http://muzyka.interia.pl/metal/news/hel ... 1573320,47
Takie, o, moje wrażenia. Pzdr
Masz rację, w sumie był to ostro zjebany koncert, a Dickinson był katastrofalny, przypomniało mi sie A teraz spać.Śpiewał jak marzenie- głośno Tak jak i Numbera kaleczy od 30 już lat, ale co tam
Przecież to jeden z ich najsłabszych utworów W OGÓLE Zwłaszcza tragiczne zwrotkiUnbeliever jak dla mnie to znacznie,znacznie lepszy utwór.