No grunt Szajba, zę ty taki playboy jesteś podobno do Johnnego

A na kompie nie można?:>

Potem Cameron zrobił jeszcze T2-3D Battle cośtam ale tego już nigdy nie zobacze

Czemu?:>

Możliwe, wiedziałem, ze cos z minuta

No słyszałem kiedytś, zę w ogole jak sie obcego oglada w wersjach rozszerzonych to jest duża róznica :D Ale ściagalem do spania więc wyszlo jak wyszlo. Następnym razem jak mnie najdzie na Aliena to sobie ściagne wersje rozszerzone (swoja drogą to jdynka jest chyba minute dłuższa z tego co czytalem :...

Najprawdopodobniej widziałem kinową Z racji tego, że ściagałęm wersje z lektorem do spania.

A mnie sie obcy z kolei tak jakos super nie podobal. Ale ja widzialem jego ze 4 filmy to sie nie znam Z jego dziel zdecydowanie wole Siedem czy Fight Club, póxniej zodiak i obcy, reszty nie widzialem.

Ha, ha, ha

najlepsze filmy Davida, to te dwa pierwsze

Siedem też złę nie było

Moze być ciekawie

Uriah Heep - Wake the Sleeper - mnie sie tam plyta podobałą. Otwieracz rzeczywiście po uju troche ale reszta jest jak najbardziej ok. Płyta ktora najcześciej gościła u mnie po swoim wydaniu, tak z 8,5 bym dal. Judas Priest - Nostradamus - zdecydowanie za dluga i taka jakaś fuj. Ze 3 za chęci bym dal...

Wie ktoś w ile dni po podpisaniu umowy można od niej odstapić, chodzi o umowe w mix Orange.

To ta?
http://zuo.li/public/zemsta-za-spam/

Idę się pociąć :cry: A tym tygodniu ubogo: Doktor No - Nie pamietalem tego filmu kompletnie poza tym jak ta panna wychodzilo z morza na wyspie doktora. Stary dobry Bond co tu dużo pisać :) Lewiatan - zrzycna z Cosia masakryczna. Tam akcja na odcietej od świata stacji badawczej tutaj w podwodnej kopa...

Co to?

Dwa?:>

Woda z sokiem

To nie był glut, tylko przerażający przybysz z kosmosu, wojownik i niszczyciel. Przecież to nie był kosmita :P Masakra ten film był. Bardzo lubię Tony'ego Scotta, ale tutaj ewidentnie przegiął ze swoim stylem i tymi "smaczkami". Scenariusz to jakaś jedna wielka żenada- jakoś to się kupy n...

Co? ten z '88 ?
Przecież tam byłe efekty porównywalne z tymi z "The Thing" z K. Russelem
I klimat klimat lat 80-tych :-)

Aż dziw że jak teraz wszystko remeke-ują to za Bloba się nikt nie zabiera

Ja nie mówie, ze jest zły. Fajny film ale jakoś ten rózowy glut do mnie nie przemawia

Jak ma im wychodzić tak jak wychodzi to niech zrobią wszystkie