Najlepsza płyta roku 2000

[LukaSieka]

Tak jak w tytule - najlepsze płyty roku 2000.

Listy z Waszymi typami studyjnych albumów wysyłajcie do mnie, do kolejnej niedzieli (24.03.24), do 23:58.

[Deleted User 8434]

lista wysłana

[Neon]

Wysłałem swoją listę.

[LukaSieka]

[Deleted User 8449]

Powinna wygrać płyta z motorem na okładce

[Deleted User 8449]

Odświeżam, żeby nie spadło na dół i było niewidoczne.

[Cold]

Powinna wygrać płyta z motorem na okładce

A wygra zapewne ta z Edkiem - złowieszczą chmurą.

[johnny_o]

Powinna wygrać płyta z motorem na okładce

Motocyklem... Moim zdaniem powinne wygrać samolot albo graffiti, ale też przewiduję zwycięstwo wiadomego albumu. Dołączę z powrotem do zabawy na lata 2000-2002, prześlę swoją listę jutro.

[LukaSieka]

Przypominam, że jutro mija czas na nadsyłanie list ze swoimi typami na rok 2000.
Jak na razie mam 11 list + moja.

[pz]

Moja jeszcze w przygotowaniu.

[manichean]

Wysłane, wspaniały rocznik

[Schizoid]

Też puściłem swoją. Mocny rocznik, trochę bardzo dobrych płyt się nazbierało. Choć zwycięzca jest chyba już wszystkim znany.

[Frank Drebin]

Poszło.

[nugz]

Też puściłem swoją. Mocny rocznik, trochę bardzo dobrych płyt się nazbierało. Choć zwycięzca jest chyba już wszystkim znany.

Totalnie odjebało mi w tym czasie od Limb Bizkit i ich drugiego albumu " Chocolate Starfish". Mam nadzieję, że właśnie ten miałeś na myśli
Jeśli nie będzie go chociaż w TOP 5, to wypierdalajcie wszyscy do Niemiec na ogórki

[johnny_o]

Nie będzie, ale ja to samo mogę powiedzieć o Linkin Park i Hybrid Theory

[nugz]

LP znam tylko z hitów, Limp Bizkit wielbię

[johnny_o]

No to ja dokładnie na odwrót Poszło!

[Schizoid]

Uspokoję was obu: nic w tych klimatach u mnie na liście się nie znalazło

[johnny_o]

Skandal, hańba i niebywała zbrodnia! Nie znasz się i nie masz prawa do własnego gustu

[pz]

Moja jeszcze w przygotowaniu.

Poszło