Od jakich albumów Maiden lepszy jest AMOLAD...?

Dyskusja o najnowszej płycie Maiden

Moderator: Administracja i Moderacja SanktuariuM

Awatar użytkownika
Szajba
-#Lord of light
-#Lord of light
Posty: 9896
Rejestracja: sob gru 24, 2005 1:22 pm
Skąd: Metropolia Czeladzka

Re: Od jakich albumów Maiden lepszy jest AMOLAD...?

Postautor: Szajba » wt sie 29, 2006 11:52 am

od: Killers, NO prayer, DOD. piece od mind, a nawet od Feara :P
już nie mam tu najwięcej postów :roll: :evil:

Awatar użytkownika
widman
-#Rainmaker
-#Rainmaker
Posty: 7284
Rejestracja: ndz lip 24, 2005 7:52 pm

Re: Od jakich albumów Maiden lepszy jest AMOLAD...?

Postautor: widman » wt sie 29, 2006 12:13 pm

No. Najlepszy z plyty jest ostatni kawalek. "The Legacy" naprawde chwyta mnie.

BOSKI
-#Prodigal son
-#Prodigal son
Posty: 49
Rejestracja: pt sie 25, 2006 12:16 pm

Re: Od jakich albumów Maiden lepszy jest AMOLAD...?

Postautor: BOSKI » wt sie 29, 2006 2:09 pm

No. Najlepszy z plyty jest ostatni kawalek. "The Legacy" naprawde chwyta mnie.
:evil: Nie ten temat :evil:

Awatar użytkownika
Cold
-#Clansman
-#Clansman
Posty: 4438
Rejestracja: śr wrz 14, 2005 6:27 pm

Re: Od jakich albumów Maiden lepszy jest AMOLAD...?

Postautor: Cold » wt sie 29, 2006 2:19 pm

a poza tym jak mozna "Killers" nazywać gniotem? Trzeba byc albo pijanym, albo gówno sie znać na heavy metalu... heh... Zastanowcie się czemu piszecie że jest lepszy od "Seventh Son...", "Somewhere in Time", "The Number..." czy też "Brave New World" jak w innych tematach na jakies ulubione albumy czy inne dziwne tematy piszecie, że "najlepszy jest 'Seventh Son...' " i tak dalej... śmieszna dwulicowość... aż żal...

PS. Zostawic mi plyty z Blazem w spokoju, przynajmniej X Factor. Wara!
Żadna z płyt IM nie jest gniotem jeśli chodzi o historię rocka. Racja - starsze albumy trudno porównywać z najnowszym. Ale nie ulega wątpliwości, iż niektóre albumy częściej goszczą w odtwarzaczach niż inne. O tym traktuje chyba ten temat. Można przecież poczytać sobie o gustach innych fanów. Forum to przecież wymiana własnych spostrzeżeń i opinii. I nic tu do rzeczy nie ma czy ktoś się zna na heavy metalu, czy nie. Słucham cięższej odmiany rocka od połowy 80 lat (dinozaur - powiecie, he, he), jednak pobieżnie znam znaczące współcześnie zespoły typu Edgay, cały dzisiejszy power metal itp. Nie świadczy jednak to o tym, że się nie orientuję. Nie wiem, co to w ogóle znaczy "znać się" na heavy metalu. Może mi ktoś wyjaśni...
Wracając do tematu, czyli opinii własnych. A Matter Of Life And Death jest dla mnie lepszy od Somewhere In Time, choć tam jest mój ukochany Aleksander Wielki, jako całość lepiej wypada od Seventh Son..., choć darzę "Syna" wielkim sentymentem, gdyż była to pierwsza rzecz Maiden, na którą z utęsknieniem czekałem. Lepszy od No Prayer... , bo po 1988 roku był to zawód. Płyty z Blazem, choć dość oryginalne też wydają sie słabsze. Dance of Death zostaje w tyle, mimo dwóch killerów - tytułowca i Paschendale. Konfrontacja z Brave New World - tu potrzeba większego dystansu czasowego, choć na mój nos za 10 lat to A Matter Of..., częściej będzie w odtwarzaczu. Dwie pierwsze płyty? Fakt - całkowicie inne brzmienie i może stąd wyższość krążka z bieżącego roku (z drugiej strony przecież to ćwierć wieku różnicy i trzeba o tym pamiętać). Jeszcze może Powerslave. Z pewnością na A Matter Of... nie ma tak wyraźnych "wypełniaczy" jak Losfer Words (Big 'Orra) czy Back In The Village. Tyle w temacie... Dzięki za uwagę. P.S. O qurczę - zaskakująco wysoko w mojej hierarchi ten nowy "Edek".

Awatar użytkownika
WICKER MAN
-#Rainmaker
-#Rainmaker
Posty: 6530
Rejestracja: pn mar 31, 2003 3:35 pm
Skąd: Warszawa

Re: Od jakich albumów Maiden lepszy jest AMOLAD...?

Postautor: WICKER MAN » wt sie 29, 2006 4:07 pm

IMHO pytanie powinno brzmieć - od jakich jest gorszy. ;)
Bo jak dla mnie jedynie TNOTB, SIT, SSOASS i ew. POM mogą mu zagrozić. ;)

Matek
-#Nomad
-#Nomad
Posty: 5477
Rejestracja: pn maja 02, 2005 3:17 pm

Re: Od jakich albumów Maiden lepszy jest AMOLAD...?

Postautor: Matek » wt sie 29, 2006 4:09 pm

IMHO pytanie powinno brzmieć - od jakich jest gorszy.
dobre pytanie :lol: na pewno od BNW :P
poza tym na dzień dzisiejszy jest u mnie na 2 miejscu, choć to moze być przez fascynację początkową i się szybko zmienić ;)

Clans
-#Long distance runner
-#Long distance runner
Posty: 833
Rejestracja: śr kwie 21, 2004 4:32 pm
Skąd: Zawiercie

Re: Od jakich albumów Maiden lepszy jest AMOLAD...?

Postautor: Clans » wt sie 29, 2006 4:13 pm

Lepszy jest od dokonań z Blaze'm. To na pewno. Co do reszty to wydaje mi się, że ten album potrzebuje trochę czasu. Zobaczymy jak przetrwa tą próbę ;)

Awatar użytkownika
WICKER MAN
-#Rainmaker
-#Rainmaker
Posty: 6530
Rejestracja: pn mar 31, 2003 3:35 pm
Skąd: Warszawa

Re: Od jakich albumów Maiden lepszy jest AMOLAD...?

Postautor: WICKER MAN » wt sie 29, 2006 4:25 pm

dobre pytanie :lol: na pewno od BNW :P
poza tym na dzień dzisiejszy jest u mnie na 2 miejscu, choć to moze być przez fascynację początkową i się szybko zmienić ;)
Ja obserwuję tendencję odwrotną do DOD, które na początku niesamowicie mi się podobało, a potem z każdym przesłuchaniem traciło i w końcu zaczęło nudzić (dziś słucham tylko może z 4-5 kawałków z tej płyty). AMOLAD po pierwszym przesłuchaniu do mnie nie przemawiało, a teraz za każdym razem odkrywam w nim coś nowego i coraz bardziej mi się podoba. To chyba dobry znak. 8)

Matek
-#Nomad
-#Nomad
Posty: 5477
Rejestracja: pn maja 02, 2005 3:17 pm

Re: Od jakich albumów Maiden lepszy jest AMOLAD...?

Postautor: Matek » wt sie 29, 2006 4:26 pm

a obserwuję tendencję odwrotną do DOD, które na początku niesamowicie mi się podobało, a potem z każdym przesłuchaniem traciło i w końcu zaczęło nudzić (dziś słucham tylko może z 4-5 kawałków z tej płyty). AMOLAD po pierwszym przesłuchaniu do mnie nie przemawiało, a teraz za każdym razem odkrywam w nim coś nowego i coraz bardziej mi się podoba. To chyba dobry znak.
dokładnie to samo napisalem, w sobotę bodajże :P

Awatar użytkownika
WICKER MAN
-#Rainmaker
-#Rainmaker
Posty: 6530
Rejestracja: pn mar 31, 2003 3:35 pm
Skąd: Warszawa

Re: Od jakich albumów Maiden lepszy jest AMOLAD...?

Postautor: WICKER MAN » wt sie 29, 2006 4:27 pm

dokładnie to samo napisalem, w sobotę bodajże :P
Nie byłem w necie przez weekend więc dopiero nadrabiam zaległości. :P ;)

Zygmunt
-#Trooper
-#Trooper
Posty: 403
Rejestracja: sob lip 08, 2006 1:24 pm

Re: Od jakich albumów Maiden lepszy jest AMOLAD...?

Postautor: Zygmunt » wt sie 29, 2006 4:27 pm

Jak na razie to na pewno od NPFTD, FOD, TXF, VIX. Jeśli chodzi o BNW i DOD, to ciężko jeszcze wyrokować. Jak na razie, ani gorszy, ani lepszy od nich nie jest. Ale tutaj werdykt wydam raczej po kliku tygodniach. Płyty po reunion są zróżnicowane i ciekawe. Każda z nich jest na swój sposób ciekawa. Może jeszcze od Powerslave. Raczej nie jest od niej gorsza, choć najnowsza nie ma takiego Aces High, czy 2 Minutes to Midnight.

Matek
-#Nomad
-#Nomad
Posty: 5477
Rejestracja: pn maja 02, 2005 3:17 pm

Re: Od jakich albumów Maiden lepszy jest AMOLAD...?

Postautor: Matek » wt sie 29, 2006 4:31 pm

dokładnie to samo napisalem, w sobotę bodajże :P
Nie byłem w necie przez weekend więc dopiero nadrabiam zaległości. :P ;)
żeby gołosłownym nie być ;)
http://forum.sanktuarium.org/viewtopic. ... 645#290645
tyle że mi nie wszystkie kawałki podobają się coraz bardziej- taki out of shadows na przykład za każdym razem coraz mniej, jak dla mnie najslabszy na płycie ;)

Awatar użytkownika
syzygy
-#Nomad
-#Nomad
Posty: 5049
Rejestracja: śr lip 13, 2005 9:56 pm

Re: Od jakich albumów Maiden lepszy jest AMOLAD...?

Postautor: syzygy » wt sie 29, 2006 5:22 pm

poza tym na dzień dzisiejszy jest u mnie na 2 miejscu
:shock:
AMOLAD po pierwszym przesłuchaniu do mnie nie przemawiało, a teraz za każdym razem odkrywam w nim coś nowego i coraz bardziej mi się podoba. To chyba dobry znak.
Mam mniej więcej tak samo :P Ale takie Longest Day np. ciągle wydaje mi się zniszczone przez refren, a może raczej przez to pianie przed refrenem :P Wokal ze zwrotek jest genialny :!: Czegoś takiego oczekiwałem, szkoda, że tak mało tego...

Awatar użytkownika
Mr.Hankey
-#Lord of the flies
-#Lord of the flies
Posty: 3011
Rejestracja: śr mar 08, 2006 8:13 pm
Skąd: Hoooowdy Hoooow

Re: Od jakich albumów Maiden lepszy jest AMOLAD...?

Postautor: Mr.Hankey » wt sie 29, 2006 6:42 pm

Ale takie Longest Day np. ciągle wydaje mi się zniszczone przez refren, a może raczej przez to pianie przed refrenem
Jeden z najlepszych fragmentów na płycie jak dla mnie :wink:

Awatar użytkownika
Katarn
-#Invader
-#Invader
Posty: 189
Rejestracja: sob cze 11, 2005 2:33 pm
Skąd: Rzeszów

Re: Od jakich albumów Maiden lepszy jest AMOLAD...?

Postautor: Katarn » wt sie 29, 2006 8:20 pm

właśnie, Kratos. Ten moment przed "How long.." jest przecudny.

W ogóle AMOLAD rządzi. Postanowiłem też zmienić listę albumów gorszych od AMOLADA i uaktualniam ją:
Amolad jest lepszy od

- Killers - dodałem, bo zapomniałem w poprzednim poście.
- Powerslave
- Somewhere In Time
- NPFTD
- FOTD
- The X Factor
- Virtual XI
- BRAVE NEW WORLD - tak, tak zmieniam zdanie, bo przesłuchałem i w porównaniu z AMOLADEM jest po prostu śmieszny.
- DoD
- Death On The Road :P

Awatar użytkownika
Dziku
-#Clairvoyant
-#Clairvoyant
Posty: 1106
Rejestracja: pn wrz 27, 2004 7:24 pm
Skąd: Żyrardów

Re: Od jakich albumów Maiden lepszy jest AMOLAD...?

Postautor: Dziku » wt sie 29, 2006 8:21 pm

Od ktorych lepszy...hmmmm od W11 :D ...a powaznie pytajac, czy Wy tez macie takie uczucie ze album mozna sluchac i sluchac w nieskonczonosc? przeciez on trwa 72 minuty, a nie nudzi sie ! [moze troche na benku] Czasami krotszych albumow nie slucha sie za jednym polknieciem albo X razy pod rzad

iEvE
Administratorka
Administratorka
Posty: 4000
Rejestracja: czw cze 09, 2005 8:16 pm
Skąd: Elm Street 1428

Re: Od jakich albumów Maiden lepszy jest AMOLAD...?

Postautor: iEvE » wt sie 29, 2006 8:22 pm

czy Wy tez macie takie uczucie ze album mozna sluchac i sluchac w nieskonczonosc? przeciez on trwa 72 minuty, a nie nudzi sie !
Ja tak mam ;) I pewnie przez jego długość, gdyby trwał 47 min to by się tak nie dało. A że słucha mi się go niesamowicie dobrze............ ;)

Wrath
-#Lord of the flies
-#Lord of the flies
Posty: 3569
Rejestracja: pt wrz 09, 2005 4:57 pm
Skąd: Kraków

Re: Od jakich albumów Maiden lepszy jest AMOLAD...?

Postautor: Wrath » wt sie 29, 2006 8:39 pm

nie nudzi sie ! [moze troche na benku]
na benku też nie :] świetny jest...a to przez to, że skończysz słuchać The Legacy i zatęsknisz znowu za DW...i tak wkolko :P

a od ktorych lepszy? jakby sie zastanowic to od wiekszosci ale to chyba przez zachwyt krążkiem i jednoczesny przesyt resztą albumów. większość płytMaiden (tak z 10 :P) stawiam w pierwszej piątce więc AMOLAD tez tam jest ;]

Ximinez
-#Trooper
-#Trooper
Posty: 468
Rejestracja: pt kwie 14, 2006 11:05 am
Skąd: ze Frosłafia

Re: Od jakich albumów Maiden lepszy jest AMOLAD...?

Postautor: Ximinez » wt sie 29, 2006 11:42 pm

Dla mnie nie jest lepszy od niczego. Jest po prostu inny. Odstaje od reszty. Już pisałem, że porównywanie mija się z celem.

Awatar użytkownika
Mr.Hankey
-#Lord of the flies
-#Lord of the flies
Posty: 3011
Rejestracja: śr mar 08, 2006 8:13 pm
Skąd: Hoooowdy Hoooow

Re: Od jakich albumów Maiden lepszy jest AMOLAD...?

Postautor: Mr.Hankey » śr sie 30, 2006 12:43 am

Już pisałem, że porównywanie mija się z celem
:shock: Trochę to dziwne co napisałeś... to tak jak byś nie mógł porównać Audi do BMW bo to inna marka... Ale nic nie wnikam :wink:


Wróć do „A Matter Of Life And Death”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości