UK? Jakie są opcje płatności?

Awatar użytkownika
dostoevsky
-#Assassin
-#Assassin
Posty: 2326
Rejestracja: pn sty 30, 2006 3:55 pm
Skąd: St Andrews

Re: ED-PH0N3S

Postautor: dostoevsky » czw lis 22, 2018 12:29 pm

To jeszcze pytanie techniczne. Czy w tym HMV jest opcja, że zamawiam ja z Polski z wysyłką do UK? Jakie są opcje płatności?
Wysyłka tylko do UK. Wysyłka do UK za darmo, płatność kartą. Nie wiem, czy można zamówić z Polski, bo jestem w UK.

barsiarz
-#Lord of the flies
-#Lord of the flies
Posty: 3296
Rejestracja: ndz lip 28, 2013 12:07 pm

Re: ED-PH0N3S

Postautor: barsiarz » czw lis 22, 2018 1:09 pm

Nie odpowiedziałeś czy są otwarte czy zamknięte?
Mieszczą Ci się całe uszy w nich? Bo na zdjęciach te muszle wyglądają na malutkie.

Awatar użytkownika
dostoevsky
-#Assassin
-#Assassin
Posty: 2326
Rejestracja: pn sty 30, 2006 3:55 pm
Skąd: St Andrews

Re: ED-PH0N3S

Postautor: dostoevsky » czw lis 22, 2018 1:16 pm

Nie odpowiedziałeś czy są otwarte czy zamknięte?
Mieszczą Ci się całe uszy w nich? Bo na zdjęciach te muszle wyglądają na malutkie.

Zamknięte, mieszczą się.

Awatar użytkownika
Saimon1995
-#Rainmaker
-#Rainmaker
Posty: 7481
Rejestracja: wt cze 18, 2013 2:37 pm
Skąd: Będzin

Re: ED-PH0N3S

Postautor: Saimon1995 » czw lis 22, 2018 4:06 pm

Cena jest kusząca i bym się skusił (choćby ze względu na kolekcjonerskie aspekty). Szkoda tylko, że nie uwzględnili wysyłki poza granice Wielkiej Brytanii. Sprawdziłem tak z ciekawości i chyba najtaniej - na chwilę obecną - jest w Empiku. 599 zł + przesyłka. Więc na razie sobie odpuszczę...

Awatar użytkownika
dostoevsky
-#Assassin
-#Assassin
Posty: 2326
Rejestracja: pn sty 30, 2006 3:55 pm
Skąd: St Andrews

Re: ED-PH0N3S

Postautor: dostoevsky » czw lis 22, 2018 9:43 pm

Pytanko do ludzi lepiej ogarniętych w temacie ode mnie - czy tzw. burn-in to mit, czy rzeczywiście słuchawki brzmią lepiej po kilkudziesięciu godzinach pracy?

Update ode mnie: jestem pod wrażeniem tego, jak świetnie dzięki ED-PH0N3Som brzmi albumowa wersja "Sign of the Cross". Do tej pory słuchałem głównie wersji z RiR (bynajmniej nie ze względu na wokal, chociaż Bruce brzmi fenomenalnie), bo ta z albumu wydawała mi się zbyt ślamazarna. Teraz mam zupełnie inne spojrzenie na oryginalne wykonanie tego kawałka.

Czekam cierpliwie na opinie innych forumowiczów nt. tych słuchawek. :)

Awatar użytkownika
MaidenFan
-#Clansman
-#Clansman
Posty: 4522
Rejestracja: śr cze 09, 2010 8:04 pm
Skąd: Rzeszów

Re: ED-PH0N3S

Postautor: MaidenFan » czw lis 22, 2018 9:54 pm

Update ode mnie: jestem pod wrażeniem tego, jak świetnie dzięki ED-PH0N3Som brzmi albumowa wersja "Sign of the Cross". Do tej pory słuchałem głównie wersji z RiR (bynajmniej nie ze względu na wokal, chociaż Bruce brzmi fenomenalnie), bo ta z albumu wydawała mi się zbyt ślamazarna. Teraz mam zupełnie inne spojrzenie na oryginalne wykonanie tego kawałka.
Mam identyczną opinię na temat studyjnego Sign of the Cross. Zobaczymy :)
Słuchasz ze spotify?


Wróć do „Forum Główne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości