To samo mogę powiedzieć o death metalu i grindcorze.A nie zrozumienie geniusza muzycznego (...) to jest nie pojęte...
Moderator: Administracja i Moderacja SanktuariuM
To samo mogę powiedzieć o death metalu i grindcorze.A nie zrozumienie geniusza muzycznego (...) to jest nie pojęte...
Kurde to mi ktoś wcisnał lipną wersje płyty bo ja takiej piosenki nie mamRun To The Beast
w takim razie to samo można powiedzieć o KAŻDEJ muzyceTo samo mogę powiedzieć o death metalu i grindcorze.A nie zrozumienie geniusza muzycznego (...) to jest nie pojęte...
Hehehe nie zauważyłem tegoKurde to mi ktoś wcisnał lipną wersje płyty bo ja takiej piosenki nie mamRun To The Beast
No dokładnie o to chodzi.w takim razie to samo można powiedzieć o KAŻDEJ muzyce
Tak to jest jak się jeszcze z 3 osobami na GG gada . A Death Metal i Grindcore w niezbyt dużych dawkach są świetne. Tylko ja jestem przeczulony pod względem Numbera . Taki mały odchyłHehehe nie zauważyłem tegoKurde to mi ktoś wcisnał lipną wersje płyty bo ja takiej piosenki nie mamRun To The Beast
Ten kawałek jest tylko na jednej kopii tego albumu
Na tle takich kawałków jak Aces High, 23.58 czy Powerslave to The Duellists to wielka, blada kupa.Duellists wymiata
kiedyś tego kawałka o tej porze słuchałem23.58
Hehe to lepiej nie słuchaj Kinga Diamonda w taki sposóbNajlepsze wrażenia to słuchanie AMOLAD i The X Factor nocą, zupełnie po ciemku na słuchawkach - ciarki na kilometr.
Zawał gwarantowany . Musze kiedyś ogólnie Kinga Diamonta posłuchać, bo wstyd się przynać, ale nie słyszałem jeszcze nic z niegoHehe to lepiej nie słuchaj Kinga Diamonda w taki sposób
Idealne do słuchania nocą. Usypia się natychmiast.Najlepsze wrażenia to słuchanie AMOLAD i The X Factor nocą, zupełnie po ciemku na słuchawkach - ciarki na kilometr.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości