Postautor: IM_Power » wt sie 10, 2010 9:28 am
intrygujący utwór, ktoś tam porównywał w recenzjach do Stranger in the Strange Land, no cóż ,radzę wizytę u dobrego psychiatry....utwór,no nawet ciekawy, ale wydaję mi się że Bruce jest w nim najgorszy,śpiewa jakoś tak nieskładnie, dziwnie, ale utwór ma potencjał i bardzo możliwe że mi jakoś tam zyska wraz z kolejnymi przesłuchaniami, jest ciekawy instrumentalnie i ma fajny mroczny klimat ,szkoda że melodyjnie i wokalnie jakiś taki nieskładnie...refren akurat jest w miarę w porządku,gorzej zwrotki
tak 7,5/10 ,możliwe że zyska