Poleć coś dokladnieZajebiste, polecamVito Bambino? Ktoś tutaj tego słucha?
Moderator: Administracja i Moderacja SanktuariuM
Poleć coś dokladnieZajebiste, polecamVito Bambino? Ktoś tutaj tego słucha?
Słuchać tylko 2,3 i ewentualnie 4. Po przyjściu Rudessa zespół stracił swój klimat.Od której płyty zacząć słuchać Dream Theater?
Rampage.Poleć coś dokladnieZajebiste, polecamVito Bambino? Ktoś tutaj tego słucha?
To już słuchałem, myślałem, że mi jakiś album poleciszRampage.Poleć coś dokladnie
Zajebiste, polecam
Ja bym zaczął od "Green Naugahyde", pierwszym albumie, którym powrócili po dłuższej nieobecności. Jest na nim wszystko, co najlepsze w muzyce Primus. A potem leciałbym klasycznymi płytami: "Sailing the Seas of Cheese" i "Pork Soda".Od czego zacząć słuchać Primus?
W przypadku Hawkwind - a takie coś mówię rzadko jeśli chodzi o zespoły - to ich potencjał i moc najlepiej pokazuje koncertówka "Earth Ritual". To jest rzecz absolutnie zjawiskowa i numery tam wypadają o klasę wyżej niż na albumach. Z albumów warto poznać na pewno jeszcze "In Search of Space", "Doremi Fasol Latido" oraz kapitalny "Hall Of The Mountain Grill".Ważne pytanie, bo próbuję i nie wiem co zrobić. Jak się dobrze zabrać za Hawkwind. Na razie przesłuchałem tylko ten album:
Dzięki, tak zrobię! Ten ostatni album chyba już słuchałem, ale nie sam i się nie skupiłem odpowiednio (z ojcem w czasie jazdy).W przypadku Hawkwind - a takie coś mówię rzadko jeśli chodzi o zespoły - to ich potencjał i moc najlepiej pokazuje koncertówka "Earth Ritual". To jest rzecz absolutnie zjawiskowa i numery tam wypadają o klasę wyżej niż na albumach. Z albumów warto poznać na pewno jeszcze "In Search of Space", "Doremi Fasol Latido" oraz kapitalny "Hall Of The Mountain Grill".Ważne pytanie, bo próbuję i nie wiem co zrobić. Jak się dobrze zabrać za Hawkwind. Na razie przesłuchałem tylko ten album:
Warriora już kilka razy słuchałem. Dziwi mnie tylko pisk w jednym momencie, który na słuchawkach jest szalony (podejrzewam, ze chodzi o ptasi pisk).Jeżeli chodzi o płyty studyjne zacząłbym od "In Search of Space". A potem "Grill".
Ale "Warrior" to też jedno z ich najlepszych dokonań, więc nie zacząłeś źle.
Lepsze niż Earth Ritual jest tylko pójście na Hawkwind na żywo. Nie da się tego klimatu ubrać w słowaW przypadku Hawkwind - a takie coś mówię rzadko jeśli chodzi o zespoły - to ich potencjał i moc najlepiej pokazuje koncertówka "Earth Ritual". To jest rzecz absolutnie zjawiskowa i numery tam wypadają o klasę wyżej niż na albumach. Z albumów warto poznać na pewno jeszcze "In Search of Space", "Doremi Fasol Latido" oraz kapitalny "Hall Of The Mountain Grill".Ważne pytanie, bo próbuję i nie wiem co zrobić. Jak się dobrze zabrać za Hawkwind. Na razie przesłuchałem tylko ten album:
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości