To samo też pisze w White Line Fever. Tu jest fragment.
"Beatles ruszyli to wszystko z posad. Podziwiałem ich za to, że byli twardzielami z Liverpoolu, a nie chłopaczkami z przedmieść Londynu jak Stonesi. Musicie spróbować zrozumieć , jakim fenomenem był ten zespół. To była pierwsza kapela bez głównego wokalisty. Pierwszy brytyjski band, który pisał własne numery, podczas gdy wszyscy wokół grali tylko covery amerykańskich formacji. Wszyscy członkowie śpiewali jednocześnie, a harmonie mieli doskonałe."
https://www.goodreads.com/quotes/580889 ... eaned-them
Zgadzam się z nim w 200%
I to wszystko co wkleiłeś, o tym właśnie mówię. Motorhead to był zespół rock and rollowy z mocno przesterowanymi gitarami i przesterowanym basem. Blues, rock and roll, te klimaty tylko mocniej, szybciej, agresywniej.