Ogólnie o koncertach

Info o koncercie? Zlocie? Imprezie? Patrz tutaj

Moderator: Administracja i Moderacja SanktuariuM

pz
-#The Man Who Would Be Spammer
-#The Man Who Would Be Spammer
Posty: 17036
Rejestracja: śr maja 07, 2014 12:56 am
Skąd: z Sanatorium

Re: Ogólnie o koncertach

Postautor: pz » pt mar 22, 2024 3:56 pm

No cóż. Wydaje mi się, że należy się cieszyć. Znaczy, że społeczeństwo ma kasę. :)

19.04 Myrkur /PO 20.04 Turbo /Damasławek 24.04 G.Hughes /WA
3.05 Hellhaim /WA 8.05 Riot V /WA
10.05 Moriah Woods /WA 11.05 Turbo /Wyrzysk 28.05 Springsteen /Praga
5-8.06 Mystic Festival /GD 13.06 Night Demon, Riot City /WA
13.10 Made in Warsaw /WA 16.10 Apocalyptica /WA 31.10 Soen /KR 1.11 Guano Apes /WA 2.11 Soen /GD

Deleted User 8449

Re: Ogólnie o koncertach

Postautor: Deleted User 8449 » pt mar 22, 2024 5:49 pm

Szczerze mówiąc ja bym wolał by metal w Polsce stał się muzyką biesiadników i januszy. Coś jak blues czy country. Koncerty siedzące, non stop przynoszone piwo, wódka, kiełbasa na gorąco i fast-foody, pod ławy dla publiczności. Spokojne obserwowanie muzyki. Mam już dosyć ich pogowania, ścian zagłady ( czy jak to się tam mówi) i glanów nad głową. Nie lubię takiego klimatu, a w Polsce innego praktycznie nie ma. Pozostałości po punku i ekstremie. Nie chodzi mi tylko o koncerty, tacy metale to nawet na jakichś rockotekach czy imprezach tematycznych się zachowują agresywnie. Narkotyki tak niestety działają. Plus przeświadczenie o swojej własnej zajebistości. Pamiętam jak mi zniszczyli koncerty; Iron Maiden we Wrocławiu 2016 i Judas Priest w Spodku 2011. Jakby bilety do śmieci wyrzucić.

Awatar użytkownika
johnny_o
-#Clairvoyant
-#Clairvoyant
Posty: 1225
Rejestracja: śr sty 24, 2018 10:28 am

Re: Ogólnie o koncertach

Postautor: johnny_o » pt mar 22, 2024 5:57 pm

O, kurwa... Trochę się dziwię że przy okazji nie wspomniałeś o NWO i korporacjach, bo czemu nie? Większej głupoty dawno tu nie czytałem, a konkurencja zacna.

Deleted User 8449

Re: Ogólnie o koncertach

Postautor: Deleted User 8449 » pt mar 22, 2024 6:04 pm

Może dla Ciebie to głupota. Dla mnie spora część tzw "metali" czy też kuców, jakich obserwowałem to były niesympatyczne bubki o ego stąd do Antarktydy. Przeważnie manifestujący swój nihilizm, pseudo-sarkastyczny humor i czasem zwykłe chujostwo. Wiedza muzyczna zerowa, za to otoczka 100/100. Nie mówię o starych weteranach tylko takich przeważnie 18-30. Nie chcę mieć z takimi ludźmi nic wspólnego. Zwykle jestem tolerancyjny dla ludzkich ułomności, ale oni to robią na zimno, z rozmysłem. Więc dlaczego niby nie mam prawa tego nie krytykować? Niech sobie grają w swojej lidze, chodzą na jakieś własne koncerty i imprezy, a nie niszczą ludziom przyjemności.Najlepiej to niech chodzą na imprezy z dużą ilością dopalaczy i narkotyków bo takie zachowanie jak ich, to tylko po takim gównie. No, a ten ich sarkazm to nawet poziom polskich kabaretów jest wyższy.

Żelazny
-#Clairvoyant
-#Clairvoyant
Posty: 1375
Rejestracja: śr paź 19, 2022 9:04 am
Skąd: Kato

Re: Ogólnie o koncertach

Postautor: Żelazny » wt mar 26, 2024 7:24 pm

Leciałby ktoś 14.06 do Aten na zestaw Megadeth/Blind Guardian/Grand Magus? Bilet na gig 55 Eur, lotami z i do Wrocławia można zrobić ironman mode bez noclegu :)

Awatar użytkownika
Schizoid
-#Lord of light
-#Lord of light
Posty: 9458
Rejestracja: śr cze 25, 2014 3:01 pm

Re: Ogólnie o koncertach

Postautor: Schizoid » wt kwie 02, 2024 12:30 pm

Kupiłem sobie bilet na koncert Toxikull & Venator. Cena: 69 zł. Z opłatami serwisowymi? 72 zł. Czyli 3 zł więcej. Można? Ano można. Ja wiem, że tutaj organizator prowadzi sprzedaż za pośrednictwem osobnego podmiotu, który już we własnym zakresie zajmuje się dystrybucją biletów (więc powiedzmy, że jakieś koszty utrzymania serwisu odpadają), ale przecież za darmo tego nie robi. To z jakiego powodu na innych koncertach, często porównywalnych cenowo, ta opłata wynosi znacznie więcej? Już coraz bardziej mnie to wkurwia.
Lord of infernal, gather my strength
Carry me through the gates

Awatar użytkownika
Max323
ZDRAJCA SANATORIUM
Posty: 1399
Rejestracja: sob maja 26, 2018 8:58 pm

Re: Ogólnie o koncertach

Postautor: Max323 » wt kwie 02, 2024 1:10 pm

To chyba było najbardziej bezczelne. Doliczamy pięć dych, bo tak.
metallica-live-nation.jpg
A
B
C
D
E

Awatar użytkownika
Schizoid
-#Lord of light
-#Lord of light
Posty: 9458
Rejestracja: śr cze 25, 2014 3:01 pm

Re: Ogólnie o koncertach

Postautor: Schizoid » wt kwie 02, 2024 1:26 pm

Pamiętam to, co za idiotyzm :lol: Pewnie liczyło im się jako sprzedaż płyty, więc chcieli dobrze wyglądać na listach sprzedaży... Jakby i bez tego nie mieli zagwarantowanego dużego zainteresowania. Ta akcja przebiła debilizm U2, którzy z automatu zainstalowali ludziom używającym produktów Apple swój album w 2014 roku.
Lord of infernal, gather my strength
Carry me through the gates

Awatar użytkownika
gumbyy
ZDRAJCA SANATORIUM
Posty: 11876
Rejestracja: śr cze 01, 2005 1:49 am
Skąd: Wrocław

Re: Ogólnie o koncertach

Postautor: gumbyy » wt kwie 02, 2024 4:05 pm

To chyba było najbardziej bezczelne. Doliczamy pięć dych, bo tak.
A wystarczyłoby jakbyś to potraktował jako prezent od zespołu :D
www.MetalSide.pl

Awatar użytkownika
Schizoid
-#Lord of light
-#Lord of light
Posty: 9458
Rejestracja: śr cze 25, 2014 3:01 pm

Re: Ogólnie o koncertach

Postautor: Schizoid » ndz kwie 07, 2024 12:16 am

Poszedłem na gig Toxikull i Venator + Hellhaim, Pursuer w Krakowie (Klub Żaczek).

Pursuer - widać, że chłopaki lubią muzykę, którą wykonują. Ja lubię ją trochę mniej, ale źle nie było. Z podobnych klimatów bardziej leży mi Night Lord, ale Pursuer nie ma jeszcze żadnego wydawnictwo poza demówką, więc sprawa jest rozwojowa. Spoko supporcik, stylistycznie pasował.

Hellhaim - w sumie mój główny powód stawiennictwa. Widziałem ich wcześniej 2 razy, ostatnio w 2021, więc przed premierą drugiego albumu. Zagrali naprawdę bardzo dobrze, najlepiej wypadły Virus (nie wiem czy nie ich najlepszy kawałek) i Lawless. Hellhaim to profesjonaliści mimo undergroundowego pochodzenia, doskonale znają się na swojej robocie i nigdy nie zawodzą. Zawiodła natomiast publika, która podczas ich koncertu wynosiła z 30 osób... Bądź co bądź ja bawiłem się zacnie, choć bawiłbym się jeszcze lepiej, gdybym był najebany (niestety nie było z kim wypić).

Toxikull - do niedawna w ogóle nie wiedziałem o ich istnieniu, ale przesłuchałem płyty i całkiem mi się spodobało. Wypadli serio bardzo ładnie. To jest kapela poruszająca się zarówno w melodyjnym heavy, jak i speed metalu - osobiście wolę tę pierwszą twarz, ale druga nie jest wcale zła. Setlista zaprezentowała obydwie i był to całkiem przyjemny repertuar. Widać było z chłopaków szczerość i radość z grania :) Polecam sprawdzić, a jeśli nadarzy się okazja, wybrać się na koncert.

Venator - Sardi mówił mi, że rok temu na Heliconie wypadło średnio, ale ło kuuurwa... Co to była za moc! Twórczość Austriaków znam od niedawna i nie jestem z nią szczególnie osłuchany, ale ich występ to była podróż w czasie do lat 80. Oni autentycznie wyglądają i brzmią jak wyjęci z tamtych czasów. Co do aspektu wizualnego, to warto zaznaczyć, że pomimo grania w niewielkim Żaczku, Venator miał prezencję doświadczonych gwiazd klasycznego metalu. Ludzie przyszli głównie na nich i to rzucało się w oczy (i uszy), bo przyjęcie mieli wyśmienite. Na pewno będę wracał do dokonań studyjnych, ale to jest kapela, która dużo zyskuje na żywo.

Z kwestii pozamuzycznych: słabo, że na starcie była spora obsuwa (jakieś pół godziny), ale potem chyba ją jakoś załatali, bo koniec końców wylądowałem w domu mniej więcej zgodnie z planem. Niestety widać, że Kraków to nie jest stolica heavy metalu, bo frekwencja powalająca nie była. Na Venatorze bawiło się jakieś 80 osób? Nie umiem określić dokładnie, ale nie była to powtórka z Wielkiej Soboty. Sporo osób przez dużo czasu siedziało na zewnątrz i wbiło na ostatni zespół. Miło zaskoczył mnie Żaczek. Nigdy nie byłem tam na koncercie, ale słyszałem bardzo złe opinie na temat nagłośnienia na Angelcorpse w 2016. Tymczasem klub udźwignął te koncerty i gdy stałem dalej od sceny, nie potrzebowałem nawet zatyczek do uszu. Przyczepiłbym się natomiast do długości setów. To jest, z tego co rozumiem, trasa co-headlinerska i wypadałoby, żeby gwiazdy wieczoru zagrały trochę dłuższe koncerty. Mimo tego czuję się jednak nasycony.

Podsumowując - bardzo miły wieczór za uczciwe pieniądze.
Lord of infernal, gather my strength
Carry me through the gates

TV WAR
-#Invader
-#Invader
Posty: 171
Rejestracja: pn kwie 01, 2024 10:31 pm

Re: Ogólnie o koncertach

Postautor: TV WAR » ndz kwie 07, 2024 1:59 pm

W Polsce jest straszliwy rozdźwięk między popularnością Iron Maiden i (w mniejszym stopniu) Judas Priest, a popularnością całego gatunku heavymetal. Jest one co tu kryć bardzo niskie. Nawet takie legendy jak Saxon, Accept czy Manowar grają w miejscach typu Klub Studio, Progresja czy Torwar (nie liczę pierwszego koncertu Manowar w Polsce w Spodku). Podejrzewam, że Polacy w całej swojej masie nie przepadają za klasycznym heavy bo dla części publiczności jak za ciężki, dla drugiej zbyt mało ekstremalny. Myślę, że to kwestia tego, że transformacja ustrojowa i co za tym idzie otwarcie na zachód, było w 1989 roku. Gdyby to był np. 1983 czy 1984 to by to miało ogromne przełożenie. W latach 90 roku już szły zupełnie nowe trendy, ekstremalny metal, tzw. smutne granie (Paradise Lost, Type O Negative itd) czy wreszcie grunge. Kto chciałby wtedy grać heavy byłby spóźniony o jakiś czas. To bardzo źle zresztą świadczy o publiczności, która szła za modami i nie dawała szans ludziom idącym pod prąd.

thorgal_30
-#Nomad
-#Nomad
Posty: 5175
Rejestracja: śr lis 24, 2010 12:12 pm
Skąd: Gliwice

Re: Ogólnie o koncertach

Postautor: thorgal_30 » ndz kwie 07, 2024 2:24 pm

Ale przecież na Zachodzie taki Accept czy Saxon też nie wypełniają największych hal w danym mieście. W Wiedniu np. popularny jest klub Gasometer ( 4200 pojemnosci), Holandia Tilburg 013 ( 3k) czy AFAS (6k) - a żeby zapełnić największą halę w Austrii to potrzebują mocnej nazwy jak JP właśnie. O dziwo w czerwcu JP nie zagra w NL w Ziggo tylko właśnie w kameralniejszym AFASie.
Ciekawy przypadek był z Dyniami w Czechach... jak pierwszy gig był wrzucony do za małej hali i cześć ludzi stała w korytarzach...i dopiero kolejny gig zrobili w O2. To też niezły wynik, że w PL ciężko sprzedać 3 tys biletów, a tam 15 k schodzi.

Inna sprawa, że w PL poza Torwarem to właśnie nie ma takich hal po 3-6 tys i trzeba grac w Studio, Stodole czy innej Progresji. No bo jednak hala Koło nie przypadła do gustu orgom. Niby mała hala w Gliwicach coś tam robi, ale to wciąż nie poziom zachodni. Spodek ma swoje ograniczenia, nie rozumiem dlaczego tak słabo wykorzystywana jest np. Hala Stulecia. Wszystko sie pewnie rozbija o koszty najmu i pazerność polskich orgów.
The Number Of The .....

Awatar użytkownika
Mr. M
-#Clansman
-#Clansman
Posty: 4057
Rejestracja: pt sty 08, 2010 4:21 pm

Re: Ogólnie o koncertach

Postautor: Mr. M » ndz kwie 07, 2024 5:00 pm

Inna sprawa, że w PL poza Torwarem to właśnie nie ma takich hal po 3-6 tys i trzeba grac w Studio, Stodole czy innej Progresji. No bo jednak hala Koło nie przypadła do gustu orgom. Niby mała hala w Gliwicach coś tam robi, ale to wciąż nie poziom zachodni. Spodek ma swoje ograniczenia, nie rozumiem dlaczego tak słabo wykorzystywana jest np. Hala Stulecia. Wszystko sie pewnie rozbija o koszty najmu i pazerność polskich orgów.
O to to, czego bardzo mi brakuje w Polsce, to hal na koncerty dla frekwencji od 2 do 6 tys. osób. Hale na koncerty 8-15 tys. mamy dobre, kluby do 2 tys. też nieźle wyglądają, ale w tym średnim segmencie jest niestety duży brak i przez to niektóre nazwy imho nas omijają, jak np. Tenacious D ostatnio (no chyba, że któryś organizator się pokusi zrobić koncert na 1/4 Tauronu, jak to było np. z Amon Amarth). Tu się świetnie Progresja wstrzeliła ze swoją Letnią Sceną, bo zgarnia takie koncerty na kilka tysięcy osób, jak to będzie w tym roku np. z Babymetal. No ale jak sama nazwa wskazuje, to rozwiązanie tymczasowe i dosyć prowizoryczne - przydałaby się sala z prawdziwego zdarzenia w takim średnim rozmiarze. Arena w Poznaniu stoi od dawna w stanie do generalnego remontu, Hala Stulecia nie wiadomo dlaczego jest słabo wykorzystywana (może to po prostu się wpasowuje w poziom organizacji podobny do wielu innych rzeczy we Wrocławiu :wink:), a Torwar jest ponoć dosyć drogi, biorąc pod uwagę niedobór hal sportowo-widowiskowych w stolicy.

Awatar użytkownika
Schizoid
-#Lord of light
-#Lord of light
Posty: 9458
Rejestracja: śr cze 25, 2014 3:01 pm

Re: Ogólnie o koncertach

Postautor: Schizoid » ndz kwie 07, 2024 7:43 pm

Myślę, że kwestia popularności heavy metalu w PL - a raczej jej braku - bierze się stąd, że subkultura metalowa tak naprawdę wykształciła się u nas dopiero wraz z World Slavery Tour. Wiele osób wskazuje 1984 jako ten moment, gdy polscy fani metalu po raz pierwszy jakoś się zorganizowali i powstały koneksje pozwalające na sprawniejszą dystrybucję muzyki i jej wykonywanie. Te pierwsze Jarociny to była bardzo ogólnie pojmowana muzyka alternatywna, a zespołów metalowych było wówczas bardzo mało. Tyle, że 1984 to już dość późny czas dla heavy metalu. Przecież to już są czasy Metalliki i Slayera, w tamtym okresie swoją legendę budował już Bathory. Polska przespała (nie ze swojej winy) złote lata heavy metalu i obudziła się akurat w czas na eksplozję thrash, death i black metalu. I efekty tego widać do dzisiaj. Nie bez powodu to Vader odniósł największy sukces spośród polskich zespołów z lat 80. i nie bez powodu to on do dzisiaj dobrze sobie radzi.
Lord of infernal, gather my strength
Carry me through the gates

TV WAR
-#Invader
-#Invader
Posty: 171
Rejestracja: pn kwie 01, 2024 10:31 pm

Re: Ogólnie o koncertach

Postautor: TV WAR » ndz kwie 07, 2024 8:00 pm

Mi się wydaje, że to wyglądało trochę tak, że na Maiden, Saxon czy Accept w 1984-1986 szli raczej ludzie, którzy szli na ten koncerty- bo ktoś przyjechał z zachodu. To jeszcze byli tacy ludzie mocno zakorzenieni w PRL. Mam kilka relacji z tych koncertów od starszych znajomych no i tak to trochę wyglądało. Z kolei już Metalmania 87 czy koncerty Metallicy to faktycznie już była publika z pod znaku subkultury metalowej. Ludzi, którzy raczej nie słuchali trójki i tego typu rzeczy. Jak rozmawiałem ze starszymi ludźmi to jakby zupełnie inne osoby wspominały to pierwsze, a inne to drugie. W tamtych czasach 2-3 lata różnicy to były już poważne zmiany.

Drugi powód to taki, że jesteśmy generalnie wkurwioną nacją a temu sprzyja thrash i death metal. Black z kolei idealnie wykorzystuje silne w Polsce antyklerykalne nastroje no i ma w sobie spory element filozoficzny, co też w Polsce zawsze było częste. Nie ma w Polsce ani jednego zespołu o takich skłonnościach do luzu, rock and rolla, zabawy, czegoś takiego jak Saxon, Accept, AC/DC, Motorhead (bo przecież AD nikt nie traktuje poważnie) czy choćby ZZ Top. Apolityczne, bezideologiczne granie.

Awatar użytkownika
Schizoid
-#Lord of light
-#Lord of light
Posty: 9458
Rejestracja: śr cze 25, 2014 3:01 pm

Re: Ogólnie o koncertach

Postautor: Schizoid » ndz kwie 07, 2024 8:10 pm

Było TSA, ale ono bardzo szybko się zestarzało i w momencie debiutu Kata w zasadzie było już nieaktualne dla metalowców. Taki Manekin disco to przecież jest czerpanie pełnymi garściami z Riff Raff/Motorcycle Man. No ale TSA mam wrażenie w ogóle nie za bardzo potrafiło się związać z tą subkulturą.
Lord of infernal, gather my strength
Carry me through the gates

TV WAR
-#Invader
-#Invader
Posty: 171
Rejestracja: pn kwie 01, 2024 10:31 pm

Re: Ogólnie o koncertach

Postautor: TV WAR » ndz kwie 07, 2024 8:13 pm

TSA w sumie tak, tylko, że od tego zespołu aż po oczach bije brakiem profesjonalizmu. Teksty są przeważnie debilne, brak konsekwencji stylistycznej, razi oczywistymi i takimi wręcz żałosnymi zapożyczeniami od AC/DC itd. Taki zespół mógł robić wrażenie w Polsce wczesnych lat 80, ale nic poza tym. Nie mam ani trochę szacunku do kapel, które istnieją ponad 40 lat i nagrały 4 czy 5 płyt studyjnych. To jest poprostu głupie. Nieraz spotykałem jakichś funów metalu co chcieli być oryginalni i TSA w ich świecie rozpierdalała Saxon, a Turbo Ironów. Odechciało mi się kontynuować dyskusji. Choć nie powiem, 51 im wyszło. Bardzo dobra ballada.

paulek
-#Lord of the flies
-#Lord of the flies
Posty: 3333
Rejestracja: pn cze 07, 2004 8:22 pm
Skąd: z narodu którego nie ma

Re: Ogólnie o koncertach

Postautor: paulek » ndz kwie 07, 2024 9:53 pm

Mała Arena w Gliwicach jest idealnym miejsce na gigi 2-6 tysia. Dlaczego nie jest wykorzystywana ne wiem, możliwe, że eventim takich gigów nie organizuje i woli coby tam tam jakieś popierdułki grały. Riverside tam ostatnio rok po roku grało a i oni nie wyrobili sold outu.

thorgal_30
-#Nomad
-#Nomad
Posty: 5175
Rejestracja: śr lis 24, 2010 12:12 pm
Skąd: Gliwice

Re: Ogólnie o koncertach

Postautor: thorgal_30 » ndz kwie 07, 2024 10:28 pm

Najwięksi w Małej to póki co Gojira... ten Kreator z Antraxem byłby idealny -- w Spodku Sold Outu nie będzie...a u nas byłby pewny.
The Number Of The .....

Awatar użytkownika
Max323
ZDRAJCA SANATORIUM
Posty: 1399
Rejestracja: sob maja 26, 2018 8:58 pm

Re: Ogólnie o koncertach

Postautor: Max323 » wt kwie 09, 2024 3:19 pm

14 maja - Golec uOrkiestra w klubie Studio.
A
B
C
D
E


Wróć do „Koncerty, Imprezy, Spotkania”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości