Moderator: Administracja i Moderacja SanktuariuM
Dla mnie "Killers" to najważniejszy LP NWOBHM, bez tej płyty nie byłoby fali Thrashu. Mówią o tym muzycy Slayera i Mety oraz Exodus, polecam!To tak jak u mnie
JEst mózgza czołem
Zdecydowanie się zgadzam. To nie jest równy album, ale właśnie ta mieszanka czyni z tej płyty coś wyjątkowego, więcej tu punkowania niż na debiucie. To płyta słabsza od debiutu, ale w życiu nie nazwałbym jej słabą.ja Killers stawiam bardzo wysoko.Perfekcyjna mieszanka metalu,rocka i punka-pełny pakiet.Kto nie lubi tego albumu,nie ma czego szukać w świecie metalu...
Już nie przesadzaj. Najlepszy jest AMOLADoczywiscie Killers to najlepsza plyta Maiden
Mam identyczne zdanie, kropka w kropkęMi podchodzi tylko IM. Killers ma kilka fajnych kawałków, ale cudów tam nie widzę. Nie to co Prowler, Pgantom, Remember, Strange World, Running Free, Transylvania...Hit na hicie.
bo doszedł Martin BirchKillers bije za to na glowe debiut pod wzgledem produkcji i solowek.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości