Venom

Dyskusje o innych zespołach i albumach

Moderator: Administracja i Moderacja SanktuariuM

Awatar użytkownika
LukaSieka
-#The Man Who Would Be Spammer
-#The Man Who Would Be Spammer
Posty: 17785
Rejestracja: pt lut 22, 2013 12:35 am
Skąd: Konin

Re: Venom

Postautor: LukaSieka » ndz wrz 14, 2025 10:52 am

Czyli punk to tylko jak jesteś biedny i nieznany. Jak odniesiesz sukces, to już nie jesteś TRVE ;)
Jakoś taki choćby Dezerter są znani od ponad 40 lat, będąc niewątpliwie czolowym przedstawicielem punkowego nurtu w tym kraju. Nie piją denaturatu, a punkami są do dziś.

A jeżeli dla kogoś jacyś milionerzy albo ktoś goniący za pieniędzmi i komercyjnym sukcesem jest anarchistą, buntownikiem i punkiem, to ja już nie mam więcej przyslowiowych pytań.
So what if the master walked on the water. I don't see him trying to stop the slaughter.

Awatar użytkownika
Sardi
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 7072
Rejestracja: sob sty 23, 2016 11:06 pm
Skąd: Born in the BZ Land

Re: Venom

Postautor: Sardi » ndz wrz 14, 2025 11:13 am

chlopie nikt tu nie napisał że osoba x jest y. Nikt XD

To ty jak zawsze tworzysz tezy które bohatersko później próbujesz bronić. Dyskusja była na temat tego, czy to dobrze ze Mantas i Abaddon walczą o swoje prawa własności intelektualnej
BRUCE SPRINGSTEEN, JAN BO I RICHIE FAULKNER PONAD WSZYSTKO
https://www.last.fm/pl/user/sardynex
setlist.fm/user/matt01

Awatar użytkownika
Shedao Shai
-#Nomad
-#Nomad
Posty: 5255
Rejestracja: śr cze 01, 2011 8:30 pm
Skąd: Wrocław

Re: Venom

Postautor: Shedao Shai » ndz wrz 14, 2025 11:26 am

Czyli punk to tylko jak jesteś biedny i nieznany. Jak odniesiesz sukces, to już nie jesteś TRVE ;)
Jakoś taki choćby Dezerter są znani od ponad 40 lat, będąc niewątpliwie czolowym przedstawicielem punkowego nurtu w tym kraju. Nie piją denaturatu, a punkami są do dziś.

A jeżeli dla kogoś jacyś milionerzy albo ktoś goniący za pieniędzmi i komercyjnym sukcesem jest anarchistą, buntownikiem i punkiem, to ja już nie mam więcej przyslowiowych pytań.
Myślę, że za bardzo utożsamiasz muzykę którą ktoś gra z postawą/ideologią jaką powinien wówczas wykazywać.

Awatar użytkownika
LukaSieka
-#The Man Who Would Be Spammer
-#The Man Who Would Be Spammer
Posty: 17785
Rejestracja: pt lut 22, 2013 12:35 am
Skąd: Konin

Re: Venom

Postautor: LukaSieka » ndz wrz 14, 2025 11:43 am

chlopie nikt tu nie napisał że osoba x jest y. Nikt XD
Sami Mantas i Abaddon z Venom mówią o sobie, że są punkami. I właśnie chodzi o to, że Mantas i Abaddon uważają sie do dziś za punków, a robia to co robią.
Dyskusja była na temat tego, czy to dobrze ze Mantas i Abaddon walczą o swoje prawa własności intelektualnej
No właśnie!
I ja twierdzę, że to jest z ich strony do dupy skoro się za takich punkowców i buntowników uważają.
Ostatnio zmieniony ndz wrz 14, 2025 11:56 am przez LukaSieka, łącznie zmieniany 3 razy.
So what if the master walked on the water. I don't see him trying to stop the slaughter.

Awatar użytkownika
LukaSieka
-#The Man Who Would Be Spammer
-#The Man Who Would Be Spammer
Posty: 17785
Rejestracja: pt lut 22, 2013 12:35 am
Skąd: Konin

Re: Venom

Postautor: LukaSieka » ndz wrz 14, 2025 11:50 am

Myślę, że za bardzo utożsamiasz muzykę którą ktoś gra z postawą/ideologią jaką powinien wówczas wykazywać.
Może i za bardzo. Ale postawa, podejście, ideologia w muzyce metalowej albo punkowej, a już zwłaszcza black metalowej są ważne. Nie najważniejsze, ale ważne. W przeciwnym razie zespoły metalowe w ogóle nie różniłyby się od jakiegoś Backstreet Boys albo Spice Girls.
So what if the master walked on the water. I don't see him trying to stop the slaughter.

Awatar użytkownika
Recit The Thornographer
-#Moonchild
-#Moonchild
Posty: 1566
Rejestracja: ndz paź 15, 2006 6:54 pm
Skąd: Midian

Re: Venom

Postautor: Recit The Thornographer » ndz wrz 14, 2025 12:36 pm

Ale dlaczego punk ma być frajerem lub idiotą? Jest 3 kolesi. Razem coś robią. Potem tylko jeden z nich czerpie z tego hajsy, a reszcie mówi, żeby poszli fhuj.

Serio "punkowe" jest wtedy podkulenie ogona i pójście fhuj?

Taki punk to ma gorzej, niż memowy Areczek.
We embrace like two lovers at death. A monument to the trapping of breath

Awatar użytkownika
LukaSieka
-#The Man Who Would Be Spammer
-#The Man Who Would Be Spammer
Posty: 17785
Rejestracja: pt lut 22, 2013 12:35 am
Skąd: Konin

Re: Venom

Postautor: LukaSieka » ndz wrz 14, 2025 1:00 pm

Ale dlaczego punk ma być frajerem lub idiotą? Jest 3 kolesi. Razem coś robią. Potem tylko jeden z nich czerpie z tego hajsy, a reszcie mówi, żeby poszli fhuj
Ale czy Cronos tak komuś powiedział?
Z tego co gadali w wywiadach Cronos z Mantasem po wydaniu "Resurrection", to Abaddon sam odszedł. Nikt nikomu nie kazał spadać.
Mantas po odejściu z Venom mówił, że dogadywał sie dobrze z Cronosem, ale zwyczajnie nie chciało mu się już dalej tego wszystkiego ciągnąć....

Świadomie zostawili Venom Cronosowi. I podejrzewam, że nie myśleli, że ten da radę w zasadzie w pojedynkę ciągnąć ten wózek dalej.
Venom wyglądał po ich odejsciu jak wyglądał. Płyty nagrywają jakie nagrywają. Ale Cronos gra dalej, bez pozostałej dwójki prawie 25 lat.
I o to mają taki ból dupy? O to, że Venom Inc. choć nagrywał solidne płyty, to statusu jaki ciągle ma Venom nigdy nie osiągnął i na ich koncerty przychodzila garstka ludzi?
Do tego jeszcze chcą od ludzi pieniądze, żeby móc sami dla siebie szarpnąć pieniądze od Cronosa, bo ten za jeden koncert zgarnia wiecej kasy niż Mantas z Abadonnem z Venom Inc. za pół trasy?
DLA MNIE to jest żenada.
So what if the master walked on the water. I don't see him trying to stop the slaughter.

Awatar użytkownika
Schizoid
-#The Alchemist
-#The Alchemist
Posty: 11745
Rejestracja: śr cze 25, 2014 3:01 pm

Re: Venom

Postautor: Schizoid » ndz wrz 14, 2025 1:06 pm



Czemu z taką agresją od razu? xD
Odpłacam pięknym za nadobne. Przeczytaj sobie ten post powyżej jeszcze raz i pomyśl, jakie płyną z niego sugestie.
Jedynie takie, które może wyciągnąć ktoś kto sili się na poważnego magistra muzykologii...

Danzig jako przykład punkowca, bo grał ponad 40 lat temu w Misfits....
Wokalista z Sabaton byłby równie dobrym przykładem, bo ma przecież irokeza.
Jednego magistra już mam, z działki trochę bardziej satysfkacjonującej niż muzykologia - więc nie muszę się na nic silić ;) Prawda jest taka, że zesrałeś się i śmierdzi, bo posługujesz się podwórkową ironią, a jak przyjdzie co do czego, to kulisz ogon i migasz się jak dzieciak, którego woźna w szkole przyłapała na papierosie w kiblu.

Wiesz, dlaczego przytoczyłem Danziga? Bo spory prawne w Misfits nie mają miejsca dzisiaj (kiedy, swoją drogą, Danzig jak najbardziej śpiewa w zespole), tylko już lat 80. Bo to Danzig wydał sobie Legacy of Brutality, gdzie - w celu uniknięcia płacenia tantiemów - podmienił pierwotne ścieżki nagrane przez byłych wówczas kolegów, co skutkowało wieloletnimi przeprawami sądowymi z Jerrym Onlym. Tego typu sytuacje w punk rocku po prostu miały miejsce, to nie jest żadne novum. No ale rozumiem, że w takim razie Misfits to też pozerzy. Narodowe Kolegium Prawdziwości w muzyce przyszło i wydało opinię :mryellow:

W całej tej uroczej rozmowie najbardziej ujmuje mnie to fakt, że te posty Lukasieki mogłyby wyjść od kogoś, kogo liczba wieku zaczyna się od cyfry 1. Mam wrażenie, że osoba na późniejszym etapie życia zasadniczo jest w stanie ogarnąć, że egzystencja na tym padole nie kończy i nie zaczyna się na jakichś abstrakcyjnych hasełkach związanych z subkulturą.

As mankind hurled itself forever downwards into the bottomless pit of eternal chaos, the remnants of civilization screamed out for salvation - redemption roared across the burning sky... The Painkiller

Awatar użytkownika
LukaSieka
-#The Man Who Would Be Spammer
-#The Man Who Would Be Spammer
Posty: 17785
Rejestracja: pt lut 22, 2013 12:35 am
Skąd: Konin

Re: Venom

Postautor: LukaSieka » ndz wrz 14, 2025 1:33 pm

a jak przyjdzie co do czego, to kulisz ogon i migasz się jak dzieciak, którego woźna w szkole przyłapała na papierosie w kiblu.
A w którym momencie rzekomo "kuliłem ogon" i sie od czegoś migalem?

Po prostu nie widziałem sensu ciągnięcia dalej fadki, po tym jak wyjechałeś tekst o "kodeksie punkowca" i za przykład podałeś Danziga.
A o tym co pisałeś o "Legacy Of Brutality" i Danzigu przyznaję bez bicia nie wiedziałem albo o tym nie pamiętałem.

I fajnie, że piszesz o czymkolwiek "podwórkowym" z mojej strony, wyskakując później z :
No to spierdalaj, przychlaście xD
Trzeba było napisać chociaż coś w stylu "zdychaj szmaciarski gnojomózgu. Twoja stara to dziwka".
Bo "przychlast" nie zrobił na mnie najmniejszego wrażenia.
Ostatnio zmieniony ndz wrz 14, 2025 1:40 pm przez LukaSieka, łącznie zmieniany 1 raz.
So what if the master walked on the water. I don't see him trying to stop the slaughter.

Awatar użytkownika
Recit The Thornographer
-#Moonchild
-#Moonchild
Posty: 1566
Rejestracja: ndz paź 15, 2006 6:54 pm
Skąd: Midian

Re: Venom

Postautor: Recit The Thornographer » ndz wrz 14, 2025 1:37 pm

Abstrahując od ideałów i tego, kto tam odszedł od kogo, to całkowicie normalnym jest to, że jak jest jakiś problem to się to załatwia na drodze sądowej. Nie czaję jak można mieć o to pretensje i co to ma wspólnego z ideałami muzycznymi i społecznymi na temat tego, jak powinien wyglądać świat.
Co byłoby lepsze? Olanie sprawy? Załatwienie kijem bejsbolowym?

Pomijam już jakie to ideały, bo się na tym nie znam, ale coś tam wiem, że punki złożona subkultura i jakiś anarchista z oiowcem aż tak wiele wspólnego mieć nie musi. Ale serio, nie mam o tym pojęcia i nie wiem czy mnie to interesuje.

Muzycznie to osobiście trzymam stronę Cronosa, bo raz, że lubię kultowe albumy z nim nagrane, dwa, że za udział na "Dusk..... and her Embrace" Cradle Of Filth ma mój szczególny szacunek, a trzy, że albumy Venom Inc. odbierałem jako rzemieślnicze granko, które jednym uchem wpadało, a drugim wypadało i nic z nich nie pamiętam, chociaż oba słuchałem po premierach.
We embrace like two lovers at death. A monument to the trapping of breath

Awatar użytkownika
gumbyy
ZASŁUŻONY SANATORIANIN
Posty: 15599
Rejestracja: śr cze 01, 2005 1:49 am
Skąd: Wrocław

Re: Venom

Postautor: gumbyy » ndz wrz 14, 2025 1:43 pm

Świadomie zostawili Venom Cronosowi. I podejrzewam, że nie myśleli, że ten da radę w zasadzie w pojedynkę ciągnąć ten wózek dalej.
Venom wyglądał po ich odejsciu jak wyglądał. Płyty nagrywają jakie nagrywają. Ale Cronos gra dalej, bez pozostałej dwójki prawie 25 lat.
I o to mają taki ból dupy?
Ale to nie chodzi przecież np. o kasę z obecnych tras co gra Venom. Do tego byli muzycy nie mają żadnych praw. Prawa mają do czego innego i o to chodzi, co nie?
www.MetalSide.pl

Awatar użytkownika
LukaSieka
-#The Man Who Would Be Spammer
-#The Man Who Would Be Spammer
Posty: 17785
Rejestracja: pt lut 22, 2013 12:35 am
Skąd: Konin

Re: Venom

Postautor: LukaSieka » ndz wrz 14, 2025 1:47 pm

Muzycznie to osobiście trzymam stronę Cronosa, bo raz, że lubię kultowe albumy z nim nagrane, dwa, że za udział na "Dusk..... and her Embrace" Cradle Of Filth ma mój szczególny szacunek, a trzy, że albumy Venom Inc. odbierałem jako rzemieślnicze granko, które jednym uchem wpadało, a drugim wypadało i nic z nich nie pamiętam, chociaż oba słuchałem po premierach.
Ja nie obstaję po żadnej ze stron, ale strasznie slabe dla mnie jest to co robi obecnie Mantas z Abaddonem. Bylbym w stanie zrozumieć gdyby to chodziło o na prawde konkretne sumy. Ale żeby stare chłopy sądziły sie o jakieś pare tysięcy funtów ze sprzedaży koszulek Venom z grafikami z ich czasów grania w kapeli już po ich odejściu z zespolu....
So what if the master walked on the water. I don't see him trying to stop the slaughter.

Awatar użytkownika
Recit The Thornographer
-#Moonchild
-#Moonchild
Posty: 1566
Rejestracja: ndz paź 15, 2006 6:54 pm
Skąd: Midian

Re: Venom

Postautor: Recit The Thornographer » ndz wrz 14, 2025 1:59 pm

Nic mi do tego. Napisałem, że stronę Cronosa trzymam muzycznie, a czy roszczenia tamtych kolesi mają sens niech rozstrzygnie sąd.
We embrace like two lovers at death. A monument to the trapping of breath

Awatar użytkownika
Sardi
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 7072
Rejestracja: sob sty 23, 2016 11:06 pm
Skąd: Born in the BZ Land

Re: Venom

Postautor: Sardi » ndz wrz 14, 2025 2:22 pm

Ale żeby stare chłopy sądziły sie o jakieś pare tysięcy funtów ze sprzedaży koszulek Venom z grafikami z ich czasów grania w kapeli już po ich odejściu z zespolu....
Mają do tego święte prawo, więc to robią
BRUCE SPRINGSTEEN, JAN BO I RICHIE FAULKNER PONAD WSZYSTKO
https://www.last.fm/pl/user/sardynex
setlist.fm/user/matt01

Awatar użytkownika
LukaSieka
-#The Man Who Would Be Spammer
-#The Man Who Would Be Spammer
Posty: 17785
Rejestracja: pt lut 22, 2013 12:35 am
Skąd: Konin

Re: Venom

Postautor: LukaSieka » ndz wrz 14, 2025 2:24 pm

W całej tej uroczej rozmowie najbardziej ujmuje mnie to fakt, że te posty Lukasieki mogłyby wyjść od kogoś, kogo liczba wieku zaczyna się od cyfry 1. Mam wrażenie, że osoba na późniejszym etapie życia zasadniczo jest w stanie ogarnąć, że egzystencja na tym padole nie kończy i nie zaczyna się na jakichś abstrakcyjnych hasełkach związanych z subkulturą.
Gdyby niektóre zespoły jak np. Impaled Nazarene, Sadistik Execution lub inne, których sam zresztą słuchasz (jak choćby Motorhead, Deus Mortem) wymiękały i zmieniali swoje podejscie, wierność ideologii, bo są starsi, dojrzalsi, to caly ten metal dziś wyglądałby jak Sabaton, Evanesence i Nightwish. Łącznie z muzyką wcześniej wymienionych zespołów.

Dla mnie samego ta muzyka pomimo, że bardzo popularna i dostępna, nadal jest czymś wyjątkowym, szczególnym. Samo środowisko mimo panujacej ostatnimi czasy mody hermetyczne i unikalne. A same koncety to nie zbieranina przypadkowych jak na dyskotece ludzi. Choć już niestety w wielu przypadkach zaczyna tak być.

Przede wszystkim od urodzenia ta muzyka i subkultura mi towarzyszyły. Nie zamierzam być jak choragiewa, bo w dużej mierze dzięki uogólniając tej muzyce, scenie, określonej postawie tych i innych muzyków jestem tym kim dzisiaj jestem.
Ciągle robię rzeczy związane z muzyką, które robilem 25 lat temu. Nadal wymieniam się plytami z ludzmi rozsianymi po calym świecie. Tak jak to robiłem kiedy mialem 14 lat. I nie widzę w tym żadnego problemu.
Nie zmieniłem się po kilku latach tkwienia w tym wszystkim. Nie zmieniłem sie będąc w tym po trzydziestu latach i raczej nie zmieni sie to u mnie nigdy.

Gdyby każdy patrzył na te wszystkie rzeczy związane z muzyka z perspektywy kogoś powazniejszego, starszego, dojrzalszego i przy tym odpuszczał, łagodniał, to nie byłoby kogoś takiego jak pierwszy, lepszy z brzegu, trwajacy nieustannie przy swoim Lemmy i kapeli takiej jak Motorhead.
Choć podejrzewam, że jest cała masa ludzi, dla których solą w oku jest stary dziad, z dlugimi włosami, który uparcie robi swoje i wedlug własnego podejscia, ktore sobie założył pięćdziesiąt lat wczesniej.
So what if the master walked on the water. I don't see him trying to stop the slaughter.

Awatar użytkownika
Daveastate
-#Clairvoyant
-#Clairvoyant
Posty: 1145
Rejestracja: czw mar 05, 2020 7:46 am

Re: Venom

Postautor: Daveastate » ndz wrz 14, 2025 3:21 pm

No to spierdalaj, przychlaście xD
Co mi się do kolegi prujesz internetowy cwaniaczku? Na żywo też taki cwany jesteś?

Awatar użytkownika
Daveastate
-#Clairvoyant
-#Clairvoyant
Posty: 1145
Rejestracja: czw mar 05, 2020 7:46 am

Re: Venom

Postautor: Daveastate » ndz wrz 14, 2025 3:27 pm

A co do tematu - faktycznie poodchodzili sami z siebie, prawa do obecnego merchu natomiast ma osoba która ma prawa do nazwy Venom i niczego to nie zmieni. Tantiemy z płyt dla muzyków z kolei ma wytwórnia więc raczej siano za wszelkie reedycje itp trafiają zarówno do Mantasa, Abaddona jak i Cronosa. Co do logówy pierwszej - tak, wersja że zmienili na to okresu Black Metal w koszulkach WTH z powodu projektu Abaddona tego logo jest jak najbardziej prawdziwa, pisane o tym było kilka razy na grupce FB fanklubu Venom "Deepest Hell"

Awatar użytkownika
MaidenFan
-#Nomad
-#Nomad
Posty: 5221
Rejestracja: śr cze 09, 2010 8:04 pm
Skąd: Rzeszów

Re: Venom

Postautor: MaidenFan » ndz wrz 14, 2025 3:27 pm

O multikonto numer jeden przyszło wesprzeć kolegę, zwołaj jeszcze 5 pozostałych xD

Awatar użytkownika
Sardi
-#Moderator
-#Moderator
Posty: 7072
Rejestracja: sob sty 23, 2016 11:06 pm
Skąd: Born in the BZ Land

Re: Venom

Postautor: Sardi » ndz wrz 14, 2025 3:32 pm

A co do tematu - faktycznie poodchodzili sami z siebie, prawa do obecnego merchu natomiast ma osoba która ma prawa do nazwy Venom i niczego to nie zmieni. Tantiemy z płyt dla muzyków z kolei ma wytwórnia więc raczej siano za wszelkie reedycje itp trafiają zarówno do Mantasa, Abaddona jak i Cronosa. Co do logówy pierwszej - tak, wersja że zmienili na to okresu Black Metal w koszulkach WTH z powodu projektu Abaddona tego logo jest jak najbardziej prawdziwa, pisane o tym było kilka razy na grupce FB fanklubu Venom "Deepest Hell"
No wszystko spoko, ale skąd pewność co do pierwszej tezy dot. merchu? Wciąż stoję za tym że dobrze by było gdyby to rozstrzygnął sąd i powództwo jest zasadne
BRUCE SPRINGSTEEN, JAN BO I RICHIE FAULKNER PONAD WSZYSTKO
https://www.last.fm/pl/user/sardynex
setlist.fm/user/matt01

Awatar użytkownika
Schizoid
-#The Alchemist
-#The Alchemist
Posty: 11745
Rejestracja: śr cze 25, 2014 3:01 pm

Re: Venom

Postautor: Schizoid » ndz wrz 14, 2025 4:01 pm

a jak przyjdzie co do czego, to kulisz ogon i migasz się jak dzieciak, którego woźna w szkole przyłapała na papierosie w kiblu.
A w którym momencie rzekomo "kuliłem ogon" i sie od czegoś migalem?

Po prostu nie widziałem sensu ciągnięcia dalej fadki, po tym jak wyjechałeś tekst o "kodeksie punkowca" i za przykład podałeś Danziga.
A o tym co pisałeś o "Legacy Of Brutality" i Danzigu przyznaję bez bicia nie wiedziałem albo o tym nie pamiętałem.

I fajnie, że piszesz o czymkolwiek "podwórkowym" z mojej strony, wyskakując później z :
No to spierdalaj, przychlaście xD
Trzeba było napisać chociaż coś w stylu "zdychaj szmaciarski gnojomózgu. Twoja stara to dziwka".
Bo "przychlast" nie zrobił na mnie najmniejszego wrażenia.
Podkuliłeś ogon w momencie, kiedy najpierw sugerowałeś mi ubytki intelektualne, a następnie "uuuu sam sobie wnioski wyciągasz". Średnio rozgarnięta osoba jest w stanie odczytywać tego rodzaju chwyty retoryczne, bo nie są one ani nowe, ani skomplikowane.

I DOPIERO PO TAMTYM POŚCIE pozwoliłem sobie na pojazd z przychlastem. Nota bene, nie jestem człowiekiem, który rwie się do wyzywania bliźniego, więc nie widzę sensu w uciekaniu się do bardziej mięsistych sformułowań, ale rozumiem, że to sprawa środowiskowa.

Gdyby niektóre zespoły jak np. Impaled Nazarene, Sadistik Execution lub inne, których sam zresztą słuchasz (jak choćby Motorhead, Deus Mortem) wymiękały i zmieniali swoje podejscie, wierność ideologii, bo są starsi, dojrzalsi, to caly ten metal dziś wyglądałby jak Sabaton, Evanesence i Nightwish. Łącznie z muzyką wcześniej wymienionych zespołów.
Deus Mortem nie stanowi głównego źródła utrzymania tych ludzi, nie mam pojęcia, czy Motorhead miało jakieś problemy ze swoimi muzykami. Bo przypominam, że w sytuacji ludzi z Venom, mówimy o kwestiach egzystencjonalnych. Też kuriozalne jest oskarżanie ich za jakieś chęci bycia milionerami czy latanie za kasą. Nie wiem, o jakich sumach dokładnie mowa, ale to nie jest Metallica. Procent od sprzedaży merchu pewnie jakoś by Mantasa i Abaddona wsparł, ale już bez przesady.

Swoją drogą, znowu można znaleźć przykłady zespołów ekstremalnych, gdzie takie rzeczy się działy. Był konflikt między muzykami Gorgorth, były batalie sądowe związane z prawami do nazwy Immortal, była akcja z Entombed. I jakoś... Żaden z tych zespołów nie zaczął grać popu. Po prostu, większa kapela to jest firma. To nie jest wyidealizowany byt, który istnieje po to, by istnieć. Profesjonalny muzyk to zawód jak każdy inny, czy się to komuś podoba, czy nie. Takie po prostu są realia.
No to spierdalaj, przychlaście xD
Co mi się do kolegi prujesz internetowy cwaniaczku? Na żywo też taki cwany jesteś?
Tak, możesz przekonać się na żywo, jeśli bardzo ci zależy.

As mankind hurled itself forever downwards into the bottomless pit of eternal chaos, the remnants of civilization screamed out for salvation - redemption roared across the burning sky... The Painkiller


Wróć do „Zespoły i Albumy”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: paulek i 1 gość