Najlepszy moment na płycie

Wszystko na temat nowej płyty.

Moderator: Administracja i Moderacja SanktuariuM

Deleted User 5155

Re: Najlepszy moment na płycie

Postautor: Deleted User 5155 » wt wrz 07, 2021 3:56 pm

Różnie to wyglądało na różnych płytach, ale - jak słusznie niemal wszyscy wskazują - znakomita większość najlepszych momentów na Senjutsu związana jest z kapitalnymi liniami wokalnymi w przepięknych harmoniach i klimatach. Chcący czy niechcący - Steve zrobił z Bruce'a gwiazdę tego albumu (niczego innymi nie ujmując).
Dla mnie cały fragment z The Parchment od 6.50 to coś przy czym nie mogę usiedzieć spokojnie. Podobnie jak w Hell on Earth od 5.20 a potem 7.00.
I właśnie za tworzenie takich kawałków - przez ponad 40 lat!!! - kocha się muzykę Iron Maiden nie odrzucając przy tym świadomości o słabościach (czy jak-to-tam-nazwać) ich twórczości.

barsiarz
-#Lord of the flies
-#Lord of the flies
Posty: 3296
Rejestracja: ndz lip 28, 2013 12:07 pm

Re: Najlepszy moment na płycie

Postautor: barsiarz » wt wrz 07, 2021 4:14 pm

Zgoda, że po zwolnieniu byłby bez sensu. Można go było powtórzyć jednocześnie usuwając intro i outro.
A to tak można? :shock:

Awatar użytkownika
Clanowy
-#Long distance runner
-#Long distance runner
Posty: 982
Rejestracja: śr lis 26, 2003 4:40 pm
Skąd: Kraków

Re: Najlepszy moment na płycie

Postautor: Clanowy » wt wrz 07, 2021 5:18 pm

Zgoda, że po zwolnieniu byłby bez sensu. Można go było powtórzyć jednocześnie usuwając intro i outro.
No zamiast outro wydźwięk utworu byłby bardziej pozytywny - pomijając tekst, tylko melodycznie. Teraz to nie wiadomo co dalej. Ostatnia płyta bo Steve już ma dość czy co?

Ja mam teorię spiskową. Będą ten utwór grać na koniec setlisty i ciągnąć ten refren instrumentalnie aż się publice znudzi "oooooo, oooooooo, oooo, o, o, Heeell on Eaaarth".
Są rzeczy na Niebie i Ziemi, o których nie śniło się Waszym filozofom...

Awatar użytkownika
remi
-#Weekend Warrior
-#Weekend Warrior
Posty: 2566
Rejestracja: pn mar 14, 2005 7:01 pm
Skąd: Białystok

Re: Najlepszy moment na płycie

Postautor: remi » wt wrz 07, 2021 6:20 pm

Zgoda, że po zwolnieniu byłby bez sensu. Można go było powtórzyć jednocześnie usuwając intro i outro.
No zamiast outro wydźwięk utworu byłby bardziej pozytywny - pomijając tekst, tylko melodycznie. Teraz to nie wiadomo co dalej. Ostatnia płyta bo Steve już ma dość czy co?

Ja mam teorię spiskową. Będą ten utwór grać na koniec setlisty i ciągnąć ten refren instrumentalnie aż się publice znudzi "oooooo, oooooooo, oooo, o, o, Heeell on Eaaarth".
A ja bym bardzo chciał aby ten numer otwierał koncert.

Awatar użytkownika
erosinho
-#Moonchild
-#Moonchild
Posty: 1753
Rejestracja: czw sie 19, 2010 6:35 pm
Skąd: Góra Kalwaria

Re: Najlepszy moment na płycie

Postautor: erosinho » wt wrz 07, 2021 8:40 pm

"Lost in A Lost World" fragment od 3:38 do 4:08 i od 8:15- dla mnie najpiękniejsza melodia na tej płycie.

Awatar użytkownika
dostoevsky
-#Assassin
-#Assassin
Posty: 2326
Rejestracja: pn sty 30, 2006 3:55 pm
Skąd: St Andrews

Re: Najlepszy moment na płycie

Postautor: dostoevsky » wt wrz 07, 2021 8:55 pm

"Lost in A Lost World" fragment od 3:38 do 4:08 i od 8:15- dla mnie najpiękniejsza melodia na tej płycie.
Jak miło, że LIALW dostaje odrobinę miłości na forum. :D Owszem, intro i outro są świeże i oryginalne, ale ten środek trzyma solidny maidenowy poziom. A refren jest jednym z moich ulubionych na płycie.

siwy666
-#Charlotte
-#Charlotte
Posty: 11
Rejestracja: pt wrz 03, 2021 3:57 pm

Re: Najlepszy moment na płycie

Postautor: siwy666 » wt wrz 07, 2021 9:01 pm

Hell On Earth.

Awatar użytkownika
Clanowy
-#Long distance runner
-#Long distance runner
Posty: 982
Rejestracja: śr lis 26, 2003 4:40 pm
Skąd: Kraków

Re: Najlepszy moment na płycie

Postautor: Clanowy » wt wrz 07, 2021 9:04 pm

Zgoda, że po zwolnieniu byłby bez sensu. Można go było powtórzyć jednocześnie usuwając intro i outro.
No zamiast outro wydźwięk utworu byłby bardziej pozytywny - pomijając tekst, tylko melodycznie. Teraz to nie wiadomo co dalej. Ostatnia płyta bo Steve już ma dość czy co?

Ja mam teorię spiskową. Będą ten utwór grać na koniec setlisty i ciągnąć ten refren instrumentalnie aż się publice znudzi "oooooo, oooooooo, oooo, o, o, Heeell on Eaaarth".
A ja bym bardzo chciał aby ten numer otwierał koncert.
Na otwarcie też by pasował do tej teorii. Tylko outro musiałoby zniknąć. Raczej takie "wyciszenie" publiki nie pasowałoby na początek koncertu.
Są rzeczy na Niebie i Ziemi, o których nie śniło się Waszym filozofom...

Awatar użytkownika
erosinho
-#Moonchild
-#Moonchild
Posty: 1753
Rejestracja: czw sie 19, 2010 6:35 pm
Skąd: Góra Kalwaria

Re: Najlepszy moment na płycie

Postautor: erosinho » śr wrz 08, 2021 11:09 am

"Lost in A Lost World" fragment od 3:38 do 4:08 i od 8:15- dla mnie najpiękniejsza melodia na tej płycie.
Jak miło, że LIALW dostaje odrobinę miłości na forum. :D Owszem, intro i outro są świeże i oryginalne, ale ten środek trzyma solidny maidenowy poziom. A refren jest jednym z moich ulubionych na płycie.
Bardzo lubię, świetne intro, trochę takie doklejona na siłę, ale fajne. No i ten kawałek nie męczy tak jak inne pseudo epiki Stefana, może dlatego że jest najkrótszy :-)


Wróć do „Senjutsu”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości