28/05/2023 - Ljubljana, SLOVENIA Arena Stozice

[Dzosef]

Nie byłem na lepszym koncercie.

I pewnie nie będę.

[MaidenFan]

Ostatni raz tak gardło zdarłem w 2018 w Krakowie. 5 numerów z SiT - piękne. Wstęp miażdży jaja, warto to przeżyć chociaż raz. Do tego wyróżniłbym Days of Future Past - świetnie wypadło, Adrian porządnie zamiótł riffem i Prisoner - klasa sama w sobie. Z minusów.. Parchment za Celts byłby idealny. Ale jak wiadomo od dawna - z Iron Maiden nie można mieć wszystkiego.
Jedyny plus Celts - można było odpocząć. I porobić fajne fotki, jak to @Żelazny powiedział.
Hell on Earth bardzo fajne, o dziwo BD wychodzi na scenę zaraz po intrze. Podsumowując set oceniam 9/10, jest mega dobrze, jedyne minusy to właściwie Time Machine - które być przy tej tematyce po prostu musiało i Celts, które podejrzewałem, że będzie, więc się nie rozczarowałem.

Dzięki wszystkim za towarzystwo i miło spędzony czas, szczególnie @blackcockerowi #blackcoker2023 i jego narzeczonej. Michał, Żelazny, pz, barsiarz, Death Busters, Tweetner, Dzosef - fajnie było Was zobaczyć, do zobaczenia Somewhere on Tour.

[Pati]

Zagrali ATG, a Ralfa tu nie ma....

[brezdi]

A tak swoją drogą co się z nim stało? Kiedyś to forum to było jego życie

[Michał]

A tak swoją drogą co się z nim stało? Kiedyś to forum to było jego życie

Teraz pod nickiem Piotr_Lange

[nugz]

Obejrzałem z rana troche wrzutek z pierwszego rzędu. Nawet podoba mi się ten większy minimalizm produkcji względem LOTB. Jest git.

[Siwy]

Bruce miał jakąś gadkę? Czy oszczędza struny głosowe?

Jego dziewczyna wrzuciła na Instagramie dobrej jakości wideo z otwieracza i Olka

[Żelazny]

Całkiem sporo gadał, spersonalizowana gadka pod Słowenię była przed Wotw i też zagadywał trochę pomiędzy

[remi]

Gadał więcej i częściej niż rok temu, ale raczej w większości niepotrzebnie (intro do WOTW). Plus wstęp do Time Machine (jakbyśmy utworu nie zrozumieli ), Celtów i ogólnie dobrze się bawił - to było czuć. Miłe, że na koniec coś powiedział, że robią to od 50 lat, a ten wieczór jest chyba najlepszy (?musze to sprawdzić). Ogólnie Wasted na zakończenie to emocjonalny rozpierdol (szczególnie z pokazem slajdów różnych Edków w tle).
Ten set ma jeszcze jeden wielki atut - ekrany. Trochę im to zajęło ale pewnie musieli przenieść się w czasie

[Budziol]

Zagrali ATG, a Ralfa tu nie ma....

Wygralem zakład! Jeden z uczestników honorowo odrazu po koncercie odpisal

[Pati]

Zagrali ATG, a Ralfa tu nie ma....

Wygralem zakład! Jeden z uczestników honorowo odrazu po koncercie odpisal

Też o tym wczoraj pomyślałam. I o tym, że w przypadku beaviso będzie rzygane tym słodkim Alexandrem Wielkim.

[Budziol]

Czekam na drugiego "niedowiarka"

[Budziol]

I dźwięk tragedia. Nawet jak zagrają Alexandra, to nikt się nie zorientuje

Oprócz wiadomej euforii po wybrzmieniu BR, pierwszych dwoch kawałków praktycznie nie bylo słychać. Na szczęście potem juz z Olkiem na czele bylo bardzo dobrze

[Żelazny]

I dźwięk tragedia. Nawet jak zagrają Alexandra, to nikt się nie zorientuje

Oprócz wiadomej euforii po wybrzmieniu BR, pierwszych dwoch kawałków praktycznie nie bylo słychać. Na szczęście potem juz z Olkiem na czele bylo bardzo dobrze

O, serio? Tam gdzie myśmy stali było może nie rewelacyjnie, ale znośnie

[Budziol]

Prawda jest, ze srali w opór!
Z lewej strony gdzie stałem przy Davie tragedia
Wszedlem po supporcie i stałem dwa rzędy za Dzosefem. Plus jego taki że udało mu się cos połapać

[nugz]

Juz go widać na oficjalnym hajlsjcie z wczoraj,jak wyciąga łapy do żebrania o fanty

[Piotr Lange]

Jestem, żyję. No i pięknie: nieoczywiste utwory, w końcu Olek i CSiT, jest Hell on Earth, świetnie brzmi Days of Future Past. Bomba. Co do efektów - również świetne, co prawda przydało by się obudować światła jak to zwykle było, może jeszcze po bokach estrady jakieś dodatkowe elementy, niemniej już teraz show robi wspaniałe wrażenie.

[Dzosef]

Juz go widać na oficjalnym hajlsjcie z wczoraj,jak wyciąga łapy do żebrania o fanty

Ale ty musisz być przegrywem jebanym xD

[nugz]

Zjebał ci sie detektor ironii, panie lokalny dzbanie

[Pierre Dolinski]

Czekam na drugiego "niedowiarka"

Ja nie wierzyłem, ale zakładałem się o coś z Tobą? Aż się boję, bo zazwyczaj nie zawieram zakładów. Może poza lotto.
Jeśli tak, to musiałem być nietrzeźwy i mi przypomnij.