Fakty są takie, że:Według Iron Maiden Italia, zespół miałby zmienić plany odnośnie trasy w 2024 roku. Miała się przyczynić do tego fatalna sprzedaż koncertów w Kanadzie, zdecydowanie rozczarowująca, tym bardziej iż grali tam aż 4 lata temu. W sumie nie wiadomo czemu ludzie tak zaregowali. Management obawia się, iż trasa po Ameryce Północnej w pełnym wymiarze okazałaby się klapą. Konkretów nie znamy, niemniej jest możliwe, iż zagrają po kilkanaście koncertów w obu Amerykach oraz w Azji i Oceanii. Na 99% Europę i UK odwiedzą ze stadionową trasą w 2025 roku.
- w Kanadzie faktycznie nie idą te trybuny, z drugiej strony mam wrażenie, że nie są te koncerty mocno reklamowane
- w 2022 objechali spory kawałek USA i już wtedy grali w mniejszych obiektach, w Spokane, Worcester czy Chula Vista były to obiekty na na 12-14k.
- w Kalifornii Power Trip powinien mocno wyczerpać popyt na Maiden
- Future Past to nie jest dla amerykanów mocny magnes
Są bardzo mocne ploty o zaczęciu trasy w marcu w Ameryce Południowej, jak i jeden kumaty gość na IMFC twierdzi, że jest pewna Japonia. Na upartego, jeśli faktycznie USA to taki niepewny rynek, to pasowałoby.
Harris ma jakiś festiwal na statku z Lionem kończący się 3.03, pewnie wcześniej zagra jakąś trasę po USA.
Czyli można założyć start w Ameryce Południowej i koncerty do drugiej połowy kwietnia max. Są ploty o Ameryce Środkowej, wtedy parę sztuk tam, Meksyk, z 15 w USA i wtedy kilka w Japonii + Azji (może zaległe Izrael i Dubaj) i wtedy faktycznie parę sztuk w Europie + festiwale (Download, Graspop) a potem zjazd do bazy i od połowy lipca trasa Bruce'a (tak żeby załapać się na festiwale typu Wacken itd).
Ale moim zdaniem trudno sobie wyobrazić tak mało koncertów w USA. No i zakładając wariant powyżej wychodzi i tak te ~10 (SA) + ~20 (US+środkowa) + ~5 Azja + ~10 Europa. 45 koncertów, trochę sporo jak na ich ostatnie tendencje.