Relacje z koncertu w Dortmundzie!

Tu dyskutujemy tylko o Iron Maiden

Moderator: Administracja i Moderacja SanktuariuM

Dani Filth
-#Long distance runner
-#Long distance runner
Posty: 863
Rejestracja: pn sie 28, 2006 7:34 pm

Re: Relacje z koncertu w Dortmundzie!

Postautor: Dani Filth » ndz gru 10, 2006 6:22 pm

ponoć do dupy. nawet nikogo nie zastrzelili
tzw. lipton :lol:
Nemesis...as one we stand!!

Stranger
-#Trooper
-#Trooper
Posty: 346
Rejestracja: pn maja 26, 2003 6:43 pm
Skąd: Piaseczno

Re: Relacje z koncertu w Dortmundzie!

Postautor: Stranger » ndz gru 10, 2006 6:34 pm

ponad 40letnia kobieta Jej meza jak i synow juz wczesniej wyciagneli polprzytomnych.

chyba jej relacja jest na IMOC
Moglbys ja przeslac? Ciekaw jestem co napisala bo Arashi starala sie ja dosc dlugo zmiekczyc co konczylo sie kopanina itp. Ciekawe czy narzekala na publicznosc :P
Can The End Be At Hand?

Awatar użytkownika
Kuba
-#Moonchild
-#Moonchild
Posty: 1706
Rejestracja: pn mar 21, 2005 9:08 pm
Skąd: Kraków

Re: Relacje z koncertu w Dortmundzie!

Postautor: Kuba » ndz gru 10, 2006 6:42 pm

Ten statyw to Adrian kopnął na samym początku , chyba przy drugim numerze :D A mi się wydawało ze on jakiś wyjątkowo żywiołowy był :roll: Nawet oko puscił do dwóch dziewczyn które stały z lewej strony z Polską flagą i uwagę Dave na nie zwrócił :rocx I tak fajnie wyglądaja z Dave`m jak sobie razem graja :solo

MaggieMaiden
-#Charlotte
-#Charlotte
Posty: 5
Rejestracja: sob mar 25, 2006 12:35 am
Skąd: Lębork

Re: Relacje z koncertu w Dortmundzie!

Postautor: MaggieMaiden » ndz gru 10, 2006 6:45 pm

Chyba kpisz?


ROTFL!
Sorry, ale mam porównanie z publicznością szwedzką i włoską i stwierdzam, że zarówno Niemcy jak i Polacy wypadają słabo porównując ich z w/w krajami. Niemcy w ogóle nie znali tekstów i nie kojarzyli za dobrze utworów z AMOLAD. Oczywiście nie było źle, ale poza pchaniem nie dali z siebie zbyt dużo. [/quote]

Drogi Wickermanie jeśli chcesz wiedzieć to niestety nie kpię, od jakiegoś czasu czytam to Forum i po prostu robi mi się niedobrze bo jest ono na poziomie czytelników Bravo - teksty typu "fajnie wyglądał", "fajnie popatrzył" , "czy ktoś ma plakat bo umrę" ( nie chodzi mi o Ciebie w tym wypadku). Wczoraj jednak zabrałam głos ponieważ Twoja opinia do której jak najbardziej masz prawo skojarzyła mi się z oświadczeniami jakie wydawali rządzący kiedyś Tym Krajem w latach 1950 - 1988 - czyli jedynymi, słusznymi i prawdziwymi - a kto przeciw temu pałą w łeb - ja to porzynajmniej tak odebrałam. Stąd moje oburzenie - wystarczyło dodać "moim zdaniem" byłoby OK.
Tak się akurat skŁada, że byłam na płycie wśród Niemców i ci byli OK - owszem piwo , papierosy - ale potrafili sie zachować i fajnie się tam bawiliśmy - taka jest moja opinia. Myślę jednak o tym, że tak naprawdę o koncercie nie decyduje publiczność tylko to co prezentuje zespół - a ten moim zdaniem świetnie sie zaporezentował - publiczność to przecież tylko element przedstawienia. Dziwi mnie więc ta histeria Polaków związana z tym która to publiczność jest najlepsza (na marginesie Bruce w ten sam sposób komplementuje każdą publiczność) jeżeli są tacy fani dla których publiczność na koncercie jest jedynym wyznacznikiem dobrego koncertu to może powinni jeździć nie na koncerty a na pojedynki publiczności z różnych krajów - wzorem pseudo kibiców piłkarskich i się tam naparzać -kto zwycięży jest THE BEST.
A i żeby nie było nieporozumień znam Ironów od 1982 r. i od tamtego czasu darzę ich szacunkiem, wiem o wzlotach i upadkach tej kapeli i w miarę możliwości jeżdzę na każdy ich koncert.

P.S. Szkoda, że na Forum pozujesz Wickermanie na super równiachę - a w realu jesteś hm.... przemilczę to. To jest MOJA OPINIA. Ale z tego co wiem to nie tylko .... Pozostawiam do przemyślenia. Pozdarwiam mówiąc FAN KLUB - TAK , FORUM - NIE.

Awatar użytkownika
Szczur22
-#Long distance runner
-#Long distance runner
Posty: 809
Rejestracja: śr paź 05, 2005 8:21 pm
Skąd: Pszczyna

Re: Relacje z koncertu w Dortmundzie!

Postautor: Szczur22 » ndz gru 10, 2006 6:49 pm

/\
|| Moje pierwsze skojarzenie- nowe wcielenie Vlada :D Podobny styl :D

Matek
-#Nomad
-#Nomad
Posty: 5477
Rejestracja: pn maja 02, 2005 3:17 pm

Re: Relacje z koncertu w Dortmundzie!

Postautor: Matek » ndz gru 10, 2006 6:53 pm

|| Moje pierwsze skojarzenie
zajmij się lepiej czymś innym

Szymon
-#Weekend Warrior
-#Weekend Warrior
Posty: 2591
Rejestracja: pn mar 31, 2003 7:33 pm
Skąd: Lunteren, NL

Re: Relacje z koncertu w Dortmundzie!

Postautor: Szymon » ndz gru 10, 2006 6:58 pm

Moglbys ja przeslac? Ciekaw jestem co napisala bo Arashi starala sie ja dosc dlugo zmiekczyc co konczylo sie kopanina itp. Ciekawe czy narzekala na publicznosc
This is ~moonchild`s mother~ writing about Dortmund concert on Friday evening. Husband, my two boys and me met Thorsten and Ironnicky before the concert, had a great time in a pub and then my moonchild, Thorsten, Ironnicky and me, who won First to the Barrier , found our way to the meeting point at the Westfalenhalle in time. It was great to see and meet many many Iron Maiden fans!!! Doors opened for us half an hour later than announced but we got First to the Barrier without problems although most of us hadn´t got their wristbands in time as you have probably read here on the forum. There was no special pit for us and no barriers in the Westfalenhalle. It was hard for us when the concert started because thousands of fans pushed us to the barrier, many gave up their position or had to be taken out by security.
Lauren Harries was great and nice to watch, also Trivium, but I must tell the truth because I only waited for Iron Maiden of course and it was exactly what I wanted to see and feel when they hit the stage. I read all about the concerts before here in the online club and we got the same in Dortmund It was the greatest experience in my life and although I`m hurt everywhere at my body I would do it again. All songs were great, I loved These Colours, TGGOG and The Legacy most, Bruce was fantastic and because we stood directly in front of Janick and Steve we had a great time! The sound was the very best - we aren´t deaf today - and of course the audience got crazy when the old classics started. I loved Hallowed and of course FOTD! For me all songs were live better than on CD and I´m waiting for a DVD!
Bruce really told about a festival here in Germany next year - not in 2008 but really 2007 - as it is already discussed in another threat here.
After the concert we met many Maiden fans in an Irish pub, also The Beast and Polish Eddie. We had a very nice evening and night, hope to have it again as soon as possible. One of the best things was to meet so many Maiden fans!!!
Lucky fans in UK who will see them soon You´ll have the best time in your life then!!!
jakos kobita nie marudzi, ale wyglada, ze to ta sama, o ktorej piszesz Ty :)

Koles po mojej lewej to byl typ co sie pchal dla samej zasady. Najpierw wywalil chyba kolege, ktory mi pomogl wejsc pod barierke, potem ze mna sie przepychal wiekszosc koncertu, nawet jak mu specjalnie zrobilem wiecej miejsca zeby mi dal spokoj i zeby obu nam bylo w miare wygodnie to dalej sie ryl. Jak juz calkim probowalem sie wycofac spod barierki to znowu tak mnie cisnal, ze nie moglem sie odewac. Dziwny koles! A na koniec jak juz sie wycofalem do drugiego rzedu, zeby juz miec swiety spokoj to jemu to nie wystarczylo i jako kolejny cel obral sobie Wickermana chyba,ale to juz koncowka byla i nie dal rady.

Awatar użytkownika
Madril
-#Moonchild
-#Moonchild
Posty: 1561
Rejestracja: pn gru 01, 2003 5:28 pm
Skąd: Sochaczew

Re: Relacje z koncertu w Dortmundzie!

Postautor: Madril » ndz gru 10, 2006 7:05 pm

Koles po mojej lewej to byl typ co sie pchal dla samej zasady. Najpierw wywalil chyba kolege, ktory mi pomogl wejsc pod barierke, potem ze mna sie przepychal wiekszosc koncertu, nawet jak mu specjalnie zrobilem wiecej miejsca zeby mi dal spokoj i zeby obu nam bylo w miare wygodnie to dalej sie ryl. Jak juz calkim probowalem sie wycofac spod barierki to znowu tak mnie cisnal, ze nie moglem sie odewac. Dziwny koles! A na koniec jak juz sie wycofalem do drugiego rzedu, zeby juz miec swiety spokoj to jemu to nie wystarczylo i jako kolejny cel obral sobie Wickermana chyba,ale to juz koncowka byla i nie dal rady.
Są ludzie i taborety. Wszędzie się tacy znajdą. Ten po mojej prawej chyba był podobny, choć mniej agresywny.

MaggieMaiden, tutaj każdy wyraża swoją opinię. Nikomu się nie chce za każdym razem zaznaczać, że to tylko indywidualne zdanie, choć sam czasem tak czynię.

Awatar użytkownika
wojteq
-#Moonchild
-#Moonchild
Posty: 1817
Rejestracja: pt cze 30, 2006 11:37 am
Skąd: Szczecin

Re: Relacje z koncertu w Dortmundzie!

Postautor: wojteq » ndz gru 10, 2006 7:08 pm

MaggieMaiden, to chyba logiczne, że każdy tu wyraża swoje zdanie :!: przeciez, nie trzeba za każdym razem o tym pisać, bo to rozumie się samo przez się :P od tego właśnie są fora internetowe, od wyrażania własnego zdania i dzielenia się nim z innymi.

MaggieMaiden
-#Charlotte
-#Charlotte
Posty: 5
Rejestracja: sob mar 25, 2006 12:35 am
Skąd: Lębork

Re: Relacje z koncertu w Dortmundzie!

Postautor: MaggieMaiden » ndz gru 10, 2006 7:13 pm

MaggieMaiden, to chyba logiczne, że każdy tu wyraża swoje zdanie przeciez, nie trzeba za każdym razem o tym pisać, bo to rozumie się samo przez się od tego właśnie są fora internetowe, od wyrażania własnego zdania i dzielenia się nim z innymi.
A Ty doktorat o Forum pisałeś, że na ten temat tu marudzisz ??? Wiem do czego służy Forum, ale Wickerman przegina.


PS Może ktoś jeszcze mi powie do czego służy Forum :lol:

Matek
-#Nomad
-#Nomad
Posty: 5477
Rejestracja: pn maja 02, 2005 3:17 pm

Re: Relacje z koncertu w Dortmundzie!

Postautor: Matek » ndz gru 10, 2006 7:16 pm

PS Może ktoś jeszcze mi powie do czego służy Forum
chętnie. do spammowania, obrażania ludzi, wymądrzania się i budowania własnego wizerunku chodzącego ideału i mędrca. można poudawać że potrafi się skladać mądre zdania oraz wyćwiczyć ripostę której w zyciu taki forumowy cwaniaczek nie będzię potrafił powtórzyć. mówić jeszcze? heh..

the legacy
-#Prowler
-#Prowler
Posty: 1
Rejestracja: ndz gru 10, 2006 7:08 pm

Re: Relacje z koncertu w Dortmundzie!

Postautor: the legacy » ndz gru 10, 2006 7:24 pm


P.S. Szkoda, że na Forum pozujesz Wickermanie na super równiachę - a w realu jesteś hm.... przemilczę to. To jest MOJA OPINIA. Ale z tego co wiem to nie tylko .... Pozostawiam do przemyślenia. Pozdarwiam mówiąc FAN KLUB - TAK , FORUM - NIE.
stwierdzenie pt super rowniacha zostalo zapewne zaczerpniete z w/w Brava z tego co widze poziom Twoich wypowiedzi wiele sie nie rozni od tych ktore tak stanowczo krytykujesz

ciekaw jestem niby kim takim wg Ciebie jest Wicker
z tego co piszesz widze ze jezeli komus uda sie cos osiagnac pojechac na spora ilosc koncertow spelnic swoje marzenia i podzielic ( a nawet pochwalic)sie swoja radoscia i dokonaniami na forum to juz odrazu trzeba go zgnoic tak ?
MOIM ZDANIEM (zeby nie bylo iz narzucam Ci moj punkt widzenia) osobom ktora nad czymkolwiek powinna sie zastanowic jestes wlasnie TY

herki
-#Clansman
-#Clansman
Posty: 4929
Rejestracja: pn maja 23, 2005 6:05 pm
Skąd: wawa

Re: Relacje z koncertu w Dortmundzie!

Postautor: herki » ndz gru 10, 2006 7:39 pm

Moim zdaniem MaggieMaiden nie umie czytać.

Awatar użytkownika
Qbak
-#Wrathchild
-#Wrathchild
Posty: 86
Rejestracja: wt lis 23, 2004 4:45 pm
Skąd: Rawa Mazowiecka/Wawa

Re: Relacje z koncertu w Dortmundzie!

Postautor: Qbak » ndz gru 10, 2006 7:49 pm

Nawet oko puscił do dwóch dziewczyn które stały z lewej strony z Polską flagą i uwagę Dave na nie zwrócił YEAH!
Hehe, widze, że ktoś jednak zauważył ten gest Dave'a.
Owymi dziewczynami były: Moja kobieta Mila i koleżanka Kamila.
Ja się z kumplem "męczyliśmy" z też lewej strony, ale bliżej centrum.
Zaraz po koncercie do Nich podszedł koleś, który zajmuje się gitarami
Dave'a (sorry, ale już dawno nie oglądałem dokumentu z ostatniego DVD
i nie pamiętam nazwiska) dał im po jednej kostce i powiedział, że to od
Dave'a. To się nazywa mieć farta..., choć flagą machały cały koncert.
Mi mało brakowało do złapania naciągu Nicko, ale zatrzymał się jakieś dwa
rzędy na rękach jakiegoś kolesia. Kolejny koncert bez żadnego trofea... :D
Kuba a może to Ty machałeś flagą PL z lewej strony. Jeżeli to Ty,
to ja się z Tobą witałem podczas koncertu :wink:

Awatar użytkownika
WICKER MAN
-#Rainmaker
-#Rainmaker
Posty: 6536
Rejestracja: pn mar 31, 2003 3:35 pm
Skąd: Warszawa

Re: Relacje z koncertu w Dortmundzie!

Postautor: WICKER MAN » ndz gru 10, 2006 8:05 pm

A Ty doktorat o Forum pisałeś, że na ten temat tu marudzisz ??? Wiem do czego służy Forum, ale Wickerman przegina.

PS Może ktoś jeszcze mi powie do czego służy Forum :lol:
Na pewno nie do smędzenia tak jak Ty i za kolejne takie posty pójdzie warn.

Jak masz jakieś wąty to zapraszam na priv.

Sim0n
-#Ancient mariner
-#Ancient mariner
Posty: 616
Rejestracja: pn mar 31, 2003 5:16 pm
Skąd: Legionowo, Polska

Re: Relacje z koncertu w Dortmundzie!

Postautor: Sim0n » ndz gru 10, 2006 8:33 pm

no to ja cos napisze..

koncert byl udany.. bardzo mi sie podobal.. a najwiekszy odlot mialem od benka do legacy wlacznie.. bardzo fajnie ze zagrali caly alboum od poczatku do konca.. po legacy dla mnie moglo sie juz skonczyc.. ale reszta i tak wypadla swietnie :)

na koniec trivium z szymonem :beer wepchalismy sie mniej wiecej na srodek dosc blisko barierek.. troche tam posiedzialem (ze 4 utwory) po czym stwierdzilem ze nie bede tam dluzej bo niewiele z koncertu skorzystam a jeszcze moge stracic aparat.. a zdjec i tak sie nie dalo w tym kotle zrobic..
przemiescilem sie w strone H i Davea.. i tam juz zostalem.. porobilem troche zdjec i sie pobawilem.. koncert muzycznie swietny.. bruce tylko na legacy nie wyciagal ale tak szlo mu rewelacyjnie..

no ale jeszcze podroz i przed i pokoncertowe rewelacje :)
dzieki wszystkim z ktorymi moglem obcowac na ziemi niemieckiej ;)
Stranger dzieki wielkie za podwozke na lotnisko, Caleb dzieki za podwozke z lotniska :P
chyba najlepszy tekst z calego wypadu: Just 5 zeszmacilo sie na trzeciej plycie.. xDDD
dzieki wszystkim!! bylo swietnie!! oby do nastepnego :)


a tu troche zdjec z calego wypadu.. nie segregowalem ich bo nie mam na to czau wiec sa wszystkie.. i te lepsze i te co w ogole sie do ogladania nie nadaja :)

http://s003.wyslijto.pl/?file_id=59894424678887288762

Up the Irons !! :)

IvonMaiden
-#Invader
-#Invader
Posty: 171
Rejestracja: czw lis 18, 2004 2:49 pm
Skąd: Łódź

Re: Relacje z koncertu w Dortmundzie!

Postautor: IvonMaiden » ndz gru 10, 2006 8:54 pm

Witam :)
na wstepie chcialam pozdrowic wszystkich ktorzy towarzyszyli mnie i Wickerowi podczas ostatniego koncertu :) mam tu na mysli Madrila z kolezanka o oczach Umy Thurman,Michala wszystkich crazy fanow ze slazka Eddie ktora scisnieta jak sardynka stala za mna pod koniec koncertu, Sim0na, Strangera z Arashi oraz tych ktorych nie wymienilam z przyczyny niezapamietania ich imion :oops: :beer

Koncert zaliczam jak najbardziej do udanych
poniewaz byl to ostatni moj koncert Maiden w tym roku za cel obralam sobie stanac na wprost Bruce'a bylo ciezko ale oplacalo sie :) na zadnym z poprzednich koncertow nie zalapalam takiego kontaktu z Bruce'm jak w Dorcie<zapewne miala na to wplyw flaga ktora zrobilam specjalnie dla niego :) ) wiele razy patrzyl sie na mnie i spiewal razem ze mna :)
to bardzo mile uczucie byc rozpoznawanym przez swojego idola :)

podobnie bylo z Davem podczas 2gigu w Milanie w/w pan nieustannie sie do mnie usmiechal i puszczal do mnie oko :D tym razem nie stalam tuz na wprost jego stanowista ale za kazdym razem kiedy wedrowal na srodek nie zapominal o mnie i znow mile sie do mnie usmiechal i puszczal oko :D

bardzo sie ciesze ze Maideni zdecydowali sie zagrac caly nowy album od poczatku do konca robi to niesamowite wrazenie teraz czekam na jak najwieksza ilosc bootlegow video
po tych wszystkich koncertach ktore spedzilam pod barierka jestem nieco poobijana ale warto bylo mam zamiar wlasnie w tym miejscu spedzac kazdy koncert Maiden :twisted:

gig bardzo mi sie podobal jedynym jego minusem bylo to iz byl to ostatni w tym roku :P ciezko bedzie mi wytrzymac do nastepnego no ale nie ma innego wyjscia :)

niestety tym razem nie wynioslam z westfalenhalle zadnego Maidenowego trofea ale perkusista Lauren podszedl do mnie by podac mi swoje narzedzie pracy ktore przechwycil Robert ( i tak teraz ja jestem w posiadaniu tej paleczki :D) :wink: malo tez brakowalo do bliskiego spotkania z perkusista Trivium ale to juz inna historia :roll: ;) ;D

Awatar użytkownika
Kuba
-#Moonchild
-#Moonchild
Posty: 1706
Rejestracja: pn mar 21, 2005 9:08 pm
Skąd: Kraków

Re: Relacje z koncertu w Dortmundzie!

Postautor: Kuba » ndz gru 10, 2006 9:31 pm

Nawet oko puscił do dwóch dziewczyn które stały z lewej strony z Polską flagą i uwagę Dave na nie zwrócił YEAH!
Hehe, widze, że ktoś jednak zauważył ten gest Dave'a.
Owymi dziewczynami były: Moja kobieta Mila i koleżanka Kamila.
Ja się z kumplem "męczyliśmy" z też lewej strony, ale bliżej centrum.
Zaraz po koncercie do Nich podszedł koleś, który zajmuje się gitarami
Dave'a (sorry, ale już dawno nie oglądałem dokumentu z ostatniego DVD
i nie pamiętam nazwiska) dał im po jednej kostce i powiedział, że to od
Dave'a. To się nazywa mieć farta..., choć flagą machały cały koncert.
Mi mało brakowało do złapania naciągu Nicko, ale zatrzymał się jakieś dwa
rzędy na rękach jakiegoś kolesia. Kolejny koncert bez żadnego trofea... :D
Kuba a może to Ty machałeś flagą PL z lewej strony. Jeżeli to Ty,
to ja się z Tobą witałem podczas koncertu :wink:
Nieeee.......ja stałem dwie osoby dalej obok Dzika (on machał flagą) :beer
Ale chyba dobrze widziałem ze twoją dziewczyne i koleżanke wypatrzył najpierw Adrain???? :roll: I dał Dave`ovi cynk :solo

Awatar użytkownika
Qbak
-#Wrathchild
-#Wrathchild
Posty: 86
Rejestracja: wt lis 23, 2004 4:45 pm
Skąd: Rawa Mazowiecka/Wawa

Re: Relacje z koncertu w Dortmundzie!

Postautor: Qbak » ndz gru 10, 2006 11:39 pm

Bardzo możliwe, że tak właśnie było :D
Mnie tam nie było, więc 100% nie wiem :D
To był ich n-ty koncert Ironów, ale pierwszy raz złapały taki kontakt
z zespołem, więc były diabelnie szczęśliwe.

Awatar użytkownika
7th_son
-#Prodigal son
-#Prodigal son
Posty: 42
Rejestracja: ndz cze 08, 2003 3:15 am
Skąd: Łódź

Re: Relacje z koncertu w Dortmundzie!

Postautor: 7th_son » ndz gru 10, 2006 11:45 pm

zapraszam na http://seventh.toya.net.pl/photos/dortmund/ - niestety nie ma fotek ajronow poniewaz batterie kaputt pod nogami fanow - wielka szkoda, bo mialem swietne miejsca, a koncert moim skromnym zdaniem byl najlepszy na jakim bylem, no ale coz na nastepny koncert zabiore 3 komplety zapasowych

prosze o sciaganie fotek w godzinach nocnych (najlepiej pomiedzy 1:00 a 7:00 bo wtedy nie liczy mi sie limit :) )

pozdrawiam
He has the power to heal, He has the gift of the second sight, He is the chosen one...


Wróć do „Forum Główne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości