Raczej - te barwy nie wyblakną / blakną.

A ja będę miał koło 21. Żona kupiła w Music Cornerze w Krakowie. CD+DVD 79.99 zł. Oprócz 3 udostępnionych kawałków, nie znam żadnego. Jakoś powstrzymałem się od ściągania albumu na mp3. Chcę mieć niespodziankę. Teraz to na pewno wytrzymam te 3 godziny. :rocx

Sanctuary

Trudny wybór, ale w moim odczuciu jako całość najmniej spójny wydaje się FOTD. Ma zabójcze numery - Be Quick, Afraid, FOTD, fajne Childhood.., Wasting, From Here, Fugitive, Judas.. ale reszta to kompletne dno jak na IM. Tyle gniotów nie ma żadna inna płyta. Praktycznie od kilku lat nie słucham tej p...

Live after Death

Sign Of the Cross, choć wahałem się jeszcze co do Clansmana i Man On The Edge.

Chyba Ghost of the Navigator. Ten utwór miażdży, szczególnie partie gitar w środku utworu. Walec.

Aces High. Agresja, melodia, ciężkość, perfekcja. Kopie pupę do dziś.

Weekend Warrior
Apparition
Chains of Misery (Tyle gniotów na jednym albumie!)
The Angel and the Gambler
The Thin Line Between Love and Hate

A ja postaram się powstrzymać i nie przesłuchać nowego kawałka. Wolę nie znać albumu do czasu premiery, ponieważ sobie zepsuję całą frajdę poznawania nowych utworów. 2 tygodnie to nie jest tak dużo czasu. Chetnie jednak poczytam wasze posty dotyczące nowego kawałka.

Kawałek jest bardziej przyswajalny od Benka, ale trochę nie podchodzi mi ten popowy bridge "You can hear.....". Gitary brzmią maidenowo i ciekawie. Wokal jest bardzo dobry. Zaskoczyło mnie jak wysoko śpiewa refren Bruce, jak na obecne czasy oczywiście. Ogólnie mówiąc, byłoby bardzo dobrze,...

Jak znajdę CD+DVD, to na pewno kupię to wydanie.

Był chyba rok 1989. Kupiłem plakat "Killers" i wiedziałem, że muszę kupić kasetę. Dostałem na Mikołaja "Iron Maiden" i pierwszy utwór jaki usłyszałem to była "Transylvania". Kaseta była chyba przewinięta na drugą stronę. Jakieś 2 miesiące wcześniej kupiłem swoją pierwsz...

Rainmaker. Nigdy jakoś do końca nie byłem przekonany do Wicker Mana. Nawet 6 lat temu jak wychodził jako singiel. Początek utworu bardzo dobry, zwrotka i bridge też, ale wszystko jest zepsute zbyt prostackim refrenem, jak na mój gust. Nie jest to RTTH, 2 MTM, Aces High czy Be Quick Or Be Dead. Rainm...

Okładka jest dobra, znacznie lepsza od DOD. Jednak uważam, że Eddie powinien być bardziej na pierwszym planie. Dużo lepiej byłoby, gdyby Eddie był na miejscu tego pierwszego żołnierza z lewej. Jeśli chodzi o logo, to też, jak niektórzy, tęsknię za tym z przed Virtual XI. Najważniesze, żeby album był...