Moderator: Administracja i Moderacja SanktuariuM
He-Man bez swojego bojowego kota.Iron Maiden bez dużego Eddiego to jak...
robimy konkurs na najdurniejszego posta?Szok i skandal, że nie ma dużego Edda. Konwencja ostatniego albumu daje kolosalne możliwości designu naszego kochanego brzydala. W końcu kosmos = niezbadane, więc może po zakończeniu "Iron Maiden" powiedzieć ze sceny, że Biedronka to jest jednak sklep dla najbiedniejszych. Albo mógłby w trakcie występu przechadzać się pod sceną, podchodzić do fanów i mówić "bileciki do kontroli" co by było zabawne bo przecież bilety były już sprawdzane przed wejściem.
Wróć do „The Final Frontier World Tour 2010/2011”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości