Tak, miks BA jest ponadczasowy, i do dzis rozwala.
Sesja trwala przynajmniej rok, wydali w chuj siana, Rock po wszystkim chyba postarzal sie o 5 lat z nerwow, ale... no, warto bylo
Remaster jeszcze bardziej wycisa soki, a bas Jasona pruje glosniki
James wspominal, ze zaprosili w tamym czasie jakis znany band (nie pamietam kogo), zeby posluchali finalnego miksu - podobno wylecieli z kapci, nie dziwie sie