bardzo mi sie podoba ten postSzkoda, że ten album nie jest rozpoznawalny jak jako poprzednik i następca (ale może to i dobrze) moim skromnym zdaniem Piece of Mind przewyższa oba z nich.Spotkałem się też z takimi zdaniami, że ma za mało ''hitów'' jeśli hity to wyznacznik jakości płyty w przypadku takiego zespołu jak Iron Maiden to darujmy sobie jest jeden prawdziwy hit ''The Trooper'' i wystarczy, wśród fanów reszta utworów cieszy się również wielkim uznaniem.To ważny album dla zespołu również dlatego, że pojechali już w trasę na własną rękę nie jako support.Słucham dziś 5 raz i nie mam dosyć, jedna z moich płyt wszech czasów.Album nic się nie zestarzał, ba można powiedzieć, że zyskuje.Mam trochę bootlegów z tej trasy, ale nie słuchałem ponad 10 lat gdzieś..znasz jakieś wykonanie To Tame A Land które zasługuje na szczególną uwagę ? może znajdę ten boot u siebie, muszą zagrać ten numer chociaż na pożegnalnej tfu.. taka ciekawostka pamiętacie gdy Dream Theater coverowało całe TNotB ? początkowo właśnie mieli wykonywać ten album, ale MP doszedł do wniosku, że Bestia jest bardziej rozpoznawalna i uznana za klasyka i na pewno na koncertach (bo zamierzenie było wykonać go kilka razy w całości na koncertach gdzie grali 2 koncerty pod rząd, choć nie zawsze) ludzie będą bardziej się bawić przy takich utworach jak Number czy Hallowed.Zresztą są to ulubione albumy MP do dziś a To Tame A Land pozostaje jego najlepszym utworem IM (co zresztą sobie potem odbili coverując ten numer a jeśli chodzi o live to z tej płyty grali troszkę Orłów i The Troper swego czasu z Brucem za mikrofonem , btw znakomity, choć wiadomo oryginał najlepszy) widział ich zresztą na tej trasie w Nassau Coliseum (tylko szkoda, że nie grali Still Life na tej odsłonie trasy) a wracając już do właściwego tematu to sobie jeszcze zrobię ranking utwór na dziś, aha zgadzam się z tym co napisałeś na temat Made in Japan i warsztatu
Ranking :
9. Revelations (choć już jest sporo lepiej, bo tak dobrze mi się go nie słuchało od 15 lat gdzieś)
8. Sun and Steel
7. Quest for Fire (7-8 się wymieniaja)
6. Flight of Icarus (a coś sporo stracił, przeważnie zawsze top 4-5)
5. Where Eagles Dare (brawo brawo awans z 8 pozycji, oby tak dalej)
4. Die With Your Boots On (Awans z 5-6 pozycji, te solówki magia, panowie koszą zresztą cała płyta taka jest jakby od ich gry miało zależeć ich życie, to nie przelewki Dziewica w szczytowej formie dostępnej tylko dla nielicznych !)
Pierwsza trójka od wielu lat niezmienna :
3. Still Life (czasem top 2, uwielbiam ten mroczny klimat)
2. The Trooper (jeden z tych klasyków których nigdy dosyć, chyba jedyny z tych koncertowych oklepańców których zawsze mogę słuchać z przyjemnością, mamy jeszcze Evil i WY, ale ich tak często kiedyś nie grali no i Hallowed, ale nie przepadam za wersją studyjną)
1. To Tame A Land (najlepszy wałek, chyba tylko Infinite Dreams może z nim według mnie konkurować i Hallowed, ale to już wersja live więc nie licze, no moze jeszcze cos z SiT czy P, ale to zależy od nastroju)
Linki :
To ten koncert, nam dobrze znany :
https://www.youtube.com/watch?v=vcVCeK0ml0M
A to Trooper z Brucem, na 1 gitare i klawisze :
https://www.youtube.com/watch?v=IbksqUiOgBE
The Trooper z MP na wokalu, jak ktoś ma wrażliwe uszy to nie polecam :
https://www.youtube.com/watch?v=JIDaYLQB5Uc
Lepsza jakość i kawałeczek Więźnia jeszcze.
https://www.youtube.com/watch?v=T0V9d8cLOz0
z wyjatkiem tych fragmentow gdzie piszesz o dream theater albo wrzucasz linki do ich nagran, co jest kompletnie nikomu do szczescia niepotrzebne
z cala reszta moge sie w zasadzie zgodzic
ciesze sie ze nie wszyscy uwazaja ten album za przecietny, bo w przeciwnym razie to forum nie mialoby zandego sensu