Fani melodyjnego death metalu mają ostatnio co słuchać- dwie duże premiery na rynku: dopiero co Amon Amarth i za chwilę Arch Enemy, ale słuchać można już obu. Po pierwszych odsłuchach lepiej wchodzi mi AE, w AA coś mi do końca nie pasuje, nie wiem jeszcze co, bo ostatnie płyty łykam bez popity, a t...

Gumby zawsze narzeka na Maiden i doszukuje się w nich wszystkiego co najgorsze. :lol: Przecież Gumbyy tu ma rację - taki komunikat że "nooo na pewno za rok przyjedziemy" nie oznacza zupełnie nic zobowiązującego, czysty PR - coś jak kiedy odwołali Megadeth na MoR i powiedzieli że zespół ob...

To chce się ktoś założyć, że będzie Bolonia w przyszłym roku :D? O co ?:D Ja tam jestem otwarty :). To nie tak, że mam info od Roda i jestem na 100% pewny, jednak moim zdaniem taki komunikat to dużo więcej niż see you soon rzucone na koniec koncertu, ale jak powiedział Dżozef, tendencja jest taka, ...

To chce się ktoś założyć, że będzie Bolonia w przyszłym roku ?

No jednak komunikat po odwołaniu koncertu to trochę więcej niż "seeya next year".

A Fortune in Lies

A w kontekście Europy w przyszłym roku, to nie jest tak, że już trochę się wyjaśniło w związku z informacją po odwołaniu koncertu w Bolonii? Tam coś było że zagrają w przyszłym roku, więc Europa będzie na pewno

zwrotka taka trochę grunge'owa.

Moje skojarzenia lecą raczej w kierunku Uriah Heep

Dokładnie,u mnie też skojarzenia z Uriah Heep, może lekko Deep Purple

No nie, a gdzie byśmy komentowali na bieżąco co robi nasze bydło i jak bardzo nie podoba nam się Lords

O, to to

Ogólnie bardzo fajna podróż w czasie, kiedyś w Wwie na Maiden chodziłem jako niepełnoletni dzieciak, grali na ruinie albo klepisku, a dziś jestem dorosłym chłopem, Polska to nowoczesny kraj, Maiden wypełnia gigantyczny obiekt i tylko jedno się nie zmienia - Iron Maiden dalej rozpierdala i daje naj-...

Ten pieprzony zombie wyglądał jak umierająca postać z początku teledysku Writing on the Wall i jak już orzygał torebkę jednej dziewczyny, którą biedna czyściła później z swoim chłopakiem, to padł na kolana i zrzygał mi się za plecami ale już z pozycji klęczącej, jakby się modlił, więc już rozrzutu ...

A Fortune in Lies

Nie jest jeszcze jakoś bardzo gęsto, na trybunach jeszcze troche pustych miejsc. Stoję po lewej stronie, mniej więcej w połowie, albo trochę blizej sceny, pod koniec lewego ekranu.

No co Ty. Make some noise I potup nóżka.


Jeden raz było ok ich posłuchać, ale nie więcej.

To już wolę pisac na Sanktuarium, ze pije wodę

Ale ten support męczy nieprawdopodobnie

Ale nahłośnienie faktycznie spoko.

Bardzo dobry numer, ma w sumie wszystko, za co lubię Megadeth. Jedynie myślę, że dałoby się zmieścić więcej solówek, ale jest naprawdę dobrze. Ciekawa płyta się szykuje

Oby jako niezauważalny dodatek

A Fortune in Lies

Focus jest dla mnie najlepszą płytą Cynic. Załóżmy, że Traced in Air też lubię. Później Masvidal totalnie odjechał w te swoje ckliwe rowerowe pojękiwanie i jakoś trudno mi tego teraz słuchać, bo mnie to męczy strasznie. Warstwa instrumentalna jest spoko, ale sposób śpiewania Paula zaczął mnie męczy...

Też nie wiem, jak to się stało, że powstało Focus, ale to bardzo dobrze, że powstało Myślę, że "udawali death metal" to trochę nieprecyzyjne określenie - powiedziałbym raczej, że grali swoją oryginalną muzykę, której jakąś tam składową był death.