Moderator: Administracja i Moderacja SanktuariuM
Wiesz, to zdecydowanie ich najgorszy okres i artystycznie i komercyjnie... Upadek Maiden, który mało co nie zakończył się definitywnym zamknięciem działalności formacji... Bardzo wątpię czy Harris i co. chcieliby to "wspominać". Teraz rozumiem dlaczego do set listy tegorocznego tour włączono "Feara.." To jeden z nielicznych klasyków kapeli, pereł z lamusa lat '90 tych. Jeśli zrobią trzecią traskę "historyczną" to raczej z okresu 1986/1989. Zauważcie, iż druga część "History Of IM" zamyka się na roku 1985! Moim marzeniem jest zaprezentowanie całego repertuaru z LP "Seventh Son Of A Seventh Son"... Ta scenografia, ech! Teraz czekamy na kolejne koncerty w Ameryce Południowej i Centralnej. Wiecie co, a może tak jak Audioslave i Sepa na Kubie zagrają...Materiał z 7th Son.. grali na tej trasie. Jeśli będzie kolejna trasa historyczna (najprawdopodobniej tak), to będzie pokrywała materiał od No prayer do Virtual XI. Na co liczę najbardziej zresztą .
O, tak ! X - Factor to potezna plyta ! Ten klimat, ktorego nie osiagneli zarowno przed, jak i po... Darze ja niesamowitym sentymentem, moze dlatego, ze to od niej zaczela sie cala przygoda..., w kazdym razie chcialbym, aby odegrali wszystko z tego krazka. To bylyby cudowne chwile...Artystycznie taki X - Factor to dla mnie jeden z najmocniejszych punktów ich kariery. No ale każdy ma swoje zdanie i nie zamierzam się tutaj spierać heh.
Wolalbym kombinacje Factor-Virtual-Brave-Dance - to bylaby miazga, przynajmniej dla mnie;)A że Harris i reszta nie wypierają się swojej przeszłości, zresztą w jakichś wywiadach wspominali, że będzie jeszcze trzecia trasa historyczna, to naturalną koleją rzeczy jest żeby zagrali numery właśnie z tego okresu.
Litości... Jakby to miało wyglądać jak "Lord of the Flies" na "Death on the Road" to ja bardzo podziękuje. Bruce śpiewa utwory Blaze'a chyba jeszcze gorzej niż Blaze śpiewał te bruce'owe.chcialbym, aby odegrali wszystko z tego krazka. To bylyby cudowne chwile...
Ale klimatu nie spieprzyl, dobra, o gustach sie nie rozmawia, eot.Litości... Jakby to miało wyglądać jak "Lord of the Flies" na "Death on the Road" to ja bardzo podziękuje. Bruce śpiewa utwory Blaze'a chyba jeszcze gorzej niż Blaze śpiewał te bruce'owe.chcialbym, aby odegrali wszystko z tego krazka. To bylyby cudowne chwile...
Do tego nigdy nie dojdzie.Materiał z 7th Son.. grali na tej trasie. Jeśli będzie kolejna trasa historyczna (najprawdopodobniej tak), to będzie pokrywała materiał od No prayer do Virtual XI. Na co liczę najbardziej zresztą .
Znając Harrisa - będą i to na 1000%Nie będzie więcej tras historycznych.
to był jakiś zlot BBZresztą ostatnio choć było nas mało było całkiem sympatycznie i z klimatem niepowtarzalnym.
Wróć do „World Tour 2008 / Koncert na Stadionie Gwardii 07.08.2008”
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 9 gości