Strαtego - opinie

Wszystko na temat nowej płyty.

Moderator: Administracja i Moderacja SanktuariuM

Jak oceniasz nowy utwór Iron Maiden

10
4
8%
9
4
8%
8
21
40%
7
8
15%
6
8
15%
5
3
6%
4
0
Brak głosów
3
1
2%
2
1
2%
1
1
2%
0
1
2%
 
Liczba głosów: 52

Awatar użytkownika
Pierre Dolinski
-#Rainmaker
-#Rainmaker
Posty: 6524
Rejestracja: czw maja 03, 2012 7:22 pm

Re: Stratego - opinie

Postautor: Pierre Dolinski » czw sie 26, 2021 3:59 pm

i każe im przestroić gitary o kwintę w dół, żeby Dickinson mógł śpiewać górki.

Deleted User 2259

Re: Stratego - opinie

Postautor: Deleted User 2259 » czw sie 26, 2021 4:00 pm

Bardzo jestem ciekawy tych 2 kawałków, które wg Bruce'a nie brzmią jak Maiden, mam nadzieję, że to nie miał na myśli Stratego, bo ktoś by tutaj musiał uszy umyć.

Awatar użytkownika
MaidenFan
-#Clansman
-#Clansman
Posty: 4522
Rejestracja: śr cze 09, 2010 8:04 pm
Skąd: Rzeszów

Re: Stratego - opinie

Postautor: MaidenFan » czw sie 26, 2021 4:01 pm

Mówi o Senjutsu i Darkest Hour i o intrze do pierwszego kolosa Harrisa. :P

Deleted User 2259

Re: Stratego - opinie

Postautor: Deleted User 2259 » czw sie 26, 2021 4:06 pm

Mogliby sobie dać już spokój z tym intro/outro. Poczekamy, zobaczymy. Sprawdziłem stronkę na której są premiery i tylko Stratego dalej widnieje w nowościach. Jak jutro nie będzie przecieku, to szykuje nam się dłuższe czekanie niż w przypadku TBoS <no ja sobie poczekałem wyjątkowo długo wtedy> teraz mam ciśnienie, jak już 2 wałki przesłuchałem, to reszta musi się szybko uwinąć.

Awatar użytkownika
WICKER MAN
-#Rainmaker
-#Rainmaker
Posty: 6530
Rejestracja: pn mar 31, 2003 3:35 pm
Skąd: Warszawa

Re: Stratego - opinie

Postautor: WICKER MAN » czw sie 26, 2021 4:13 pm

Płyty trafiły już do sklepów, przynajmniej w UK, zatem leak jest w zasadzie kwestią godzin.

Deleted User 2259

Re: Stratego - opinie

Postautor: Deleted User 2259 » czw sie 26, 2021 4:13 pm

To co jeszcze dziś :)?

Awatar użytkownika
sajki
-#Assassin
-#Assassin
Posty: 2258
Rejestracja: pt sie 14, 2015 9:01 am

Re: Sratego - opinie

Postautor: sajki » czw sie 26, 2021 4:16 pm

Szkoda, że już pewnie nigdy nie zagrają Be Quicka. Bruce i Nicko by odpadli przy tym.
Nie jestem wokalistą, ale Be quick wydaje mi się dużo łatwiejszy do zaśpiewana niż wiele numerów, które grają do tej pory, choćby Aces. Przecież tam jest wszystko w średnich rejestrach i bardziej wypluwanie z siebie słów niż jakieś karkołomne wokalizy.
Z perkusją to co innego.

Deleted User 2259

Re: Stratego - opinie

Postautor: Deleted User 2259 » czw sie 26, 2021 4:18 pm

No pewnie jest tak jak napisałeś, ale ta chrypka, to coś? nie wiem jakby to teraz wyglądało, kiedy to grali ostatnio w 99, czy 93?

Awatar użytkownika
sajki
-#Assassin
-#Assassin
Posty: 2258
Rejestracja: pt sie 14, 2015 9:01 am

Re: Stratego - opinie

Postautor: sajki » czw sie 26, 2021 4:19 pm

IM chyba w 93, ale Bruce śpiewał ten numer solo w 2005r.

Awatar użytkownika
MaidenFan
-#Clansman
-#Clansman
Posty: 4522
Rejestracja: śr cze 09, 2010 8:04 pm
Skąd: Rzeszów

Re: Stratego - opinie

Postautor: MaidenFan » czw sie 26, 2021 4:20 pm

Jest video na youtube, ale w fatalnej jakości.
https://youtu.be/GNaC0a94A54?t=56

Deleted User 2259

Re: Stratego - opinie

Postautor: Deleted User 2259 » czw sie 26, 2021 4:22 pm

No wtedy dawał radę serio. A ni ma tego na jakimś bootlegu we Flac?

Siwy
-#Lord of the flies
-#Lord of the flies
Posty: 3351
Rejestracja: sob cze 14, 2003 9:36 am
Skąd: już nie Warszawa

Re: Stratego - opinie

Postautor: Siwy » czw sie 26, 2021 4:33 pm

Jak dla mnie 2005 r. był szczytem jego możliwości i cieszę się, że mogłem wtedy usłyszeć go na żywo :) A z tych występów z Tribuzzy powinno coś być w sieci...

Awatar użytkownika
sajki
-#Assassin
-#Assassin
Posty: 2258
Rejestracja: pt sie 14, 2015 9:01 am

Re: Stratego - opinie

Postautor: sajki » czw sie 26, 2021 4:36 pm

W 2005 był bardzo dobry, ale 97-2001 był chyba jeszcze lepszy.

Awatar użytkownika
Bon Dzosef
-#The Alchemist
-#The Alchemist
Posty: 11449
Rejestracja: wt kwie 05, 2016 5:28 pm

Re: Stratego - opinie

Postautor: Bon Dzosef » czw sie 26, 2021 6:58 pm

Dawac mi tego leaka
Lubie Iron Maiden i Megadeth

pz = shakin stevens

oddawac długie podpisy

Awatar użytkownika
Budziol
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 9524
Rejestracja: pt lip 30, 2004 9:19 am
Skąd: Łódź

Re: Sratego - opinie

Postautor: Budziol » czw sie 26, 2021 8:47 pm


Tu natomiast czesc uzytkownikow wydaje sie wrecz ekscytowac swoimi domniemywaniami o chujowatosci nowej plyty i kibicuja, aby ten album byl najgorszy w historii, bo bedzie dla nich wieksza pozywka.

Nikomu nie odbieram natomiast prawa do krytyki, po prostu na forum fanow Iron Maiden z reguly oczekuje sie fanow, a nie antyfanow, ale moze to bledne zalozenie :)


Co do krytyki, nikomu nie zamierzam odbierac jej prawa. Natomiast niektore opinie, ktore na tym poziomie
W punkt :!: Mam dokładnie to samo wrażenie
A gówno prawda. Nie odniosłem się jeszcze właśnie do tego. Tak się składa, że zespół wydał dwa chujowe single(moje zdanie podziela sporo innych osób), ale nie odczuwam z tego powodu nawet cienia satysfakcji. Nie czuję się też tym podekscytowany. Po prostu ubolewam. Tym bardziej, że jeśli to co zostało pokazane światu miało być najbardziej chwytliwe i atrakcyjne, to niestety może to źle wróżyć poziomowi całej płyty. Jest mi przykro, że zespół, który przez większość mojego życia był dla mnie alfą i omegą muzyki ciężkiej, tak bardzo zdziadział i stoczył się twórczo. Poczekam na tą płytę, ale jeśli cała będzie tak chujowa jak te single, to po prostu po raz kolejny będzie mi przykro, tak jak jest mi przykro już od połowy lat 90tych z małymi przerwami. Co to ma wspólnego z kibicowaniem? No ale oczywiście najlepiej wiecie co dzieje się w mojej głowie. Prawdziwa sekta. To Wy gdybyście byli fanami piłki nożnej, to byście chyba organizowali ustawki w obronie honoru tych upadłych bożków. Bardzo lubicie domniemywać na temat cudzych niskich instynktów. Przyjrzyjcie się swoim i nie mierzcie innych swoją miarą.
Jak to było? Uderz w stół... :) nikt przecież nikogo nie wymienił z imienia / nicka :)

Awatar użytkownika
Pierre Dolinski
-#Rainmaker
-#Rainmaker
Posty: 6524
Rejestracja: czw maja 03, 2012 7:22 pm

Re: Stratego - opinie

Postautor: Pierre Dolinski » czw sie 26, 2021 9:29 pm

Ło. I kto to mówi? Ty zachowujesz się czasem jak cała zastawa stołowa na 12 osób. :lol:

Awatar użytkownika
Budziol
-#Administrator
-#Administrator
Posty: 9524
Rejestracja: pt lip 30, 2004 9:19 am
Skąd: Łódź

Re: Stratego - opinie

Postautor: Budziol » czw sie 26, 2021 9:50 pm

Nie do końca chyba zrozumiałem porównanie.

Awatar użytkownika
Pierre Dolinski
-#Rainmaker
-#Rainmaker
Posty: 6524
Rejestracja: czw maja 03, 2012 7:22 pm

Re: Sratego - opinie

Postautor: Pierre Dolinski » czw sie 26, 2021 9:51 pm

Nie do końca chyba zrozumiałem porównanie.
Dzwonisz w sposób zwielokrotniony czasem. ;)

Awatar użytkownika
Sara
-#Wrathchild
-#Wrathchild
Posty: 71
Rejestracja: pn maja 24, 2021 6:29 pm

Re: Sratego - opinie

Postautor: Sara » pt sie 27, 2021 9:58 am

lubię nowe Maiden. Bardziej niż Fear od The Dark, No Prayer
To akurat nie jest zbyt kontrowersyjne. Z jakiegoś powodu ludzie z zewnątrz lubią FOTD, ale wśród fanów ta płyta uchodzi za średniaka. Takie obserwacje poczyniłem.
Kurczę, jak dla mnie to FOTD bije wszystko po reunion. Dobra produkcja Birtcha, fenomenalny, najbardziej metalowy ever Dickinson, najmocniejszy kawałek w historii grupy (BQOBD 10/10), poza tym "From here.. " (9/10), "Afraid..." (9/10), tytułowy (10/10 i uj że niby "januszowy i ograny", to jest evergreen) no i kilka utworów na takie 6-7/10 ("Judas...", "Fear...", "Childhood's...", "Wasting...", "Chains...", "Fugitive...''). No i biorąc pod uwagę ostatnie dokonania, to i nawet "The Apparition" nie kłuje aż tak bardzo w uszy. Owszem, został oparty na powtarzającym się motywie, ale przynajmniej jest krótki i poprawnie zmiksowany:-)
Ja niby lubię Fear of the Dark, ale jakoś w pełni do mnie nie przemawia, traktuję ją w kategorii fajnej płyty do przesłuchania raz kiedyś, parę pojedynczych piosenek czasem się gdzieś przewinie, ale nie jest to dla mnie muzyka do słuchania non stop i szczególnego spuszczania się nad nią. Po prostu przyjemna płyta. A wokal Dickinsona na niej akurat nie jest tym, który lubię najbardziej. Wolę jego wokal w stylu Chemical Wedding, Accident od Birth, Tyranny of Souls, u Maiden np. Starblind, Legacy, albo większość ostatniej płyty (pomijając momenty, w których za bardzo wchodził w górki, np. w The Great Unknown). W starych wokal wyrywał z kapci, ale głównie w 7 synie, Piece of Mind i Somewhere in Time - oczywiście jak na mój gust, ale jakoś bardziej wolę barwę "dojrzałego" Dickinsona i na Tattooed Milionaire z 1990 r. (i bardziej wolę na TM niż na Fear, mimo że na maidenowej miał chyba większe pole do popisu).
I am the man who walks alone.

Awatar użytkownika
ir0nka94
-#Invader
-#Invader
Posty: 182
Rejestracja: wt lis 27, 2012 3:59 pm
Skąd: Tomaszów Mazowiecki

Re: Sratego - opinie

Postautor: ir0nka94 » pt sie 27, 2021 10:06 am

Dawac mi tego leaka
Otóż to, w weekend wypadałoby już posłuchać 8)
Dla mnie Stratego lepiej weszło niż The Writing on the Wall... fajny, melodyjny kawałek w starym, maidenowskim stylu. Przede wszystkim krótko, zwięźle i na temat bez niepotrzebnego przeciągania do ciul wie ilu minut. Jedynie solówka gitarowa mogłaby być ambitniejsza :wink: .


Wróć do „Senjutsu”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości