Albo "Lulu". Btw, a może ten special guest to Luluś Trzcina?zaczniemy kręcić nosem, jak im przyjdzie do głowy ogrywać Load'a czy St. Anger
Nie byłbym aż takim optymistą, ale 50 tys. powinno pęknąć bez większego problemu.Akurat w tym wypadku przyjdzie spokojnie 60-70 tys. ludzi.
Nie słyszałem, żeby tam mieli wystąpić - pierwszy (ogłoszony) był na Ursynaliach, a następny na Soni.A ten trzeci to gdzie miałby być? MetalFest?
Oczywiście nie jako support, ale jako special guest - czemu nie?Też bym chciał, ale bez szans. Za duży zespół, oni raczej już nie grywają jaku supportWiem, że się powtarzam, ale ja chcę GREEN DAY.![]()