Cynic

Dyskusje o innych zespołach i albumach

Moderator: Administracja i Moderacja SanktuariuM

Awatar użytkownika
Pierre Dolinski
-#Rainmaker
-#Rainmaker
Posty: 6532
Rejestracja: czw maja 03, 2012 7:22 pm

Cynic

Postautor: Pierre Dolinski » wt lut 19, 2019 7:32 pm

Sprawdzałem i obecnie nie ma na forum tematu o tym zasłużonym i nietuzinkowym składzie, który od pewnego czasu jest po kolejnym rozłamie. Niestety.
Do założenia tematu skłoniła mnie nie lada okazja. Pojawiło się ciekawe wydawnictwo, autoryzowane przez Paula Masvidala. Mianowicie książka z tabami gitarowymi debiutanckiego i niepowtarzalnego albumu Focus z 1993. Tabulatury są przygotowane bardzo precyzyjnie a człowiek odpowiedzialny za ich opracowanie miał stały kontakt z Masvidalem.
Największą atrakcją jest oczywiście to, że w ładnie wydanej książeczce jest wyłożona kawa na ławę, jeśli chodzi o to co wymyślili Paul Masvidal i Jason Gobel. Dla gadżeciarzy atrakcyjnym bonusem jest plakat i ładne kostki gitarowe.

https://www.sheethappenspublishing.com/ ... ZNcsgBee1U
nie będę bił się z gównem

Awatar użytkownika
Vorgel
-#Lord of light
-#Lord of light
Posty: 8097
Rejestracja: śr sty 27, 2016 5:26 pm

Re: Cynic

Postautor: Vorgel » wt lut 19, 2019 7:35 pm

Focus to dobry album, ale ukazał się za późno przez brak połowy składu. Nie przebił się.

Zdan
-#Lord of light
-#Lord of light
Posty: 9898
Rejestracja: wt sty 29, 2019 12:29 pm

Re: Cynic

Postautor: Zdan » wt lut 19, 2019 7:37 pm

Nigdy nie lubiłem Cynic. Wydawali się zawsze miałcy, nudni, pełni przesady i "techniki dla samej techniki". Zawsze wolałem Atheist.

Awatar użytkownika
Pierre Dolinski
-#Rainmaker
-#Rainmaker
Posty: 6532
Rejestracja: czw maja 03, 2012 7:22 pm

Re: Cynic

Postautor: Pierre Dolinski » wt lut 19, 2019 7:41 pm

A ja lubię i jednych i drugich. Jedni i drudzy wyznaczyli nowe trendy we florydzkiej odnodze ekstremalnej muzy. Tyle, że Atheist pozostali przy metalu natomiast Masvidal zupełnie odleciał po latach. Oczywiście można to akceptować i można odrzucić. Ja tego nie odrzuciłem.
Miałem okazję widzieć muzyków Cynic trzykrotnie. W 2008 roku po reunion, kiedy grali całego Focusa, później w Pradze, kiedy supportowali Dream Theater i podczas jednej z tras Death To All kiedy Reinert i Masvidal wystąpili w składzie, który nagrywał z Schuldinerem płytę Human.
Ich gra nigdy nie wydawała mi się ani miałka ani nudna. No ale gust jest jak dupa. Każdy ma swoją. ;)
nie będę bił się z gównem

Deleted User 2259

Re: Cynic

Postautor: Deleted User 2259 » wt lut 19, 2019 8:31 pm

Znakomity band, jeden z niewielu z tego gatunku, które słucham. Widziałem 2 razy przed DT, i moim zdaniem był to ich najlepszy support jaki kiedykolwiek mieli obok Symphony X. Najlepsze było jak kiedyś stary znajomy opowiadał mi jak po koncercie Cynic (chyba w Wawie) zdobył autografy zespołu, a potem zostawił ten plakat na dworcu, i to byłoby tyle jeśli chodziło o jego zdobyte fanty.

Awatar użytkownika
Pierre Dolinski
-#Rainmaker
-#Rainmaker
Posty: 6532
Rejestracja: czw maja 03, 2012 7:22 pm

Re: Cynic

Postautor: Pierre Dolinski » wt lut 19, 2019 9:47 pm

Fajnie powspominać po latach:

www.youtube.com/watch?v=sYZvM1kmb4Y
nie będę bił się z gównem

Awatar użytkownika
AncientMariner
-#Clansman
-#Clansman
Posty: 4240
Rejestracja: sob lis 22, 2014 4:50 pm
Skąd: Poznań

Re: Cynic

Postautor: AncientMariner » wt lut 19, 2019 10:28 pm

Swietny zespół. Jedyny w swoim rodzaju. Głównie lubie ich za debiut, ale chyba nie jestem odosobnionym przypadkiem :) Poza tym muzycy pierwsza liga.

Focus - 10/10
Traced in Air - 8/10
Kindly Bent to Free Us - 6/10

Awatar użytkownika
Vorgel
-#Lord of light
-#Lord of light
Posty: 8097
Rejestracja: śr sty 27, 2016 5:26 pm

Re: Cynic

Postautor: Vorgel » wt lut 19, 2019 10:51 pm

Rzadki przypadek by support był lepszy od headlinera.

Zdan
-#Lord of light
-#Lord of light
Posty: 9898
Rejestracja: wt sty 29, 2019 12:29 pm

Re: Cynic

Postautor: Zdan » wt lut 19, 2019 10:57 pm

Powiedzmy, że na taki koncert nie poszedłbym gdyby mi dopłacili ;)

Awatar użytkownika
Vorgel
-#Lord of light
-#Lord of light
Posty: 8097
Rejestracja: śr sty 27, 2016 5:26 pm

Re: Cynic

Postautor: Vorgel » wt lut 19, 2019 11:02 pm

No ale Cynic lepszy od tandetnego progresu DT

Zdan
-#Lord of light
-#Lord of light
Posty: 9898
Rejestracja: wt sty 29, 2019 12:29 pm

Re: Cynic

Postautor: Zdan » wt lut 19, 2019 11:03 pm

Trochę mniej tandetny pseudo-progres Cynic faktycznie lepszy od tandetnego mega-pseudo-progresu DT ;)

Awatar użytkownika
Pierre Dolinski
-#Rainmaker
-#Rainmaker
Posty: 6532
Rejestracja: czw maja 03, 2012 7:22 pm

Re: Cynic

Postautor: Pierre Dolinski » wt lut 19, 2019 11:59 pm

Powiedzmy, że na taki koncert nie poszedłbym gdyby mi dopłacili ;)
W pewnym sensie rozumiem. Ja nie poszedłbym na koncert z udziałem Blaze Bayleya, czy Judas Priest. Nawet gdyby mi zapłacili.
nie będę bił się z gównem

Zdan
-#Lord of light
-#Lord of light
Posty: 9898
Rejestracja: wt sty 29, 2019 12:29 pm

Re: Cynic

Postautor: Zdan » śr lut 20, 2019 12:11 am

Ten pierwszy wybór rozumiem. Drugiego nie koniecznie (chyba, że chodzi o obecny Priest to wtedy mogę to spokojnie zrozumieć) ;)

Awatar użytkownika
Pierre Dolinski
-#Rainmaker
-#Rainmaker
Posty: 6532
Rejestracja: czw maja 03, 2012 7:22 pm

Re: Cynic

Postautor: Pierre Dolinski » śr lut 20, 2019 12:19 am

Muzę Judasów zawsze uważałem za nieznośnie kwadratową, drewnianą, bez polotu. Jakbym miał muzykę Judas Priest porównać do malarstwa, to pewnie byłoby to coś takiego.

Obrazek
Ostatnio zmieniony śr lut 20, 2019 12:22 am przez Pierre Dolinski, łącznie zmieniany 1 raz.
nie będę bił się z gównem

Zdan
-#Lord of light
-#Lord of light
Posty: 9898
Rejestracja: wt sty 29, 2019 12:29 pm

Re: Cynic

Postautor: Zdan » śr lut 20, 2019 12:21 am

W takim razie nie pytam o Motorhead albo Kreatora albo, o zgrozo, Sodom ;)

Awatar użytkownika
Pierre Dolinski
-#Rainmaker
-#Rainmaker
Posty: 6532
Rejestracja: czw maja 03, 2012 7:22 pm

Re: Cynic

Postautor: Pierre Dolinski » śr lut 20, 2019 12:25 am

Niemiecki thrash jakoś nigdy specjalnie mi nie imponował, a Motorhead równiez nie słucham.
To nie jest tak, że nie słucham prostej muzy, ale musi mnie coś w niej uchwycić za serce. Gdybym nie uznawał muzyki mało skomplikowanej, to nie słuchałbym Black Sabbath i wokaliz Ozzyego Osbourne.
Motorhead mnie mierzi, podobnie jak Venom. Co do Sodom i Kreatora, to Cię zaskoczę. Mogę posłuchać. Również Destruction. Ale wyłącznie - mogę posłuchać. Nie jest to coś za co dałbym sobie żyły wypruć.
Ostatnio zmieniony śr lut 20, 2019 12:29 am przez Pierre Dolinski, łącznie zmieniany 1 raz.
nie będę bił się z gównem

Zdan
-#Lord of light
-#Lord of light
Posty: 9898
Rejestracja: wt sty 29, 2019 12:29 pm

Re: Cynic

Postautor: Zdan » śr lut 20, 2019 12:29 am

Rozumiem to poniekąd. Mnie potwornie mierzi DT, Cynic, większość "technicznego" metalu lub różne odłamy prog rocka które za bardzo koncentrują się na formie i technice zamiast na szaleństwie i "feelingu". Poza tym lubię klasycznego bluesa (akustycznego i elektrycznego) który formalnie jest bardzo prostą muzyką. Kwestia gustu. Dla mnie Motorhead i Venom to właściwie esencja ciężkiej muzyki a na pewno ważna część "elementarza" jak ją grać. Ale jak zwykle - to kwestia preferencji.

Awatar użytkownika
Vorgel
-#Lord of light
-#Lord of light
Posty: 8097
Rejestracja: śr sty 27, 2016 5:26 pm

Re: Cynic

Postautor: Vorgel » śr lut 20, 2019 10:44 am

DT to dopiero kwadratowe granie, sztuczne, pretensjonalne, nakierowane na popisy poszczególnych muzyków. Dużo dymu, mało ognia. Ale znaleźli fanów i całkiem sporą grupę naśladowców.

Awatar użytkownika
Pierre Dolinski
-#Rainmaker
-#Rainmaker
Posty: 6532
Rejestracja: czw maja 03, 2012 7:22 pm

Re: Cynic

Postautor: Pierre Dolinski » śr lut 20, 2019 10:59 am

Rozumiem to poniekąd. Mnie potwornie mierzi DT, Cynic, większość "technicznego" metalu lub różne odłamy prog rocka które za bardzo koncentrują się na formie i technice zamiast na szaleństwie i "feelingu". Poza tym lubię klasycznego bluesa (akustycznego i elektrycznego) który formalnie jest bardzo prostą muzyką. Kwestia gustu. Dla mnie Motorhead i Venom to właściwie esencja ciężkiej muzyki a na pewno ważna część "elementarza" jak ją grać. Ale jak zwykle - to kwestia preferencji.
Ja lubię prostotę, szaleństwo i feeling w muzyce, ale nie cierpię prymitywizmu muzycznego, a to właśnie znajduję i odrzucam w Motorhead i Venom. Zresztą o jakim szaleństwie i feelingu można mówić w przypadku tak ograniczonych umiejętności wykonawczych? Kiepski to elementarz.
Ale jak zwykle to kwestia preferencji.
nie będę bił się z gównem

Awatar użytkownika
Vorgel
-#Lord of light
-#Lord of light
Posty: 8097
Rejestracja: śr sty 27, 2016 5:26 pm

Re: Cynic

Postautor: Vorgel » śr lut 20, 2019 12:28 pm

Zresztą o jakim szaleństwie i feelingu można mówić w przypadku tak ograniczonych umiejętności wykonawczych?
Jedno z drugim nie ma nic wspólnego. Szaleństwo to szaleństwo, można znać 4 akordy i grać wariacko w dodatku z feelingiem, bo przy tak prostej muzyce artykulacja nie musi opierać się o techniczne umiejętności.


Wróć do „Zespoły i Albumy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot], Google [Bot] i 0 gości